Potwory w FF - najsilniejsze, najdziwniejsze i reszta

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

dlatego Enc-None jest tam zablokowane..
heh to chyba na jakichś piratach jedziecie bo mnie enc-none za każdym razem tam działa. "Szczęśliwe przebiegnięcie" odpada bo trochę jednak jest tego biegania ^^ Możliwe że losowo jest wybierane i działa jedynie za którymś razem - w co ciężko mi uwierzyć, bo ąz takiego szczęścia nie mam.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

heh to chyba na jakichś piratach jedziecie bo mnie enc-none za każdym razem tam działa. "Szczęśliwe przebiegnięcie" odpada bo trochę jednak jest tego biegania ^^ Możliwe że losowo jest wybierane i działa jedynie za którymś razem - w co ciężko mi uwierzyć, bo ąz takiego szczęścia nie mam.
W grze jest chyba nawet komunikat o tym, że pewne funkcje nie działają - może to cholerne szczęście, albo błąd w grze _^_
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

jaki tam błąd... To raczej jakiś trik. :D
glamorous vamp
Grajus

Post autor: Grajus »

Mi Enc-None nie działało.
Ale za to wkurzało mnie to że (gran na PSX ze zrytym laserem) obraz jeszcze się nie pokazał i następna walka :D
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2603
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Heh, a wystarczyło przejrzeć mój opis Subquestu Deep Sea Research Center. tajemnica działania/ nie działania Enc-None polega na obecności (lub nie) Zella w drużynie. Macie Zella Enc-None nie działa (ale za darmo możecie otworzyć drzwi do wykopalisk), nie macie Enc-None działa, ale trzeba wydać 4 RSP na otworzenie drzwi do wykopalisk. tyle.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Grajus

Post autor: Grajus »

Mnie wkurzał Wendigo na 3-4CD nie można było go zabić bo ciągle atakował
Czemu?

Edit mam pytanie jak otworze te dżwi to jak wyjde i zmienie drużyne to będe miał
otwarte czy zamknięte dżwi??
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Sephiria pisze:Heh, a wystarczyło przejrzeć mój opis Subquestu Deep Sea Research Center. tajemnica działania/ nie działania Enc-None polega na obecności (lub nie) Zella w drużynie. Macie Zella Enc-None nie działa (ale za darmo możecie otworzyć drzwi do wykopalisk), nie macie Enc-None działa, ale trzeba wydać 4 RSP na otworzenie drzwi do wykopalisk. tyle.
Heh, nie mam w zwyczaju czytać pomocy do FF, chyba że przechodzę grę na 100% XD Warto wiedzieć - widocznie jak z Zellem nie podziałało, to w innym ustawieniu drużyny nie próbowałam podpinać tej umiejętności..

Erelen_Galakar pisze:Gdy moje postacie miały wszystkie statsy na full, to Fire Breaht odbierał od 1/3 do 1/2 życia, więc postacie spokojnie mogły dokończyć walkę (jedna postać tylko używała ciągle Recovery, ale to tylko dlatego, aby po walce nie marnować itemków
Gdy moje postacie miały statsy na full, to nawet nie musiałam się leczyć po takim Fire breath. Mimo,że wrogowie w FF8 rosną w siłę razem z nami, to jednak po pewnym czasie wyćwiczona drużyna jest potężna, a potwory na setnym poziomie to słabeusze. Trochę szkoda, bo przez to gra staje się zbyt łatwa.

Jestem ciekawa, czy jeszcze w którymś FF spotkamy MegaTonberrych :D Może i FFX-2 jest do niczego, ale Via Infinito całkiem ciekawie stworzyli (nie mówie oczywiście o projekcie pomieszczeń, bo ten nie jest szczególnie wyszukany) Z początku na niższych levelach robi się gorąco - dopóki nie przywykniemy do wrogów, potrafią nieźle zatruć życie. Przechodziłam Via postaciami na ok 80-90 levelach i nieraz zdarzało mi się wczytywać grę. Szkoda tylko,że po kilkudziesięciu minutach rozgrywka staje się do bólu schematyczna - CatNip+ Trigger Happy, a jak się nie udaje, to wróg dobiera się do tyłka XD
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

Ivy pisze:CatNip+ Trigger Happy,
Dla mnie to było zbawienie, bo wkońcu mogłem bez większych problemów skończyć 'dzikie' FF X-2 ;) Aczkolwiek nie udało mi sie pokonać tego dziadka na samym dole Via Infinito..... Za szybki był. Ale nie jest mi źle z tego powodu :D Miałem też problemy z Black Elemental. Tego załatwiłem Spare Change ;)
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Jaco pisze:n Aczkolwiek nie udało mi sie pokonać tego dziadka na samym dole Via Infinito..... Za szybki był. Ale nie jest mi źle z tego powodu
To dziwne, ze zszedłes na sam dół tylko po to,żeby go ostatecznie nie pokonać O_o Toż to kwestia honoru zaźgać tego dziadka - w końcu masz po swojej stronie aniołki Charliego :lol: a on jest tylko biednym emerytem!
Awatar użytkownika
Jaco
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1529
Rejestracja: pt 26 lis, 2004 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jaco »

Ivy pisze:To dziwne, ze zszedłes na sam dół tylko po to,żeby go ostatecznie nie pokonać O_o
Jak tak teraz o tym napisałaś to faktycznie dziwne :lol: Ale nie żałuje :P Miałem jakoś najpierw sobie przejść tą grę potem wrócić i go zabić, ale już mi się nie chciało.....
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Bardziej niż dziadzio-matrix wkurzał mnie Paragon sklepowy. Miał mocniejsze ataki niż dziadorek... i HP nie gra tu roli :wink:
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
Awatar użytkownika
Faris
Malboro
Malboro
Posty: 1028
Rejestracja: wt 18 sty, 2005 20:31
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Faris »

A mnie najbardziej denerwowali po prostu losowi wrogowie - na dziada i bossów można się jakoś przygotowac, a te pająkowate stwory na levelach 90-100..brrr >_<
Nawet słabsze potworki w grupach mogą wyrządzić więcej szkód, niż bossowie.
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Taak, zwłaszcza Elemental jak było Ambushed. Ultima na dzień dobry XD

Ale bardzo mi sie podobało, jak Cactuara na Oversoulu się rozwaliło :] Accesory zwiększające luck o 100 się przydaje :>
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
patro

Post autor: patro »

Nemesis (Monster Arena, Orginal) z Final Fantasy X, z którym walka w moim przypadku trwała godzine. Trudnym nie był iż zakładając auto-life i robiąc Wakką overdrive'a (ustawiony na STOIC) attack reels można było go pokonać nawet nie najlepszymi postaciami (Statsy: Tidus, Yuna, Auron, Wakka: Strenght: 255, Magic defense 255, reszta na 200 oprócz Luck, które posiadałem 20, każdy broń ostateczna i jedna Yuna ze zdjętą blokadą na HP).
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Ee...? 250 to mało? Nie wiem, ja tam sie nie znam... Jak na razie mam problemy z Shivą i notabene brakuje mi monsterów na MA i nie wiem co jest nie tak :lol: Ale mniejsza z tym, pograłem dwa, trzy razy i znowu odstawiłem na dwa miesiące :lol:
A Greater sphere to głupi potwór... Co prawda go zabiłem, ale counter ultima sprawia że walka jak falk sie ciągnie... :/
glamorous vamp
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”