Final Fantasy XIII
Moderator: Moderatorzy
Bardzo dobrze mówisz. Idealnym byłoby podejście do jRPG urozmaicone w końcu kilkoma chwytami z starych dobry cRPG jak Fallout. I wcale, a wcale by to nie zniszczyło fabuły ani feelingu gry. Przecież wszystkie stare elementy mogłyby pozostać po swojemu, do tego - w końcu lokacje o gigantycznych rozmiarach, wielki świat, którego z 40% zwiedzamy przy głównym wątku, a potem rozwiązujemy wielkie ilości zadań dodatkowych, zwiedzamy resztę świata, odkrywamy tajemnice, historię wikłamy się w jego życie - jestem pewien, że gdyby połączyć ilość questów opcjonalnych wraz możliwością eksploracji z cRPG z typowym wykonaniem i stylem jRPG - powstałoby dzieło wybitne.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
- King VERMIN!
- Cactuar
- Posty: 479
- Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43
O tak Fajnie jakbyśmy odpalili sobie trzynastkę i ujrzelibyśmy mapę z góry, coś jak właśnie w Falloucie. Taka mapa to nic skomplikowanego a daję ogromne uczucie wolności. Mapa byłaby zakryta czernią, którą byśmy sobie odkrywali, a znając pieczołowitość japończyków, byłby momenty, że na mapie nic nie ma, ale jak zrobimy coś tam ukazuję się lokacja, której nie musimy, a możemy zwiedzić. Piękności :*
-
- Kupo!
- Posty: 50
- Rejestracja: pt 15 gru, 2006 16:08
- King VERMIN!
- Cactuar
- Posty: 479
- Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 15:43
Akurat do tego motywu w FF XIII bym podszedł na średnio wesoło - starczyłaby mi odpowiednio ładna mapa jak w starych dobrych częściach które jeszcze ją miały z możliwością swobodnego zapylania i różnym transportem plus wielka nieliniowość jeżeli chcemy się w coś angażować - ale fog of war... średnioKing VERMIN! pisze:Fajnie jakbyśmy odpalili sobie trzynastkę i ujrzelibyśmy mapę z góry, coś jak właśnie w Falloucie.
Dziwne... jak się X-2 pojawiło to też krzyczeli a gra bardzo dobra i za diabła nic innego jak FF, tak samo jak XII. To IX w ogóle tak dostać miano qpy, miarą dygresji że tak powiemPączekzPiekieł pisze:Tjaa jasne, a jak pojawiły się elementy „starych dobrych cRPG” w FFXII to fani kwilą, że to już nie final.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=32320 - Ha ha... ha... Ciekawe co z tego wyniknie... Może FF na X'a
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nawiązując do gorącej dyskusji w dziale "konsola", myślę, że to raczej nieuniknione, że FFXIII będzie i na innych konsolach. Wydaje mi się, że przy tak dużej produkcji z potężnym budżetem jak FF, SE musi rozdawać płytki gdzie tylko można - nie będą przecież "wierni", to w końcu biznes - żeby zwróciły się koszty. To nie malutka produkcja dla DS'a czy PSP.soniq17 pisze:http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=32320 - Ha ha... ha... Ciekawe co z tego wyniknie... Może FF na X'a
hmm... coś mi się zdaje, że gdzieś to już pisałem...
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
J.F. Kennedy 1963 Berlin
Wiem wiem ale pogadac zawsze mozna - zaloze sie ze gdzies, ktos pewnie jakas petycyjne stosuje ;DGveir pisze:O ile na X360 bym się nawet nie zdziwił specjalnie jak wyjdzie, to na blaszaka mogę się założyć że nie pójdzie A jakie by to miało wymagania...theodolit pisze:No i ja jeszcze poprosze wersje na blaszka
tak pozostanie poczekac jakies 5-10 lat az sprzety na tyle urosna ze emulatory PS3 beda smigac ;D wszystko kwesja czasu - i cierpliwosci :D
a ja mam jeszcze tyle gier do obadania
Hm... Nie wiem, czy poza PS to będzie to samo FF... I nie chodzi mi tu o sentyment, tylko o to, że z konwersjami na inne platformy bardzo różnie bywa... Żeby nie wyszło coś jak w DMC 3... (ja sam się nie martwię, i tak kupię PS3)
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Hmm... PS2 wyszła dawniej niż 5 lat temu, a jakoś emulatory jeszcze są kijowe że strach Najgorsza jest właśnie emulacja konsol z grafą 3D... No i dodajmy że PS2 miała architekturę uznaną za trudną, a PS3 ma znacznie bardziej zawiłą - spora liczba rdzeni, procków, skomplikowane sterowniki... Może będzie jeszcze gorzej z emulacją...theodolit pisze:tak pozostanie poczekac jakies 5-10 lat az sprzety na tyle urosna ze emulatory PS3 beda smigac ;D wszystko kwesja czasu - i cierpliwosci :D
A starczy wspomnieć VII i VIII na kompy. Koszmarnie skaszanione konwersje, trudno o gorsze. DMC3 jeszcze jakiś poziom miało przy nich nawet niezaprzeczalnie. Albo MGS2 na XBox'a. Ilość klatek spadająca na psyk w czasie deszczy na mocnej konsoli... żenada. I najpewniej się jak zawsze okaże że najlepiej grać na 'docelowej' platformie dla danej gry...dark_raven pisze:I nie chodzi mi tu o sentyment, tylko o to, że z konwersjami na inne platformy bardzo różnie bywa...
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Wiadomo ze najlepiej na 'docelowej' platformie. Aczkolwiek dzisiaj na jednym z serwisow poswieconym konsolom (nie pamietam nazwy a nie chce mi sie sprawdzac ) ukazala się ciekawa wiadomość. Podobno panowie se square się zastanawiają czy FF XIII wyjdzie tylko na ps3 czy nie straci 'exlusive' dla tej konsoli. Powód dość jasny - marna sprzedaż PS3.
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=32876 - To się porobiło... Może na PS2 dostaniemy kolejnego Finala ^^
Mistrz polecił mi unikać niepotrzebnych walek!