Forum Krypty

Czesc jestem posiadaczem Fina Fantasy VII wersji pc (tej wydanej przez Eidos a nie EA Classics). Mam problem tego rodzaju ze gdy po zainstalowaniu gry próbuje ja wlaczyc widze jedynie czarny ekran i slysze tylko wstawke dzwiekowa Eidosu no i na tym sie konczy. Nie wiem juz co robic probowalem robic wszystko tak jak to napisano w pomocy technicznej krypty, instaluje wszystkie patche, grzebie w rejestrze ale nic nie pomaga . O co moze chodzic? Bardzo prosze o pomoc

1. Pirat czy oryginal?
2. Twoj sprzet.
2. Opcja "szukaj" nie gryzie, pamietam ze widzialem gdzies odpowiedz na takie pytanie...

Mam oryginał :D

Mój komp:
procesor: ADM Athlon 1.8 GHz 256 MB ram
system operacyjny: Windows XP, Service Pack

Mowisz ze widziałeś juz gdzies podbny problem, OK zgoda ja też ale nie wiadomo jak go rozwiazac

Zainstalowałeś direct coś tam z płyty? to do filmów, jeśli nie to spróbuj zainstalować, jest to potrzebne.

Zainstalowalem wszystko co trzeba. Poszuklem tez troche w necie i zauwazylem ze wiekszosc osob ktorym nie chodzi FF VII na pc posiada karte geforce 4 MX (czyli tak jak mam teraz), to chyba jest przyczyna!

A u mnie chodzi choć mam Geforce 4MX. I jak narazie jedyme co mi nie działało to wyścigi, ale patch pomógł.
O! coś mi się przypomniało. Sprawdź jadną rzecz: otwórz płytę eksploratorem windows, znajdż ten filmik na którym ci nie działa i odtwórz go. jeśli wyskoczy ci informacja która mówi coś o błędzie czasowym to wiem co trzeba zrobić. Musisz wtedy znaleść działający filmik (np. z drugiej płyty) i przegrać tą wadliwą wymieniając pliki filmów. Mi to pomogło jak mi się wieszała gra przy wjeśdzie do Gold Saucer.

Tylko ze mnie sie gra wogole nie wlacza Nie widze nawet menu z new game i continue, slysz tylko wstawke eidosu i na tym koniec

Bo się wiesza na filmiku: najpierw leci filmik z logiem Eidosu a dopiero potem wyskakuje "new game - continue". Mówię ci sprawdź ten filmik.

sprawdzilem ten filmik i odtwarza go normalnie, to chyba nie to ale dzieki za wskazowki :D

Ponawiam prośbe :D mam oryginanego FF VII pożyczylam od koleżanki jej wszytsko dobrze chodziło aż do końca a u mnie teraz nic zacina sie i jak na złość nie ruszy nawet prubowałam wgrywać na nowo i dalej to samo i to na ostatniej płytce gorzej już chyba nie mogło byc ma ktos jeszcze jakies pomysly co moze byc tego przyczyną i jak rozwiązać ten problem...bo z tego co widze to nikt sobie jeszcze nie poradził z tym problemem <albo nie umie czytac>

ale zacina ci się jakimś konkretnym momencie, czy w ogóle nie możesz odpalić? Musisz bardziej szczegółowo opisać problem i proszę stosuj interpunkcję, bo bardzo trudno się czyta twoje posty.

A wiec, wogóle nie odpala. Sprawdzałam nawet, czy działaja mi filmiki i wszystko działa. Od tak przestalo dzialac. Wiec nie wiem co moglo sie stać. Wgrałam wszystkie potrzebne rzeczy i nadal nic. Więc, czy jest jakiś sposób, by sie tego czarnego ekranu na początku pozbyc? I żeby gra szła normalnie?

Mam ten sam problem i koledzy radzili mi, aby zainstalować te najpierwotniejsze sterowniki graficzne, co w przypadku XP zdaje się oznacza że po formacie systemu nie instalujesz tych z połyty dołączonej do karty graficznej, tylko od razu instalujesz FF 7 i grasz. No mi się format jakoś nie widzi.

Ja robiłam formata jakis tydzień temu, ale już przed nim FF VII mi nie działał. Juz naprawde nie mam pomysłow, co mozna by było jescze zrobić,a pograłabym sobie Ma ktos jeszcze jakies pomysly? Ciekawe czy jest jakaś osoba,która poradziła sobie z tym problemem.Bo z tego co czytałam na innych forach to też nic moglaby tu zajrzec osoba, która miała takie problem i go rozwiązala...ale coż

Everelyn, piszesz, że robiłaś formata tydzień przed radą Sephirii, ale nie piszesz czy zrobiłaś tak jak Ci radziła - pojechać na domyślnych sterownikach XP