Final Fantasy XII

Najnowsza i zarazem ostatnia część serii na konsolę PS2

Moderator: Moderatorzy

Malkav

Post autor: Malkav »

BG2+ToB
??co to jest??
jezeli chodzi o FFX, to nie wiem jak wy, ale ja mam na liczniku 150 godzin, celestiale/bron z break damage limit oraz zbroje u wszystkich(oprocz kimhariego), statsy (chyba 6) na 255, wszystkie stwory na MA etc. i zrobilbym to szybciej, gdyby nie wlaczanie konsoli zeby zabic jednego bossa, a pozniej zostawienie jej na jakies 30 min.
Madtrax

Post autor: Madtrax »

Malkav pisze:
BG2+ToB
??co to jest??
To jest: Baldurs Gate 2 + Throne Of Bhall(dodatek) :]
Malkav

Post autor: Malkav »

aaaaaaaaaaa. mnie tam baldur nigdy nie ciagnal. tak samo jak neverwinter, fallout i inne gierki rpg na PC. przyzwyczailem sie do konsolowych erpegow i jakos te pecetowe mi nie podchodza kompletnie.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2603
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Żałuj - nie wiesz, co tracisz.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Mati-San

Post autor: Mati-San »

Pecetowe RPGi też są dobre. Jednak mało wychodzi dobrych RPGów teraz.
Zell Dincht

Post autor: Zell Dincht »

ja tak samo jak malkav - nie gralem w zadne baldury, nvn a w fallouta 2 gralem okolo 5 minut :D
Madtrax

Post autor: Madtrax »

Pewnie, ze nie wiedziecie co tracicie - echhh to tak samo jak ktos nie gralby w ff7. Nie wie co traci poki nie zagra.
Ostatnio zmieniony śr 26 maja, 2004 00:08 przez Madtrax, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2603
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Wspomnie tu tylko kilka tytułów: Eye of the Beholder, Ishar, Dungeon Master, Stonekeep
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Malkav

Post autor: Malkav »

powiem tak- gralem w nvn i baldura, ale mnie nie przekonaly. moi kumple sa zachwyceni,ale nie rozumieja serii FF. ja po prostu nie lubie takiego stylu, interfejsu etc.
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

To se pyknij w SW: jedi knight, Outcast albo Academy - nie ma interfejsu a podobno też RPG. Widzisz przyjacielu RPG'i o których mowa powyżej powstały w oparciu o systemy RPG typu D&D, Warhammer itp. Tworząc taką grę twórcy MUSZĄ trzymać sie ściśle okreslonych zasad i chcąc zrobić wierne odwzrowanie takiego świata konieczna jest precyzja. Jak sobie wyobrażasz sterowanie postaciami za pomocą kombinacji 60 klawiszy? Interface jest tu tylko i wyłącznie uproszczeniem. Inaczej sprawa ma się do Finala - tu twórcy nie musieli trzymać się żadnych zasad - stworzyli sobie ciekawą grę z uniwersalnym i uproszczonym systemem rozwoju postaci i wsio. Uwierz mi ze idzie się przyzwyczaić do złożoności RPG'ów takich jak Bg, Icewind Dale czy Neverwinter'a.

... kto tam napisał że BG + ToB to ponad 200 h?! Człowieku na głowę upadłeś? Nie mów mi tylko że to ty przechodziłeś tą grę w takim czasie. Przez 200 h to za cholere nie ma tam co robić. Chyba, że ktoś będzie grał z wyłączonym monitorem ...
a Finala 7 mozna skończyć w 40 h z KotR'em na poziomie MASTER i conajmniej 70 poziomem.

sorry za offtop
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Madtrax

Post autor: Madtrax »

Ja nie pamietam ile przechodzilem calosc BG2 + TOB, ale wiem, ze jest tam co robic :D

Co do przechodzenia ff7 w 40h to czysta glupota.
Mati-San

Post autor: Mati-San »

jedi knight, Outcast albo Academy - nie ma interfejsu a podobno też RPG
To nie są RPGi. To są FPP. Jedynym RPGiem w świecie Star Wars jaki grałem był Knights of the Old Republic. Świetna gierka. Bardzo podobne do NWN tylko walki wyglądały o wiele lepiej. Ale minusem moim zdaniem było to, że postać można byl mieć maksymalnie na 20 levelu
Malkav

Post autor: Malkav »

kotor rzeczywiscie fajny byl. ze wzgledu na klimat starych warsow.
To se pyknij w SW: jedi knight, Outcast albo Academy - nie ma interfejsu a podobno też RPG
gralem. acadmemy to fpp/tpp. reszta to czyste fpp. nie przecze jednak, ze fajne(najlepsze chyba academy bylo).
Mati-San

Post autor: Mati-San »

W academy można było wreszcie wybierać mieczyki. Najbardziej lubiłem SaberStaff czy coś takiego. Chodzi o ten podwójny miecz. I można było własną postać zrobić.
Malkav

Post autor: Malkav »

taa. szkoda ze sie nie dalo maula odwzorowac :( a tak na marginesie, jezeli juz przy SW jestesmy, to zauwazyliscie moze cos dziwnego w mieczu dooku z ataku klonow? rekojesc jest lekko zakrzywiona, tak ze ten moze trzymac go jak szpade(taka do szermierki). z drugiej strony nie ma zakonczenia, wiec pewnie tez sie otwiera na 2 strony. pewnie utworzy taki bumerang :D fajnie bedzie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy XII”