


Moderator: Moderatorzy
Z kolei moim zdaniem, Rosa jest przydatna jak cholera. Powiedz mi, nie ukończyłeś jeszcze FF4? Jeśli nie, to wszystko tłumaczy. Rosa jest białym magiem i jest po to żeby leczyć drużynę, nie zadawać wielki damage. Czary u Cecila-paladyna to istna nędza... O ile z tego powodu uważasz że Rosa jest marna, poczekaj do 50 levelu.Zjadacz pisze:Za to największymi lamuchami według mnie są Rosa (...)
A tu wszyscy mają to samo zdanie - Edward to tchórz, a w bitwach jest piętnastym kołem u wozu. Jak odszedł z drużyny, poczułem ulgę.Zjadacz pisze:i Edward
Cecil mógl u mnie rzucać najwyżej Cure2, jak pamiętam, a Rosa była niezastąpiona (czasami, ogólnie to jej nie lubię za charakter). Swoją drogą Rydia kiedyś posiadała Białą MagięAbabeb pisze:Rosa jest białym magiem i jest po to żeby leczyć drużynę, nie zadawać wielki damage. Czary u Cecila-paladyna to istna nędza
Kod: Zaznacz cały
ale aż do momentu, kiedy zaatakował Leviathan, później jak wiadomo tylko Blk. Magic..
No, prawie ubiliAshramus pisze:Tez sie dziwilem, ubic gada jak psa
Ale przez góry nie przelatuje... Wolę airshipa :]Ashramus pisze:chociaz transport niby za frajer potem byl, glupi ten smok