Dobre książki

Kącik dla książko- i historyjkożerców. Pochwal jakąś książkę/komiks lub dowiedz się, co warto mieć.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Thaniel pisze:Dobre książki to te od Grahama Mastertona (oczywiście horrory)
Pozwól że się wtrącę :] Z reguły jest tak, że kiedy przeczyta się dwie, trzy książki Grahama to odczuwa się swoisty rodzaj kunsztu, ale jeśli zacznie się czytać kolejne... cóż, zaczyna się odczuwać jakąś formę schematu... Graham przeważnie pisze w odniesieniu do zła ostatecznego, próżno u niego szukać książek różnorodnych w treści. Co innego King :P Wampiry, ludzie, samochody, więzienia, tematyka, od smutku i strachu po nadzieję, radość i tematy związane z chrześcijaństwem (Desperacja) oraz z życiem po życiu (Bezsenność)... Ogólnie rzecz biorąc King jest fajniejszy, ale zaznacznam, że to tylko i wyłącznie moje zdanie ;)
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Gagarin
Malboro
Malboro
Posty: 631
Rejestracja: śr 28 gru, 2005 18:44
Lokalizacja: się znamy?

Post autor: Gagarin »

kilmindaro pisze:Bo Potop się rozkręca później :P . Dla mnie jedna z fajniejszych książek, mimo kilku wad, jednak przyjemnie się to czyta. Po za tym przyjemnie jest czytać o tym, jak Szwedy od Polaków po rzyci ostro obrywali
książka genialna- moja ulubiona lektura! geeez to sie czyta tak jak nóż wchodzi w masło - świetna akcja, opisy są chlernie obrazowe (np. obrona Jasnej Góry - cudo), Kmicic świetna postac - dynamiczna super :)
a co do Kinga to gdzieś sie wala, ale nie przeczytałem żadnej (siara - wiem) mam sporo tego, tylko gdzieś sie wala po domu. jakies konkretne tytułu możecie polecic? jakos mnie natchnęło na powrót do zarywania nocy przy dobrej lekturze... :>
Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

a co do Kinga to gdzieś sie wala, ale nie przeczytałem żadnej (siara - wiem) mam sporo tego, tylko gdzieś sie wala po domu. jakies konkretne tytułu możecie polecic? jakos mnie natchnęło na powrót do zarywania nocy przy dobrej lekturze...
Ekhm, Misery :lol: Nic tego nie przebije 8) Dobra jest też Gra Geralda... zwłaszcza ekhm... taki jeden... pan :grin:
glamorous vamp
tomw77

Post autor: tomw77 »

a ja polecam książki ze Świata Dysku Terry'ego Pratcheta. Czyta sie je poprostu świetnie. Czasem nie mozżna powstrzymać się od śmiechu a czasem zmuszają do zastanowienia się. polecam wszystkie traktujące o śmierci ( super kolo, pełen luz :lol: ) oraz wszystko co dotyczy straży nocnej (kapral Marchewa &co. :P )
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

w koncu,majac to od dawna w planach,wzielam sie za tworczosc pana Haruki Murakami :)
osoby cos tam interesujace sie ksiazka;P pewno jego nazwisko slyszały i nie potrzebuja rekomendacji^^"
do pozostalych (ktorych jest pewno wiekszosc;]) Murakami jest po prostu geniuszem. Jego ksiazki wciagaja na miejscu... sa pelne mistycyzmu,tajemniczosci,niedpowiedzen...zmieszanie rzeczywistosci z fikcja
...a na pierwszym miejscu emocje....
fabula najczesciej jest hmm..'absurdalna':) z tego tez wzgledu Jego ksiazki moga nie przypasc wszystkim do gustu:] ale to wlasnie w glebi tej absurdalnosci znajdujemy ukryty sens:)
<ale znowu jak dokladnie opisuje zycie codzienne..godzina po godzinie, a mimo to nie oderwiesz sie od ksiazki-tutaj akurat mowie o Tancz,Tancz,Tancz,ktora obecnie czytam>

a tutaj linki dla zainteresowanych
http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,31361,wiadomosc.html
http://ksiazki.wp.pl/katalog/autorzy/id ... autor.html

polecam:)
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Ireth
Malboro
Malboro
Posty: 717
Rejestracja: pn 28 lut, 2005 15:03
Lokalizacja: Krop-Town

Post autor: Ireth »

Pstryczki dla mnie, bo przeczytałam calusieńki "Potop" ...a skoro przeczytałam, to znaczy, że nie było takie złe :]

...bo nie było O_o....

wprawdzie nie cierpie okresu potopu szwedzkiego, ale o dziwo dzieło Sienkiewicza wciągnęło mnie na tyle, że sama z własnej woli sięgnęłam po kolejne tomy ...wprawdzie było pare momentów, kiedy powiało nudą i trochę się dłużyło, ale ogólnie jako lektura ta ksiązka wypada naprawdę nieźle @____@

Ogólnie miło się rozczarowałam (: ...nie taki "Potop" straszny, jak go malują (:

Kmicica wprawdzie znacznie bardziej polubiłam, ale i tak na podium ulubionych postaci mieści sie pan Wołodyjowski ( nawet rozważałam to, czy by nie sięgnąc po "Pana Wołodyjowskiego", ot tak, z ciekawości ^^")
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

Ireth pisze:Ogólnie miło się rozczarowałam (: ...nie taki "Potop" straszny, jak go malują (:
Może jestem nienormalny, ale wziąłem się za całą trylogię Sienkiewicza w 6 klasie podstatwóówki i... przecztytałem z zapartym tchem od razu w ciągu dwóch tygodnia całą ^_^. I chory na głowę nie jestem :D. Nie ma nic strasznego, dobra książka przygodowa jak się odpowiednio podejdzie. I do dzisiaj się zastanawiam, czemu tak ją lubie, mimo że okresu szlacheckiego Polski nieznoszę.
Ireth pisze:Kmicica wprawdzie znacznie bardziej polubiłam, ale i tak na podium ulubionych postaci mieści sie pan Wołodyjowski ( nawet rozważałam to, czy by nie sięgnąc po "Pana Wołodyjowskiego", ot tak, z ciekawości ^^")
Polecam, polecam, bardzo dobra książka - najzwięźlejsza ze wszystkich, a i bohater fajny. Tylko w Ogniem i Mieczem para głównych bohaterów była przeraźliwie nudna, ale za to Bohun i Podbipięta wszystko.
A tak ogólnie polecę "Siewcę Wiatru" Maji Lidii Kossakowskiej - opowieść o aniołach i nadejściu końca świata. Najlepsze jest to, że aniołowie są przedstawieni jak ludzie, ze wszystkimi słabościami i wadami, ale i z wolną wolą. Do tego książka emanuje specyficznym poczuciem żalu, smutku i tęsknoty - a wszystko napisane subtelnie i delikatnie, mimo chwilami mocnej treści, widać że pisała to kobieta. No i ostateczna bitwa z Antykreatorem - opis bitwy na najwyższym możliwym poziomie. Polecam.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Jacek
Kupo!
Kupo!
Posty: 109
Rejestracja: sob 08 kwie, 2006 21:21
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: Jacek »

Moje ulubione książki: seria z Harrym Potterem.
Uwielbiam je, ponoważ ciekawa, malownicza i bardzo szczególowa historia stworzona przez autorkę odzwierciedla tajemniczy i czasem straszny świat Czarodziejów. Przeczytalem wszystkie dotychczaowe części i tak pobudzilem swoją wyobraźnię, że później balem się zostać sam w domu. :562:
Zaczęlo się tak: poszedlem do biblioteki i z nudów wypożyczylem cz. 1, zainteresowalem się i po kolei przeczytalem wszystkie. Najlepsza byla cz. 6 gdy

Kod: Zaznacz cały

okazalo się, że Snape jest z Voldemortem, Snape jest księciem pólkrwi, Snape zabil Dumbledora.
Polecam te serię wszyskim :!:
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Jacek pisze:Najlepsza byla cz. 6 gdy
A ja Ci na to

Kod: Zaznacz cały

Snape jeszcze nas zaskoczy, gdy się dowiemy, ze tak naprawde jest szpiegiem w otoczeniu Voldusia, a zabicie Dumbledore'a było tym, co Snape Dumblowi obiecał
... moje zboczenie zawodowe (przewidywanie fabuły) nie często się myli, a jak już to i tak nieznacznie.
No i w 7 nareszcie

Kod: Zaznacz cały

Harry zginie
:D Tyle czekania -_-'

Ja osobiscie najbardziej lubię czesci 3 i 4. Pierwsze 2 za dziecinne, 5 fajna, ale

Kod: Zaznacz cały

Syriusz ginie
więc już ma u mnie w plecy.
6... W 6 w sumie mało się dzieje poza szukaniem, węszeniem i całowaniem _^_'

Zabrałam się za "Ptaśka" i wbrew wielu opiniom, mam mieszane uczucia. Z jednej strony ciekawa i intrygująca pozycja, z drugiej...sama nie wiem... może za głęboka, lol. Jqak doczytam, to może sie lepiej wypowiem.
Awatar użytkownika
Fjuczers
Kupo!
Kupo!
Posty: 61
Rejestracja: wt 08 sie, 2006 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Fjuczers »

Glen Cook - Kroniki Czarnej Kompani, naprawde fantasy troche inczej (po przeczytaniu 2 tomow) ^^.
To Odin we call &#8211; in his name we will fight
Riding on dragons through the waves
And the gods on our side
To Odin we call &#8211; in his name we will fight
Summon the valkyrs in the sky
On the wings of death we ride
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

Ostatnio czytałam "Chłopak na zamówienie" Diane Stingley i bardzo mi się to podobało :):) Takie ot sobie komedia romantyczna :D Ja zaczęłam ostatnio czytam romanse haha sama się sobie dziwię :P No cóż <lol2> Bywa :P Nie chcę spojlerować na temat tej książki, więc tylko powiem, że polecam, bo warto :)
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Tifa

Post autor: Tifa »

A ja ostatnio czytam Wiedźmina! Obecnie "Miecz przeznaczenia". Książka jak dla mnie boska, nie wiem czy dla wszystkich fanów fantasy, ale szczerze polecam! :)
Awatar użytkownika
Gveir
Moderator
Moderator
Posty: 2966
Rejestracja: pn 22 maja, 2006 18:37
Lokalizacja: Newport City

Post autor: Gveir »

O, nie znać Wiedźmina a czytać fantasy to niemal nie lubić fantasy :wink:. Szkoda że tylko w naszym kraju jest aż tak popularny, no co prawda jest bardzo znany po czesku i u ruskich, ale tak ogólenie to przydałoby się trochę mu promocji. A ogólnie rzecz biorąc - jest boski! :D
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Gveir pisze:co prawda jest bardzo znany po czesku i u ruskich, ale tak ogólenie to przydałoby się trochę mu promocji
Chyba z półtora roku temu usiadłam sobie w Święta i zaczęłam tłumaczyć jedno z moich ulubionych opowiadań (rhomantyczny 'Okruch Lodu', a jak ^^) na angielski. :): Wrażenia niezapomniane, w końcu się poddałam. :): Ja wiem, że jestem jeszcze cienka, ale konia z rzędem temu, kto umiejętnie odtworzy wszystkie słowiańskie niuanse ('starosta', 'chybaście się blekotu napili?', ulubione przekleństwo Geralta, etc ^^) i przede wszystkim, nie niszcząc oryginału, sensownie zachowa/zmieni (O.o) składnię (!), która w ogóle nie pasuje do tej używanej na Wyspach. _^_

PS: Ruskie rysują ładne fanarty do 'Wiedźmina'. :D Do tego są w Rosji fani, który komponują do sagi piosenki - i nawet niegłupio to wychodzi. Polecam przeczesać ruskiego Google'a. :D


A coby zbytniego off-topu nie robić: Anna Gavalda, 'Po prostu razem' - bardzo krzepiąca, fajnie napisana i (co najważniejsze) wciągająca książka. O ludziach, którzy nie mogą się odnaleźć w życiu, a konkretnie we współczesnym Paryżu. Normalnie nie znoszę książek osadzonych gdzieś we Francji, ale czwórka bohaterów była tak charyzmatyczna, a 'love story' tak zgrabnie wepchnięta w całość, że nie mogłam się oderwać.
targaroth

Post autor: targaroth »

Tifa pisze:A ja ostatnio czytam Wiedźmina! Obecnie "Miecz przeznaczenia". Książka jak dla mnie boska, nie wiem czy dla wszystkich fanów fantasy, ale szczerze polecam! :)
that's right! i nie tylko "Miecz". "Ostatnie życzenie" też jest super.. Mi najbardziej podoba sie z "..życzenie" opowiadanie pt:"Wiedzmin" pierwsze.. jest ekstra.. ta cała walka jaka Wiedzmin prowadzi.. narracja no wszystko genialne.. tego sie nie czyta,.. to sie pochłania :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Książki, komiksy”