Najlepsze składy FF 7, 8 i 9(zbiorczy temat)

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Thompson
Cactuar
Cactuar
Posty: 452
Rejestracja: wt 18 maja, 2004 07:47

Post autor: Thompson »

Limit Edea ma tylko jeden :P Heh... wyobrażam już sobie wytrenowanie Seifera na 100 i walka z Ultimecja - Lionheart Squallem, No Mercy [nie wime jak to się nazywa:D] Seiferem i Edea lecząca która przy okazji walnie czasem limitem :P Ultimecja i Omega pokonane w 2 rundach :D
Gamertag: Szalony Szkot
RAfi_joł_[on]

Post autor: RAfi_joł_[on] »

glupio mi :oops:

ale powinno dać sie podrasować high wind'a...
Awatar użytkownika
TomajS
Cactuar
Cactuar
Posty: 587
Rejestracja: ndz 14 gru, 2003 17:07
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: TomajS »

"Highwind ma tą wadę, że mimo jego 19-tu trafień obrażenia jakie zadaje każde trafienie są po prostu śmieszne - 1900 -2xxx punktów obrażeń. Przy 9999 za każdy z 15 uderzeń Big Brawl, suma zadawanych przez Highwind obrażeń jest o wiele mniejsza(149 985 BiG Brawl przy tylko około 49 000 Highwinda)"
U mnie Highwind zabiera po 7740-7890 a to dzieki wysokim parametrom.
FF XII W trakcie katowania
RAfi_joł_[on]

Post autor: RAfi_joł_[on] »

a nie mowilem :P
Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

Dla mnie najlepszy squad (choć niegrałem tak dużo jak wy) to:
Cloud (mój ulubiony bohater) - Omnislash
Cid - Big Brawl
Tifa - wiadomo.
Mroczny

Post autor: Mroczny »

E tam gadacie głupoty, tifa jest do Bani juz wole tego bareta albo yuffi jak doradziła mi Sephira, do tiffy nie mam takiego reflexu potrzebnego do limitów, a vincent to chała moim zdaniem po limicie nie ma się kontroli nad nim
Sephiro widze, że tylko ty reprezentujesz inteligencje w tym finalu wiec powiedz mi do czego są takie przedmioty, które mam w ekwipunku, ale są do niczego (wiec moze do czegos so)
np. TISSUE, DIO,S AUTOGRAPH, MEASUME BLADE, SUPER SWEPER, 1/35 SOLDIER ?
Robi sie cos z tym ?
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Absolutnie nic, po prostu się je ma i tyle.

Co do Tify - no jasne jak coś ci się nie udaje to jest "be"
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Mroczny

Post autor: Mroczny »

Ślodka jesteś, widzisz leniwy jestem jakby mi sie chciało to bym poćwiczył reflex tifą :)
RAfi_joł_[on]

Post autor: RAfi_joł_[on] »

jak ja grywam tifą, to przeważnie pierwszy i ostatni cios siadają (to od początku do końca ;D)
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

Edea jest słaba jak barszcz. Dobrze ma rozwinięte tylko zdolności magiczne, które swoją drogą możemy rozwinąć każdej z postaci na nawet wyższy poziom juction'ując ( 8) ) silne odpowiednie czary. Po cholere wam Seifer w składzie skoro jest Squall !!! Przecież to są prawie identyczne postacie a każda dobra drużyna musi charakteryzować się jakąś różnorodnością. dajmy na to trzech typowych wojaków długo nie pociągnie bez maga i podobnie w drugą stronę.

Ja osobiście preferuję skład: Squall + Zell + Irvine. Cała trójka ma dobre limity, u Zell'a mam sheld i protecta, u Irvina recovery a Squall ma Treatment'a i jeszcze nie zdarzyło mi się napotkać na wroga który zdołałby mi się przeciwstawić 8) . Kobiety w FF VIII jakoś na mnie nie działają - Selphie jest słaba, denna i głupia :twisted: , Questis zbyt poważna - po prostu mnie nudzi. Ma fajne limity ale jej charater mnie zniechęca. A Rinoa jakaś taka niemrawa - jako kobieta która tak czynnie uczestniczy w głównym wątku jakoś nie reprezentuje swoją osobą nic specjalnie nadzwyczajnego i do tego te słabiutkie limity ... Dodam tylko że wypierniczałem ją ze składu z szerokim uśmiechem na twarzy :D (o takim mniej więcej).

A Irvin to wporzo koleś całkiem - wluzowany i ma fajne teksty. Tak swoją drogą wybrał go ktoś do ekipy udajacej się do Balamb Garden po ucieczce z więzienia? Fajny był dialog właśnie Irvina z żołnierzem z Galbadii, który biegł za jadącym pociągiem :grin:
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Dr. Evil

Post autor: Dr. Evil »

Mój skłąd Cloud, Tifa, Vincent (jest dobry kiedy nei ma sie na maksa drużyny wytrenowanej). Głównie z tego względu że te postacie lubię, a nie że są jakieś specjalnie mocne. W wypadku kiedy drużyna jest już konkretniej wytrenowana to zgadzam siez Sephirią.
Mroczny

Post autor: Mroczny »

No cóż, każdy lubi coś innego !
Tak czy siak to każdym sqadem da się gre przejść to przedewszystkim zależy tylko od umiejętności gracza i od materii
RAfi_joł_[on]

Post autor: RAfi_joł_[on] »

no i szczęścia :D
Mroczny

Post autor: Mroczny »

szczescie to sie ma jak wlozysz materie Lucky seven hehe
jurer

Post autor: jurer »

najlepszy skład :
Cloud
Squall
:D:D: :P
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”