Forum Krypty

Przeglądając kolekcje gier na mojego PieCa znalazłem gre o nazwie... Tadam...
HALF LIFE 2 :D Jak każdy wie gra innowacyjna, pod względem fizyki świata. Możemy rzucac, rozwalać, kopać, podnosić prawie wszystko w swoim otoczeniu. Grafika też jest niczego sobie. Co sądzicie o tym tytule ??

Druga gra to DOOM3. Remake hitu sprzed kilku lat. Zaskoczył nas wypasioną grafą i...według mnie tyle...: ? Chicaż gra posiada fotorealistyczną grafike, i klimacik, to fabula i grywalność stoja na niskim poziomie. Czekam na odpowiedzi.

P.S. I mała sonda :D Co wolicie HALF LIFE 2 czy DOOM 3

DOOM 3 RULEZ !!!!!!!!!!!!! Ja tam wole Dooma niż HL2 bo zagrywałem się w pierwszegi i mam sentyment (noce przez niego zarywałem ) no i zrobili film Doom a HL nie ma ekranizacji (przynajmniej nic mi o tym niewiadomo)

Nie wiem wogole jakim argumentem jest ekranizacja. ;/

Nie wiem wogole jakim argumentem jest ekranizacja. ;/

Dla mnie wystarczającym

Mało to przekonujące, zwłaszcza że większośc filmowych adaptacji gier komputerowych okazała się gniotami.

Według mnie Doom 3 jest totalną klapą, bardzo zagrywałem się w jego poprzednie częsci jednak tej nie byłem w stanie zcierpieć..ogólnie grafika jest jak na mnie beznadziejna, sam engine jest mocno niedopracowany (mam na mysli głównie bardzo słabą optymalizacje). Natomiast HL2 bardzo mi sie podobał, zarówno pod względem graficznym jak i samej gry, ponadto odatkowym plusem jest bardzo dobra optymalizacja kodu dziekic zemu łątwo odlaić gierke na słabszym sprzęcie tak zęby dało się grac w maire przyzwoicie.

A jeśłi chodzi o ekranizacje to pod zadnym pozorem nie jest to plus ...doom`a obejrzałem ale tylko dlatego ze byłem na nim w kinie i jak narazie był tylko jeden film z którego wyszedłem (-> RRRrrr!! )

Hmm... Half Life 2 był strasznie wciagający. Ukończyłem go dwa razy i wciąż mi sie podoba. Chyba nie musze tłumaczyć dlaczego. W Dooma niestety nie miałem możliwości dłuższej gry, ale grałem u kumpla i z tego co widziałem jedyne co miało byc straszne to to że było tak ciemno że nic nie było widać. Nie przekonuje mnie to.

W Doomie o to chodzi żeby było ciemno....

A ja nie moge zagrać w Dooma :D jestem prawie pewien ze to wina mojego Radeona, gdyż na słabszych kompach od mojego z GeForcem gra chodzi normalnie.

Sephiria pisze:Mało to przekonujące, zwłaszcza że większośc filmowych adaptacji gier komputerowych okazała się gniotami.

Tutaj wyjatkowo sie z toba zgodze :D Wezmy pod uwage ekranizacje BloodRane lub Residen Evil...Kiszki jakich mało Miejmy nadzieje, ze SH the Movie bedzie dobry...

Ogólnie HF 2 lepiej mi się podoba ale miałem jakąś zabugowaną wersję,w pewnych momentach jakby czas się zatrzymywał i wszystko stało w miejscu oprócz mnie.Jednak bardziej od Dooma 3 HF 2 podobają mi się Quake 4 i FEAR

HL2 bo jedynka była najlepszą grą fpp w jaką grałem.
A tak na serio to Doom 3 zawiódł na całej linii i po 9h z tą grą zaczynało się mieć dość tych pie******ch korytarzy itd. Bronie były do bani ( nie to co Gravitygun) chociaż dodali co nieco w dodatku. Opcja latarka/broń dalej tylko wkurzała(jakby nie umiał jej do głowy przymocować)
Fabuła w D3 jest taak naciągana że żal rzyć ściska. Natomiast w halfie pan w czarnym garniturze dalej nie daje nam spokoju. Zwycięzca może być tylko jeden i pan Doomny został przez Gordona potraktowany z łoma i zrzucony w najgłębszą przepaść HOWGH!

HL2 jest sto razy lepszy od Dooma!!!
Doom to kiszka - w kółko chodzisz po tych samych korytarzach.
Tak sie ta gra fajnie zapowiadała,a tak ją spaścili. [? - dop. Luci. Język polska mieć bogata słownictwo.]

Co tu duzo bede pisal, wiadomo, ze Half-Life2 jest 1 z najlepszych. Gra FPP tych czasow i zaden DOOM3 nie ma szans go przebic. Kto gral w Halif-Life 2, wie, o czym mowie, ta gra wciaga. I bardzo dobrze, ze nie zrobili filmu na podstwawie gry, bo by go skopali.

Luci: Syzyfowej pracy ciąg dalszy, czyli te same uwagi, co w 'najlepszym Finalu': brak argumentów i fatalna interpunkcja. Medivh, postaj się bardziej przy pisaniu postów, a wszystkim będzie przyjemniej.

Oczywiscie ze Half-Life 2 deklasuje D3 o pare lig...

1) Fabula, w HL2 jest w D3 idziesz i walisz do wszystkiego, rozmowy ograniczone do minimum.

2) Grafika, Silnik HL2 jest wydajny i generuje piekna grafe nie mowiac juz o genialnej fizyce, a silnik D3 to gniot, koszmarne wymagania nieproporcionalne wogole z wyswietlanym obrazem.

3) Bardziej robudowany i pomyslowy HL2 (misje zrecznosciowe "motorowa" itp, elementy myslenia + fizyka (ustaw to tam aby cos odpalic).

4) A no i D3 to przedewszystkim ciasne korytarze, a w HL2 cieszymy sie czesto golym niebem.

5) Doom jest zbyt ciemny (nienaturalnie mroczny), a nasz glowny bohater jest uposledzony, bo co to za Marines ktory nie potrafi zamontowac latarki do broni tylko osobno, bron i osobno latarka.

Tyle :].