Ulubiona postać w FF 7-9

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany

Ulubiony główny bohater:

Squall
171
36%
Cloud
242
50%
Zidane
68
14%
 
Liczba głosów: 481

zbikzbik

Post autor: zbikzbik »

według mnie fabuła wff7 była najlepsza że wszystkich finali na pleya cloud był najbardziej tajemniczą postacią tej gry ale wraz że wzrostem gry jego historia nabierałą smaku jest on popprostu THE BEST IN THE WORLD
Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

1) Viader tutaj 3/4 wczuwa się w fabułe Finali bo na tym polega gra ^^
2) Co do Squalla, ja go wprost uwielbiam za ten jego wspaniały charakterek. W końcu jakiś bohater, który nie skacze na lewo i na prawo, krzycząc "Kocham cię, a nie kocham cię. Uratuję cię, a nie uratuję cię." Co już mnie w dużym stopniu dobija. W końcu jakiś bohater, który wie co ma robić i postępuje tak jak mu każą (a nie jakiś żołnierzyk co łamie nakazy szefów). Bardzo podobny jest do niego Auron (dlatego też go lubię).
3) Ołtfrafię tfąjó skozemnentowała Yubari i Sephi :)
4) zbikzbik, co w Cloudzie było takiego tajemniczego? To, że chłopak ma lekkie (dobra, to nawet nie lekkie a poważne) schizy, to nie znaczy, że jest tajemniczy. Pierwszy tajemniczy bohater to dopiero Auron.
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Wszystkie postacie nie sposób polubieć. A tym bardziej z każdą się utożsamiać. A chyba wiadomym jest, że nie ma nic na siłę...
Ja szczerze to nie lubię Clouda... Jest taki.... Z resztą tam głęboko to nad nikim się i nie zastanowiałem bo każdego FF na chybcika przechodziłem z braku czasu :/
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

Viader pisze:Oj zle mie rozumiecie chodzi mi oto ze np. jak gralem w ff7 to po przejsciu i w trakcie gry probowalem do chodzic do tego dla czego cloud sie tak zachowuje podczasz gry itd .Wtedy bardziej wnikam w jego osobowosc i utorzsamiam sie z glownym bohaterem ja jestem nim on jest mnom a w przypadku Squella nie bylo takiego czegos jakos nie mogle ta sie w czuc w glownego bohatera i oto mi chodzilo kiedu mowilem ze nie moglem sie wglebic bardziej w jego osobowosc nie wiem czy znajdzie sie ktos kto mnie zrozumie w tej kwesti ale granie w FF i wczuwanie sie w glownego bohatera to najwiekszy miodzio i esencja tej ze gry wtedy Fabula nabiera tylu kolorow ze az trudno uwizezyc ze gra sie w tak wspanialo gre.
no proszę a mówicie że ode mnie się nie możecie rozczytać a to ja przynajmniej nie robię błędów...
Viader pisze:Ja osobiscie nie przepadalem za Squallem od samego poczatku juz po pierwszych godzinach gry stwierdzielm ze ten bohater mi sie nie podoba. I jakos tak zostalo,nie probowalem jakos bardziej wglębiac sie w osobowosc Squalla moze jak bym to uczynil to kto wie........Mybe bym zmienil moja opinie na jego temat
ja też za nim nie przepadam był dla mnie taki bezpłciowy i jakiś taki niewidoczny a poza tym to w FFVIII i tak grałam tak inaczej niż w resztę tak bardzo nie czytałam tego co mówią i tylko grałam więc może dlatego go nie znam ale i tak od Rinoi też nie czytałam wypowiedzi i dialogów a jakoś od razu ją polubiłam już w początkowym filmiku wiedziałam że to będzie moja ulubiona postać z tego FF

no i jak czytam te posty to coraz bardziej mnie zastanawia to jak można tak bardzo uwielbiać Clouda i za co?? szczerze to mi żaden główny bohater nie przypadł do gustu no może z wyglądu ale to nic...
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Erelen pisze:W końcu jakiś bohater, który nie skacze na lewo i na prawo, krzycząc "Kocham cię, a nie kocham cię. Uratuję cię, a nie uratuję cię."
No, nie wiem... Jak na moje oko, to Squall czasem tak właśnie robi. Przykładem może być wspominany niedawno trzeci dysk:
SPOJLER
Chłopak najpierw prawie popełnia samobójsto, wyskakując za Rinoą w próżnię, a potem spokojnie oddaje ją ludziom z Esthar, żeby najpewniej już nigdy więcej jej nie zobaczyć (...tak to przynajmniej wygląda z jego punktu widzenia.) Czyli "Uratuję cię, a nie uratuję cię" w najczystszej postaci. :wink:
KONIEC SPOJLERA
Erelen pisze:Bardzo podobny jest do niego Auron
*jeży się*
Tak, Auron jest podobny. I właśnie dlatego go nie trawię.
Tania podróbka. *cough, cough*
Erelen pisze:co w Cloudzie było takiego tajemniczego? To, że chłopak ma lekkie (dobra, to nawet nie lekkie a poważne) schizy, to nie znaczy, że jest tajemniczy. Pierwszy tajemniczy bohater to dopiero Auron.
Schizy. Dobrze powiedziane.
IMHO, Cloud nadaje się prosto do psychiatryka (w złym tego słowa znaczeniu) -- i może dlatego go nie lubię.
Ostatnio zmieniony sob 30 kwie, 2005 22:40 przez Lenneth, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Lucrecia pisze:Cloud nadaje się prosto do psychiatryka
UwIelBiam schizy... :> Dlatego właśnie go lubie... :wink:
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
Darios

Post autor: Darios »

Już widze ostatni limit Couda:
ShizoSlash :lol:
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Darios2 pisze:Już widze ostatni limit Couda:
ShizoSlash
A tak na marginesie to jego limit ostatni widziałeś, prawda? :wink:
glamorous vamp
Darios

Post autor: Darios »

A tak na marginesie to jego limit ostatni widziałeś, prawda?
Tak, widziałem :>
brain_dead

Post autor: brain_dead »

Zell (najlepsze limity combo)
Barret
Vincent (za wygląd) :shock:
ni Shadow z FF 6 :mrgreen:
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Zell jest strasznie nudny ^^ tzn. jego limity, ale cóż zrobć... :wink:
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Ababeb
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1244
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005 15:12
Lokalizacja: Czwórmiasto

Post autor: Ababeb »

Bonifacy_i_zdun pisze:Zell jest strasznie nudny ^^ tzn. jego limity, ale cóż zrobć... Wink
Zell ma to do siebie, że w rękach jednego gracza będzie istną machiną do zabijania, w innych do... pupy. :P IMO, jest całkiem niezły, tylko czasem trudny.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Ababeb pisze:Zell ma to do siebie, że w rękach jednego gracza będzie istną machiną do zabijania, w innych do... pupy.
Chyba nie myślisz, że nie potrafię się nim dobrze obsługiwać, co? :P
Nie oznacza to jednak że go lubię, jest użyteczny, to prawda, ale jak mówimy o maszynkach, to Irvine jest lepszy ;]
glamorous vamp
Justinealice

:)

Post autor: Justinealice »

Może to nie jest kontynuacja podjętego wątku ale i tak napiszę: moimi ulubionymi postaciami są Vincent, Irvine i Kuja :D Jest jeszcze paru innych, których lubię, ale tych najbardziej :) Laguna byłby fajny, ale jest trochę zbyt wolno myślący :)
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Kuja jakby co jzu jest zajety :] niaH :]

tak mysle czy w ogole wypowiadalam sie w tym temacie :lol: ...ech..takiemu staremu koniowi ze sie tak wyraze nawet nie chce sie juz pisac o tym co jest ulubione itp :wink:
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”