FFVIII Pomoc: problemy z przechodzeniem gry
Moderator: Moderatorzy
FF VIII - Omega Weapon
Nigdy jeszcze nie doszedłem do Omega Weapona, ale tak sobie jakoś wymyśliłem, że wystarczyłoby założyć na selphe Hero albo coś o podobnym działaniu, i w limitbreaku czekać na The end. Co o tym myślicie?? (Pytam się o waszą opinię gdyż jeszcze nigdy nie udało mi się dotrzeć do czaru the end, i nie wiem jaki jest prawdopodobieństwo, dlatego że zawsze się "bałem" poczekać aż do the end)
I nie skreślajcie mnie odrazu (jak często na forach bywa) za to że jestem nowy
I nie skreślajcie mnie odrazu (jak często na forach bywa) za to że jestem nowy
ale po co ci temat?!Matiziusz pisze:Nigdy jeszcze nie doszedłem do Omega Weapona, ale tak sobie jakoś wymyśliłem, że wystarczyłoby założyć na selphe Hero albo coś o podobnym działaniu, i w limitbreaku czekać na The end. Co o tym myślicie?? (Pytam się o waszą opinię gdyż jeszcze nigdy nie udało mi się dotrzeć do czaru the end, i nie wiem jaki jest prawdopodobieństwo, dlatego że zawsze się "bałem" poczekać aż do the end)
walnie ktos zantentsukenem (czy jak mu tam) =.=
W FF 8 Zantetsuken Odina/Gilgamesha na Omege nie działaCoco pisze:ale po co ci temat?!Matiziusz pisze:Nigdy jeszcze nie doszedłem do Omega Weapona, ale tak sobie jakoś wymyśliłem, że wystarczyłoby założyć na selphe Hero albo coś o podobnym działaniu, i w limitbreaku czekać na The end. Co o tym myślicie?? (Pytam się o waszą opinię gdyż jeszcze nigdy nie udało mi się dotrzeć do czaru the end, i nie wiem jaki jest prawdopodobieństwo, dlatego że zawsze się "bałem" poczekać aż do the end)
walnie ktos zantentsukenem (czy jak mu tam) =.=
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
pokonanie Omegi The Endem moze byc interesujace... ale znajac zycie, pewnie sie tego The Enda 'przeleci' z nerwow jak juz sie pojawi. Omega nie jest znowu taki trudny, ciagle uzywa tego samego schematu, wystarczy go obczaic i mozna z jednym Hero Drinkiem uzytym w odpowiednim momencie (zanim Omega wykona jeden ze swoich śmiertelnych ataków) wygrać tę walkę.
mialem na mysli ten i megido flame, wykonuje je jakos tak jeden po drugim
mialem na mysli ten i megido flame, wykonuje je jakos tak jeden po drugim
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Sogetsu, łącznie zmieniany 1 raz.
Omega to największe moje rozczarowanie... Niby najpoterzniejszy Boss ff1-ff9
ŻAL!!!! na starcie wali jakims czarem.... wtedy kazdy szybko auto potion (potion-x) bo po tym leci madingo flame ( czy jakos tak)-9998 hp wtedy holy war squall i irvin limity i tak z 30 min..... bzdura, zapowiadalo sie ciekawie ale gdy Squall walnoł 3 lionhearta a Irvin zadawal po 100000 z Pulse ammo to walska skonczyla sie po mniej niż 5 min... Moze to było poprostu szczeście moje do Lionhearta i czasu na strzal Irvina ale taki boss powinien soba prezentowac cos więcej.... Boss przesadzony jesli chodzi o komenatrze do niego .... nic wiecej
ŻAL!!!! na starcie wali jakims czarem.... wtedy kazdy szybko auto potion (potion-x) bo po tym leci madingo flame ( czy jakos tak)-9998 hp wtedy holy war squall i irvin limity i tak z 30 min..... bzdura, zapowiadalo sie ciekawie ale gdy Squall walnoł 3 lionhearta a Irvin zadawal po 100000 z Pulse ammo to walska skonczyla sie po mniej niż 5 min... Moze to było poprostu szczeście moje do Lionhearta i czasu na strzal Irvina ale taki boss powinien soba prezentowac cos więcej.... Boss przesadzony jesli chodzi o komenatrze do niego .... nic wiecej