
Większe Info na
http://www.drt.prv.pl/ - Można tu grać. Jeden z najlepszych Polskich servów.
Moderator: Moderatorzy
Oczywisie masz racje ^^ ale mnie ciagle expowanie nuzy. Guild Wars, co prawda jest to CORPG, ale elementy MMO sa w miescie, tam 20 level to max. i mozna go nabic w ciagu jednego dnia. Liczy sie tam tylko skill i myslenie, a nie to jak wysoki masz level. Obecnie czekam na Darkfall, w ktorym nie bedzie zadnych leveli ;]Haichi pisze:Wiesz wydaje mi się, że w większości MMORPG chodzi przedewszystkim o levelowanie
I ciagle rulez ^^Thompson pisze:Ale Cię Guild Wars rozpieściło![]()
W RO czy WoW może tak. Ale stanę w obronie FFXI, które zżera mi ostatnio zbyt wiele godzin z życia. I tutaj jes to czego innym, a RO napewno mmorpg brakuje. Tutaj trzeba mysleć, bo tylko przemyslane party może poradzić sobie z danym mobkiem. Czasem kilka party idzie na jedneko, taki boss. Farmowanie to normalka. Dodatkowo poboczne questy, misje etc. Im wyzszy level tym gra więcej oferuje i staje sie przyjemniejsza. No, ale FFXI jest uważany za jeden z trudniejszych mmo... RO sie ludzie zachwycają, bo nie trzeba bulić ok 50zł miesięcznie. Jak Tibią... Ale czego wymagać od gry online ogólnie dostępnej i graficznie...starej?Haichi pisze:Wiesz wydaje mi się, że w większości MMORPG chodzi przedewszystkim o levelowanie w górę i jak to nazwałeś "BUM BACH!"
Oh dzizas, nabijesz w miesiąc 4 postaciami max levele i to ma byc satysfakcja? Satysfakcja jest ubicie maksymalnego, 75lv. w FFXI w rok. Ja mam po roku 51 dopiero...teh_pwner pisze:Dlatego też podkreśliłem że to dla ludzi którzy lubią konkurować. „Musze być silniejszy od tego gościa z 99 lvl xD” Dlatego bicie lvl pozwala na to
Dzizas,a myślałam, że technologia XXI w. oferuje więcej rozrywek na zabicie czasu...no cóż może to jest gra dla ludzi którzy nie maja co robić z czasem Ale zawsze to jakaś rozrywka
Widać że w RO nic nie osiągłeś I mało widziałeś jak na przykład idzie 50 osób na Bossa w RO na przykład Thanatos i nie mogą go pokonać albo w L2 jak Klany się zbierają żeby zabić smoka Antharasa więc naprawdę nie tylko FF pod tym względem wymiata. Tylko jak wiadomo każdy mmo składa się do wykokszenia postaci.Nemesis pisze:Czasem kilka party idzie na jedneko, taki boss. Farmowanie to normalka. Dodatkowo poboczne questy, misje etc. Im wyzszy level tym gra więcej oferuje i staje sie przyjemniejsza.
ohh Dzisas ale w Ro masz coś takiego że jak zwalisz build postaci iżle rozdasz staty to w życiu nie osiągniesz 99 lvl. A na dodatek ajk masz 99 lvl to sięzaczyna zabawa jak MAs PVP, Eventy,WoE, Sige, MvP.Nemesis pisze:Oh dzizas, nabijesz w miesiąc 4 postaciami max levele i to ma byc satysfakcja? Satysfakcja jest ubicie maksymalnego, 75lv. w FFXI w rok. Ja mam po roku 51 dopiero...
Co to za przyjemność i frajda, gdy wiesz, że możesz szybko nabić max level i O? -_-
Niby tak ale jak sięczeka na jakiś fajny tutł na konsolke to w tym czasie mmo jest najlpeszym rozwiązaniem.Nemesis pisze:Dzizas,a myślałam, że technologia XXI w. oferuje więcej rozrywek na zabicie czasu...
NIE gram ani NIE grałam w RO. Żal mi na to czasu i pieniędzy. Porównuję to do Tibii. Naczytałam się o tym i napatrzyłam na screeny. NIE podoba mi się.teh_pwner pisze:Widać że w RO nic nie osiągłeś. I mało widziałeś
Jak narazie nikt, poza Toba, nie swierdził, iz RO wymiata... Fanboye sux.teh_pwner pisze:wymiata.
Eh czyli zmuszanie do expowania. Tym bardziej mnie to zraża. Znów porównanie do FFXI: Są eventy, że level tymczasowo spada do 1 i bez znaczenia jest, czy masz uber paladyna na 75 czy thiefa na 11, bo jest się równym. Nie ma tego wyscigu szczurów...teh_pwner pisze:A na dodatek ajk masz 99 lvl to sięzaczyna zabawa jak MAs PVP, Eventy,WoE, Sige, MvP.
Bullshit. Chyba, ze dodasz "MOIM ZDANIEM". Sa jeszcze książki, filmy, muzyka, inne gryteh_pwner pisze:mmo jest najlpeszym rozwiązaniem.
Jak część osób może wiedzieć to swojego czasu grałem w FFXI jednak musiałem niestety przerwać, ale zauważyłem jedno, to prawda że do bossów trzeba mieć odpowiednio dobrane party ale jest też ogromny minus, mianowicie nie da się praktycznie wogóle singlować a to ogromny minus bo nie zawsze da się znaleźć odpowiednie party.Nemesis pisze:W RO czy WoW może tak. Ale stanę w obronie FFXI, które zżera mi ostatnio zbyt wiele godzin z życia. I tutaj jes to czego innym, a RO napewno mmorpg brakuje. Tutaj trzeba mysleć, bo tylko przemyslane party może poradzić sobie z danym mobkiem.
Preacher na tyle na ile grałeś, to nie masz zbytniej wiedzy, więc... Ja niby nie grałam w RO, dlatego nie wykluczam, ze może byc ciekawe, podkreślam, ze nie dla mnie. Solować się da. A Beastmaster praktycznie soluje do 75 levelu. Więc... EOT.Preacher pisze:mianowicie nie da się praktycznie wogóle singlować a to ogromny minus bo nie zawsze da się znaleźć odpowiednie party.
Heh. Mówiłam, ze FFXI jest grą trudną. Mówiłam, ze do 30 to praktycznie wieje nudą. Mówiłam. Nie wytrzymałeśPreacher pisze:Ostatnio byłem u kumpla i pokazał mi WoW'a..na tyle mi sie spodobał, ze założyłem sobie 10 dniowego triala..i co? Od paru dni obok mnie stoi pudełko z grą^^
Heh WoW to...easy prey z tego co od ludzi, którzy sie z WoW na FFXI przerzucili...Preacher pisze:i tam jest to swietnie rozwiązane, expować można samemu bez większych problemów i idzie to stosunkowo szybko, jednak na bossów trzeba zebrać się w drużyne 5 osobową
No własnie. Z jednej strony miło i kojaco, ale z drugiej...ile wytrzymasz tą słodycz? RO imo to dobry początek dla nooba na polu mmorpg. Ja zaczęłam od FFXI i troche żałowałam, iż nie mogłam się w tym połapać. RO poza tym polecałabym raczej graczom do ok 17-18 roku zycia... ta słodycz jest jednak... ciut niepoważna...no, ale co ja tam wiem. Grisznak wie lepiej :OPreacher pisze:Dzięki temu jest zabawna i przyjemna dla oka
iwesz to nawet nie chodzi o to ze jest nudną grą, fakt nie zgłębiłęm jej całkowicie ale np w WoWie od samego początku masz mase możliwych questów do wykonywaniaNemesis pisze:Mówiłam, ze FFXI jest grą trudną. Mówiłam, ze do 30 to praktycznie wieje nudą. Mówiłam. Nie wytrzymałeś
Tak, to musze przyznać bez biciaNemesis pisze:Heh WoW to...easy prey z tego co od ludzi, którzy sie z WoW na FFXI przerzucili...
Coz ja nie oceniam zbytnio gier po grafice, gdyż i tak wiadomo ze GW ownuje je wszystkie ^^ mimo to RO graficznie jest bardzo sympatyczne, możliwość chodowania tak uroczej rysunkowej postaci poprostu urzeka ^^ co prawda bicie sie z dropsami, czy swierszczami jest troche dziwne, ale kazda gra ma pare beznadziejnych i nieudamych potworow.Preacher pisze:Sporo osób patrząc właśnie na screeny stwierdza: "Jezu co za syf..chodzisz, wlaczysz z jajkami, patelniamy i innymi skaczącymi kulkami.."
Zaiste lepsze to od Tibii, w ktora niestety gra wielu dorosłych blądzących graczyNemesis pisze:RO poza tym polecałabym raczej graczom do ok 17-18 roku zycia
Juz nie moge sie doczekać az wejdzie Ragnarok 2, o ile rozgrywka zmieni sie troche i nie bedzie to pokroju pierwszego RO, jak i R.O.S.E. czy FlyFF to wtedy dobrze, oby jedynym co sie napewno zmieni nie byla tylko grafika. heh nadzieja matka głupich -_-'Preacher pisze:No ale tak jest zawsze, jedni wolą to drudzy tamto i właśnie dlatego mamy tyle mmo i będzie ich ciągle przybywać