FF VII PC
: czw 04 gru, 2008 00:25
Witam, od dwoch lat nosze sie z zamiarem ponownego przejscia tej wspanialej gry, niestety na obecnym sprzecie (tak, juz kilkuletni) wyskakiwaly mi pewne... problemy.
Jedyny z ktorym nie potrafie sobie poradzic, to ZA SZYBKIE dzialanie "czulych" momentow (ucieczka na motorze z Midgard, wyscigi chocobo, zjazd na desce). Teoria moja oczywiscie jest taka, ze gra korzysta z pelnego dopalenia sprzetowego.
Niestety odpowiednie "oslabienie" sprzetu, dodanie nowych efektow i innych bzdur obciazajacych moc obliczeniowa dalo mizerne skutki (wciaz za szybko).
Po wejsciu w te momenty NIE wywala mnie z gry, NIE zawiesza sie gra, generalnie NIC krytycznego sie nie dzieje (ale probowalem patcha na te zwiechy, bez skutku). Gra dziala swietnie tylko ZA SZYBKO (wiem, szok nawet dla mnie).
Moze ktos sie spotkal juz z podobnym problemem, albo po prostu ma jakis warty uwagi pomysl.
Gram na backupie oryginala (dziwnie to brzmi, ale na wszelki wypadek mam gdybym komus porzyczyl i... albo w innych nieprzewidzianych sytuacjach).
Z gory dziekuje za pomoc lub za dobre checi, pozdrawiam.
Jedyny z ktorym nie potrafie sobie poradzic, to ZA SZYBKIE dzialanie "czulych" momentow (ucieczka na motorze z Midgard, wyscigi chocobo, zjazd na desce). Teoria moja oczywiscie jest taka, ze gra korzysta z pelnego dopalenia sprzetowego.
Niestety odpowiednie "oslabienie" sprzetu, dodanie nowych efektow i innych bzdur obciazajacych moc obliczeniowa dalo mizerne skutki (wciaz za szybko).
Po wejsciu w te momenty NIE wywala mnie z gry, NIE zawiesza sie gra, generalnie NIC krytycznego sie nie dzieje (ale probowalem patcha na te zwiechy, bez skutku). Gra dziala swietnie tylko ZA SZYBKO (wiem, szok nawet dla mnie).
Moze ktos sie spotkal juz z podobnym problemem, albo po prostu ma jakis warty uwagi pomysl.
Gram na backupie oryginala (dziwnie to brzmi, ale na wszelki wypadek mam gdybym komus porzyczyl i... albo w innych nieprzewidzianych sytuacjach).
Z gory dziekuje za pomoc lub za dobre checi, pozdrawiam.