Gram już chyba jakieś dwa i pół tygodnia... Gra sama w sobie jest znośna nawet, ale jakieś 5 - 6 lat za obecnymi MMORPG (FF XI i WoW łykają ja na śniadanie bez popitki). Gra się nawet przyjemnie mimo wszystko, ale ludzi ją strasznie dobijają... Najczęściej słyszanym wyrazem jest: "won" i inne próby obejścia blokady przekleństw w grze. Sytuacja z dzisiaj - w końcu dorwałem questowy Metin Bitwy i dzięki bogom sam go rozwaliłem (nikt nie zauważył) - chwilę później widzę następny, ale gracz pisze, aby zostawić bo ma na niego quest. Ok. Ale zaraz się zjawili inni, zabili go, rozwalili Metin i "TEJ MISJI NIE ZROBISZ!

". Żałosne. Ewentualnie PK którzy zaczynają, a jak przegrają obrażają - "i mnie zabił dekiel..." (słowa Szamana który próbował dwa dni temu na mnie szczęścia).
Dzisiaj akurat jest event - nastała mikołajkowa noc i spadł śnieg. Ale oczywiście zgraja 12 latków tak zatruła SB gry, że nic się nie dało odczytać, czy np. smok się nie pojawił na pustyni (boss wszystkich bossów) czy gdzieś nie ma kogoś dającego prezenty... Baraniejewo dosłownie.
Gram tylko z powodu drugiego komputerowca w domu - party na dwóch i można się jakoś nawet cieszyć grą bez potrzeby pałętania się w otoczeniu dzieciaków które myślą tylko jak kogoś obrazić, albo zabrać loot czy poprzeszkadzać...
Szkoda, bo gra nawet znośna, można pograć i jakoś nie zabić się własną pięścią przez jej głupotę, ale polskie community jest okropne -_-"
Emeraldzik pisze:Żal skoro grałeś tylko tydzień to sie nie dziw, nie każdy nie umie pisać ale to tylko gra

O! Koronny przykład typowego gracza

"Żal" występujący w ilościach nadmiernych.
Emeraldzik pisze:Haha

tort ryżowy jest chyba na 16 lvl jaki według ciebie to duży lvl(

) to ci coś powiem 16 lvl to ja robie w 2 dni to nie jest nawet norm lvl więc niemów

.
A po ile godzin dziennie grasz? Nie każdy ma czas, żeby grać po 8 - 10 dziennie... Mi to zabrało jakiś czas, nie powiem, bo dzienne sesje urządzam maks. 2h. Inna sprawa, że w tą grę nie chce się grać dłużej na jedno posiedzenie. Bezlitosny, niesamowity grind potworków czasami tak zniechęca że szok.
Emeraldzik pisze:zrób misje na 27 lvl trzeba zabić kliku goe pae co są bardzo rzadko w grze albo zniszczyć metin bitwy lub ciemności.
Nic za bardzo trudnego - zniszczenie Metinów nie jest niesamowicie trudne, trudne jest tylko opędzenie się od celowych przeszkadzaczy. A co misji na lvl. na mobki - szału chwilami idzie dostać, zwłaszcza od chwili kiedy zaczynasz dostawać zlecenia na wrogów ludzkich. Co jak co, ale pół dnia żeby znaleźć kilu z nich (z np. wymaganych chociażby 30) to lekka przesada.
Emeraldzik pisze:Ulepsz sobie bez zwoju na +9 broń ciekawe czy zrobisz.
Zrobione wczoraj - musisz mieć fuks i tyle, nic innego. W tej chwili nie muszę już dłuuugo szukać nowej broni.
Ogólnie niestety społeczność (że się powtórzę) jest do anusa jak diabli. A szkoda, bo chociażby funkcja małżeństw w grze pokazuje że mogłoby być fanie. Nie wiem jak to na serwerach za granicą, ale u nas jeżeli nie ma się kogoś sprawdzonego do grania, to można się pociąć o dzieci neo i im podobnych.