Tak wiem juz chyba ze dwa miesiace temu zaczeli wypuszczac nowe wydania! Zamierzam kupic sobie nareszcie caly Pieciokrag cadderlego wypasione ksiazeczki rowniez oczywiscie R.A Salvatora :D Isa sie postarala bo te nowe wydanmie wyglada na dosc trwle :D
Dante co do Twojego zdania co do pojedynku Durlaga z Drizztem to sie zgadzam krasnolud nie mial by zbyt wielu szans w pojedynku jeden na jeden z jakimkolwiek drowem! Nie mowiac juz o kaplance
Wiesz grupa Szałojowników zapewne by podołała Ale "one cze kera one" - no chance.
Cholera jakbym wiedział że wydanie będzie lepsze to nie kupowałbym tych które już mam Ale jak to ktoś mądry powiedział "nie osądzaj książki po okładce" - liczy się treść a nie okładka - chociarz czuję że gdyby w twardej oprawie się ukazały to bym miał spory dylemat
Nie wiedziałem że w naszym kraju można już dostać "Morze mieczy" - a można bo dziś widziałem
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"
No mozna choc jeszcze nie mam ale kumpel juz mi opowiadal ze ksiazka wypas, jak by powychodzily wszyzstkie te ksiazki w twardej okladce to nic innego bym chyba nie kupowal! Dobra opcja by byla! Cal;e szczescie niewiele ksiazek z FR kupowalem top teraz bede mogl kupic nowe wydania :D
A tak Szalojownocy to jest dobra jazda z nimi - zajebisty pomysl jak sie o nich czyta to suie smiaac chce - dobrze Dante ze mi o nich przypomniales bo zapozmnialem o nich kompletnie!
A tak apropo to moze i GRUPA szalojownikow dala by rade drowowi ale jeden na pewno nie Chyba ze wystraszylaby go zapachem
Wiesz, mroczny elf to nie troll, może z tymi drugimi sobie radził świetnie - nie znaczy to jednak że dałby radę Drizzt'owi. Mając jeszcze na względzie fakt że przeżył już swoje lata myslę, że gdyby doszło do walki między dwoma panami to ja osobiście wszystko postawiłbym na drowa
No nie wiem czy Drizzt w pojedynkę rozwaliłby 30 metrowego smoka
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...
Myslalem ze rozmawiamy o postaciach humanoidalnych! Bo prawda jest taka ze zaden humanoidalny wojiownik nie mialby szans z zadnym smokiem :D Jakis dobry mag moze by sobie poradzil ale ostro by sie potym postarzal
Tak sie spytam czytal ktos z Was moze "Sage Cormyru" strasznie mi sie podobala szkoda ze tylko trzy czesci Ale fabula w tej ksiazce byla wypasiona glownie dlatego zer byla strasznie zagmatwana! Dobra tez byla cala legenda powstania panstwa! Super seria :D
Ale Drizzt nie byl sam! Cjoc jak na mnie Wulfgar mogl tam zginac nie lubie go
A tak lekko zbocze z tematu - i powiem tak wlasie przeczytalem ksiazke Orwella "Rok 1984" wiem ze to lektura ale czytalem to pozaprogramowo - i chce powiedziec ze ta ksiazka naprawde wymiata wszystko co do tej pory przeczytalem, jak wczoraj zaczalen czytac tak przez noc i do teraz skonczylem - i jestem naprawde pod wrazeniem ta ksiazka poruszyla mnie do glebi szczegolnie ostatnie 50-60 stron dla mnie ksiazka jest fantastyczna zaluje ze nie ma ciagu dalszego Do tej pory dochodze do siebie
Ksiazka ta jest wizja autora jak by wygladal swiat gdyby nie bylo demokracji tyklko szeroko pojecty totalitaryzm w ktorym ludzie sa podzieleni na warstwy i sa pozbawieni wszelkich praw! Swiat jest pokazany za pomoca jednostki a konkretnie mezczyzny ktory zyje w tym swiecie i na kazdnym kroku widzi zaklamanie, wladza miesza sie do wszystkiego nawet do zycia prywatnego, wszystko musi byc zatwierdzone przez partie nic nie mozesz zrobic przeciw nim jestes na kazdym kroku inwigilowany! Ten mezczyzna - Winston czuje sie z tym zle i chce to zmienic, poznaje przy tym towarzyszke Julie ktora mu w tym pomaga i staje sie nablizsza mu osoba - zeby nie bylo to nie jest harlekin!
Dobra tyle moglbym pisac jeszcze4 dlugo ale jestem slaby w opowiadaniu jak to Cie nie przekona to poszukaj w necie jest na ten temar mnostwo recenzji!
mnie nie zainteresowales, poniewaz nudza mnie relaje typu spoleczenstwo-panstwo i wogole realia wspolczesnosci nie sa dobrym materialem na ksiazka, zreszta co kto woli ...
tak przy okazji to zaczynam sie interesowac mitologia skandynawska znacie jakies dobre ksiazki na ten temat ? Nie chodzi mi o lużne interpretacje typu jakies sagi wymyslone tylko konkretna mitologie wikingow bo ten temat pojawia sie czesto w grach ...
Odin na przykład Mitologia skandynawska to świetna sprawa. Ja osobiście książek sobie nie sprawiłem - czytałem jedynie to co na necie znalazłem. Radzę poczytać sobie o dziejach Odina (co za rzeźnik!!! - jak ktoś na maturze ma motyw meczennika to zapraszam do lektury owej historii), i do tego przypowieści o Thoru.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"
polecam seriie mitologii takichch czarnych ksiazek (siostra je zbiera) http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=33867253 o tuttaj jest jedna z nich,mzolwie ze skandynwska tez jest (bo dosc sporo ich tam jest)
albo wszlekie ksiazk z ogolna mitologia takei ala slowniki sa fajne,wszystko w jednym i jest konkretnie (heh midar,zolom,odin itp )
Zakupiłem w ciemno książkę "Sklepik z marzeniami", bo przyciągnęło mnie nazwisko Stephena Kinga. Kto czytał, niech mi powie, czy warto ją otwierać. :]
oj warto..tej nei czytalam ale wszystkie jego ksiazki sa warte otwarcia nie tlyko 1 strony :]
Dante pisze: jak ktoś na maturze ma motyw meczennika to zapraszam do lektury owej historii), i do tego przypowieści o Thoru.
Niestety taki mamy system edukacji, ze polecam sie dwa razy zastanowic nad podaniem ksiazki spoza kanonu lektur - jest to niezbyt lubiane przez polonistow.
Zakupiłem w ciemno książkę "Sklepik z marzeniami", bo przyciągnęło mnie nazwisko Stephena Kinga. Kto czytał, niech mi powie, czy warto ją otwierać. :]
warto warto, ale skoro jesteś początkujący, to radziłbym ci zacząć od książek S. Kinga bardziej scalonych, bo ta należy do bardziej takich dzielonych, choć sama książka of koz jest dobra :]
Pennywise... heh. :D