Advent Children

Jedna z najsłynnieszych części serii Final Fantasy, która doczekała się wielu rozszerzeń w postaci gier i filmów.

Moderator: Moderatorzy

Myr

Post autor: Myr »

Ivy pisze: Kiepskie przykłady, bo mnie jakoś te filmy nie wbiły w fotel na długie godziny.
a co cie wbija? ;)
Ivy pisze:bo jasne jest, że to czysta komercja
bla bla komercja tu komercja tam zaczynam nienawidziec tego slowa, a prawda jest taka, ze nie ma niekormercyjnych filmow ;).
już z siedem razy i nadal uważam, że jedyną jego wadą jest długość - co najmniej dwie części by się przydały :]
Coz jesli wiekszosc tak uwaza, to SE osiagnelo dokladnie to, co zamierzalo. Kto ich tam wie mogą wypuscic i sequela dla tych ktorzy bez FF VII nie mogą zyc, a kasa naplywa ;)
Ale komercja może być zła, lub dobra
:lol:
raczej nie wierze w cos takiego, komercja zawsze jest jedna, jeden cel ;). Film moze byc dobry albo zly - ale jaki by nie byl zawsze bedzie komercyjny.
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

F*ck, napisałam właśnie posta długiego na stronę i wszystko mi wcięło przez niesprawną myszkę. [w*wiona mode on] Jestem zmęczona i "delikatnie" poirytowana zachowaniem swojego kompa, nie chce mi się odtwarzać całości, więc ograniczę się do najważniejszego:
Ivy pisze:Na koniec dodam, że jeśli chodzi o AC to ja jestem wobec filmu całkowicie bezkrytyczna - oglądałam go już z siedem razy i nadal uważam, że jedyną jego wadą jest długość - co najmniej dwie części by się przydały :] Zamykam oczy i uszy na krytykę (taa, jestem uparta) bo się w tym filmie po prostu zakochałam. Kropka.
Aaa, to trzeba było tak od razu. Skoro jesteś zamknięta na wszystkie argumenty przeciwko, to nie widzę większego sensu w dalszej dyskusji. Fangirl zawsze wie swoje.

...Może jutro się rozwinę. Na razie aż kipię z wściekłości. Cholerna %$#%$#@%^ myszka.
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Myr pisze:Laughing
raczej nie wierze w cos takiego, komercja zawsze jest jedna, jeden cel n. Film moze byc dobry albo zly - ale jaki by nie byl zawsze bedzie komercyjny.
Czepiasz się słówek, a wiesz doskonale, o co mi chodzi :roll:

Biedna Luci- chyba z 10 minut pisałaś posta- czekałam aż odpiszesz, żeby iść spać, a tu nagle znikasz z forum :lol:
Lucrecia pisze:Aaa, to trzeba było tak od razu. Skoro jesteś zamknięta na wszystkie argumenty przeciwko, to nie widzę większego sensu w dalszej dyskusji. Fangirl zawsze wie swoje.
Aby była jasnośc- przyjmuję do wiadomości,że ludzie widzą w AC błędy i nie mam zamiaru przekonywać kogoś, że ich tam nie ma - daleko mi do fanatyzmu :lol: Wiem po prostu,że ja sama nie doszukam się w filmie większych uchybień, choćby inni o nich trąbili w co drugiej linijce. To już kwestia indywidualnych gustów, a dyskusja zawsze ma sens ;)
Myr pisze:bla bla komercja tu komercja tam zaczynam nienawidziec tego slowa, a prawda jest taka, ze nie ma niekormercyjnych filmow n.
Jasne,że są niekomercyjne - to takie ,którer kręci się w ramach hobby, zainteresowań, nie myśląc o ewentualnych zyskach. Ze względu na niski budżet nie trafiają rzecz jasna do większej widowni, ale zapewniam,że istnieją :D Wszelkie produkcje telewizyjne, kinowe, lub DVD przeznaczone na sprzedaż są komercyjne- w różnym stopniu.
Myr pisze:a co cie wbija? n
To chyba nie ten wątek. Zapewniam, że setki innych filmów fascynują mnie bardziej, niż te dwa wymienione przez Ciebie ;)
Myr

Post autor: Myr »

drobny OT jest podobno dozwolony, no podaj bo moze sam bym cos z checią obejrzal :D
Jasne,że są niekomercyjne - to takie ,którer kręci się w ramach hobby, zainteresowań, nie myśląc o ewentualnych zyskach.
teraz Ty probujesz sie uczepiac slowek :D.
Jasne, ze film ktory np. nakrece w domu i pokaze kumplom jest nie komercyjny, ale wlasnie kazdy film, ktory ma wyjsc na DVD, kinie itd. wiadomo jaki ma cel.
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Myr pisze:drobny OT jest podobno dozwolony, no podaj bo moze sam bym cos z checią obejrzal n
Cytat:
Jasne,że są niekomercyjne - to takie ,którer kręci się w ramach hobby, zainteresowań, nie myśląc o ewentualnych zyskach.

teraz Ty probujesz sie uczepiac slowek n.
Jasne, ze film ktory np. nakrece w domu i pokaze kumplom jest nie komercyjny, ale wlasnie kazdy film, ktory ma wyjsc na DVD, kinie itd. wiadomo jaki ma cel.
Chciałbyś usłyszeć że lubię filmy z Hoganem i Seagalem, co? :lol: :lol: :lol: Nie, nie będę wymieniać tytułów tylko po to,żebyś to później komentował, bo to NIE TEN WĄTEK.
Nie czepiam się słówek i nie miałam na myśli filmów typu "urodziny cioci Jadzi". Jest cała masa zapaleńców, kręcących filmy np z własnego budżetu, albo mających na celu dotarcie do niewielkiej publiczności. Wtedy nacisk kładzie się na walory artystyczne, umieszcza się motywy według własnego uznania, a nie jak dyktuje rynek- , to wcale nie wyklucza tego,że taka produkcja nie zarobi potem milionów, nie pokaże się jej w kinach, czy nie wyda na DVD. . Stwierdziłeś, że nie ma niekomercyjnych filmów, więc udowadniałam Ci,że jednak się mylisz ;) Koniec tego Offtopu, bo coś czuję, że i tak Cię nie przekonam :]

EDIT (żeby nie produkować nowego posta- Myr, masz tu swoją odpowiedź)
Myr pisze:jesli ktos ma takie hobby to pewnie pierwszy film wyda niekomercyjny bo nawet nie bedzie mial jak zrobic z niego komercji
A podobno takie filmy nie istnieją :> Właśnie o takie mi chodzi, a Ty się upierasz. Koniec dyskusji XD

Luci- po chwili namysłu znalazłam minusa w AC! :> Wkurzał mnie fakt, że do filmu wprowadzili Denzela (w ogóle imię porażka- z Danzelem mi się kojarzy) zamiast w jego miejsce pokazać więcej scen ze starymi znajomymi z gry. Wiadomo,że scenariusz uległby wtedy niewielkim zmianom (na Geostigmę mogłaby chorować np Marlene), ale Denzel ukradł parę minut innym boaterom -

Kod: Zaznacz cały

chociażby Tseng i Elena powinni pojawić się nop w scenie z Vincentem w Forgotten Capital , albo Rufusem
BTW Wie ktoś, kiedy AC ma zostać wydane w USA? Słyszałam tyle info o przekładaniu daty premiery, ale nie znam dokładnych danych.
Ostatnio zmieniony czw 20 paź, 2005 11:57 przez Ivy, łącznie zmieniany 3 razy.
Myr

Post autor: Myr »

bo coś czuję, że i tak Cię nie przekonam :]
Nie ma szans :D. Bo moim zdaniem jesli ktos ma takie hobby to pewnie pierwszy film wyda niekomercyjny bo nawet nie bedzie mial jak zrobic z niego komercji, ale jesli on odniesie niewielki sukces to kolejne ktore zrobi( a pewnie bedzie chcial skoro ma takie hobby) bedzie kladlo spory naklad na jak najlepsza sprzedaz :).
Dobra nvm, olac to :P. Co do tych krotkometrazowek to nie nie chcialem komentowac, jak mam byc szczery to chcialem tylko wiedziec, czy naprawde masz jakies przyklady, czy tak tylko powiedzialas dla riposty :D.
Marv

Post autor: Marv »

Ja powiem tylko tyle: podziękujmy "kwadratowym" za ten film, jest naprawde
dobry o czym świadczą wyniki sprzedaży DVD-ków w KKW... Jak już Square-Enix
zwietrzyło kase w robieniu kontynuacji gier w postaci fimów to może ujrzymy jeszcze jeden ..? Ja tak po cichu licze na filmik kontynuujący wydarzenia z FF8,
mogłoby być ciekawie...
Myr

Post autor: Myr »

Ja tak po cichu licze na filmik kontynuujący wydarzenia z FF8
tez mam takie marzenia ;). Ale jak juz gdzies kiedys pisalem, raczej nie ma szans, w FF VIII praktycznie wszystko zostalo wyjasnione z happy endem wiec naprawde by musieli sie postarać zeby zrobić godną kontynuacje.
[edit dla Ivy ^^]
Ivy pisze:
A podobno takie filmy nie istnieją :> Właśnie o takie mi chodzi, a Ty się upierasz.

Ok ok są, ale nie sądze zeby filmy made by "kamera, ja i budżet 200 zl" choc nie komercyjne, byly warte obejrzenia, a co dopiero mowic o zakupie - dlatego są niekomercyjne, a nie dlatego bo 'rezyser' ma dobre intencje :grin:(chociaz kto wie :D), dobra koniec bo coraz bardziej chore argumenty bedziemy tworzyc, nie ma co o tym dyskutowac :D
Ostatnio zmieniony czw 20 paź, 2005 13:49 przez Myr, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Preacher
Kupo!
Kupo!
Posty: 148
Rejestracja: czw 02 cze, 2005 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Preacher »

Marv pisze:Ja tak po cichu licze na filmik kontynuujący wydarzenia z FF8,
mogłoby być ciekawie...
a co by tam niby maiło się dziać? przecież już praktycznie wszystko zostało powiedziane ..był jeden wielki happy end :P
-Hey Lust, can I eat him? Can I eat him?
Awatar użytkownika
BeeBBo
Cactuar
Cactuar
Posty: 411
Rejestracja: pt 09 sty, 2004 23:39
Lokalizacja: bdg

Post autor: BeeBBo »

Jakby nie patrzeć FF7 też kończy sie "happy endem" z tą różnicą że niektóre wątki nie są do końca dokładnie wyjaśnione. W AC na dobrą sprawę też.

Marv pisze:Ja tak po cichu licze na filmik kontynuujący wydarzenia z FF8,
mogłoby być ciekawie...

Nawet bardzo mimo tego szczęsliwego zakończenia gry.
Awatar użytkownika
I am Vincent
Kupo!
Kupo!
Posty: 89
Rejestracja: pn 30 maja, 2005 18:27
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: I am Vincent »

E tam-FF8 nie powinno wyjść jako film!Z kim by tam walczyli?Kosmitami, a może Rinoą lub fuzją czarodziejek:D

Wracając do tematu, mi się strasznie podobał motyw z mieczami Clouda, tak fajnie je sobie składał i rozkładał, chociaż jak oglądało się trailery i widziało się Clouda z Buster Swordem, to się miało nadzieję że nim powywija, ale cóż-nowe miecze też były spox!
Basista szuka kapeli, może to właśnie Buźka będzie ze mną grał!!!
Awatar użytkownika
BeeBBo
Cactuar
Cactuar
Posty: 411
Rejestracja: pt 09 sty, 2004 23:39
Lokalizacja: bdg

Post autor: BeeBBo »

I am Vincent pisze:E tam-FF8 nie powinno wyjść jako film!Z kim by tam walczyli?
To samo można było powiedzieć po zakończeniu FF7...i każdej innej części.

I am Vincent pisze:Wracając do tematu, mi się strasznie podobał motyw z mieczami Clouda
Też dobre rozwiązanie. O ile pamietam było ich pięć a wszystkie po złączeniu tworzyły coś na podobie Buster Sworda. Fajny też był motocykl Clouda. Takim sprzętem to można by sobie poszaleć :P
Awatar użytkownika
I am Vincent
Kupo!
Kupo!
Posty: 89
Rejestracja: pn 30 maja, 2005 18:27
Lokalizacja: Środa Wlkp

Post autor: I am Vincent »

Cloud miał 7 mieczy!
Basista szuka kapeli, może to właśnie Buźka będzie ze mną grał!!!
Awatar użytkownika
BeeBBo
Cactuar
Cactuar
Posty: 411
Rejestracja: pt 09 sty, 2004 23:39
Lokalizacja: bdg

Post autor: BeeBBo »

Mówisz? Specjalnie włączyłem scenę walki z Sepciem i naliczyłem 6. No chyba że jakiś pominąłem ale wątpie.
Abbaddon

Post autor: Abbaddon »

mi2 ^^" [tzn specjalnie] i jest 6 [chyba że liczyłeś 6 na raz jako jeden, kolejny]. Tudziez ten niby Buster Sword.

6 mieczy widzimy równiez jak jego motocykl otwiera te "klapy" z lewej i prawej [nie tyle miecze co 3x2 przegródki]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy VII”