Strona 53 z 59

: sob 24 cze, 2006 08:42
autor: Boni
Gorzej od reklam w tv irytuja mnie te w necie, nawet jak sie wciska zamknij, to odsyła do ichnej strony ;/ co ta badziew

: ndz 25 cze, 2006 00:00
autor: Jaco
Tja... jak nie potrafię znaleźć "X" w ciągu 3 sekund, to od razu odświeżam stronę... Ostatnio jakaś moda na reklamy, które rozsuwają całą treść strony we wszystkie kierunki -_-

A w reklamie Carlsberga możemy posłuchać japońskiego komentatora ^^

: ndz 09 lip, 2006 00:48
autor: Ivy
http://www.smog.pl/wideo/2229/prusakolep/- :shock: :550: :?: Podobno pierwsza polska reklama- tylko dla ludzi o mocnych nerwach.

Btw najnowsze plecione reklamy Heyah wywołują u mnie odruch wymiotny połączony z potrzebą natychmiastowego wyrzucenia telewizora przez okno O_o.

: ndz 09 lip, 2006 14:33
autor: Go Go Yubari
Reklama z dwoma biedronkami w Peżocie rlz ;)

: pn 10 lip, 2006 10:55
autor: Zeratul
Boni pisze:Gorzej od reklam w tv irytuja mnie te w necie, nawet jak sie wciska zamknij, to odsyła do ichnej strony ;/ co ta badziew
FireFox + Adblock.

: ndz 21 sty, 2007 08:46
autor: Eiko
O my god może tak o reklamie Jogobelli aż mnie wpienia jak słyszę tekst owoce prosto z drzewa, a pokazany jogurt z trudkawkami O.o To ze mną jest coś nie tak, że nie wiem, że truskawki na drzewach rosną czy z nimi?? :P I coś na początku z burczeniem brzucha może ktoś pamięta co ta babka gada?? :P

: sob 28 lip, 2007 20:54
autor: kilmindaro
Reklama i tekst typu "w tym sezonie modna jest naturalność"... i reklama szminek. Czyli bądź naturalny i smaruj się szminką oO' Dziwne cosik...

No i denerwują mnie wszystkie reklamy głośniejsze niż program, który przerywają - trzeba ściszać bo bębenki pękną, a jak się skończą to zrobić głośniej, żeby można było cokolwiek słychać oO' Denerwujące cosik...

: sob 28 lip, 2007 21:56
autor: Sephir
"Kiedy otrzymałam od koleżanki drzewko bonsai, moje bóle reumatyczne nie pozwalały mi go pielęgnować... NA SZCZĘŚCIE (!!!) [reszty się domyślić]."

Kto wymyśla te reklamy O.o
Poza tym okrutnie wkurzają mnie reklamy wszelkich środków piorących (teraz nie musisz już używać tych wszystkich płynów <zrzuca 20 pudełek ze stołu>. Wystarczy nowy xxx! (+ okropny dubbing. Ehhh.)

Nie dajmy się ogłupić >.<

: sob 28 lip, 2007 22:04
autor: Ababeb
Poza tym okrutnie wkurzają mnie reklamy wszelkich środków piorących (teraz nie musisz już używać tych wszystkich płynów <zrzuca 20 pudełek ze stołu>. Wystarczy nowy xxx! (+ okropny dubbing. Ehhh.)
Przynajmniej bez wyciętych walk i "kumalskiego", no i nie są tłumaczone przez Jetixa.

: sob 28 lip, 2007 22:26
autor: Sephir
A skąd wiesz ze to nie wersja ocenzurowana xD Może w oryginalnej wersji roiło się od krwi i scen porno xD

: sob 28 lip, 2007 22:30
autor: KAIN
Mnie najbardziej śmieszą reklamy filmów z tekstem: "najbardziej oczekiwane/najlepszy film roku" film przestaje być puszczany w kinach, wychodzi kolejny "hit" i znowu to samo _^_

: sob 28 lip, 2007 22:42
autor: Schrödinger
Sephir pisze:Kto wymyśla te reklamy O.o
.... czuję się częściowo odpowiedzialny za te zjawiska. :oops:

btw. raz w życiu zdarzylo mi się zamówić coś w TV shopping. Był to mianowicie zestaw DVD z 3 filmami z udziałem Bruca Lee. ... z tym, że w jednym filmie nie znalazłem tego pana... :shock:

a propos tv shopping. G. Halama. żenujące ale prawdziwe.

: ndz 29 lip, 2007 08:26
autor: Gveir
Kiedy człowiek myśli że już nic głupszego nie pojawi się w reklamie, nagle objawia się kolejna fala, która sprawia że poziom (i tak już zapewne niższy niż dno Rowu Marjańskiego) upada na pysk i wybija sobie wszystkie zęby...

Wczoraj siedzę w robocie i jak wszyscy poszli oglądam sobie spokojnie Szyfry Wojny, a po nich reklama jakiegoś odkamieniacza do pralek - z sekwencją koszmarnego snu. Kto nie widział, nich zobaczy. To jest epickie -_-"

IMO najgorsza reklama tysiąclecia - reklamy Oust'a, bodaj jakiegoś odświeżacza do powietrza. Niewiarygodne jest to, jak bardzo jest to kiepskie.

: ndz 29 lip, 2007 09:17
autor: CePeN
Gorsze od głupoty tych reklam jest to, że tak długo trwają; raz na tvn-ie była zapowiedź reklamy "tylko jedna reklama'' i faktycznie jedna była, ale potem znowu pojawiła się zapowiedź reklamy i trwały 20 min. Wychodzi na to, że filmy co normalnie trwają 90 min, na tv potrafią trwać do 140 min za sprawą reklam.

: ndz 29 lip, 2007 09:36
autor: Sephir
Nie wiem czy już o tym kiedyś pisałem ale miałem kiedyś taką sytuację. Oglądałem na polsacie jakiś objechany film z Sylwusiem Stallone. Nagle reklamy. Po dosłownie pół godziny (sick) zapomniałem już co oglądam. Nagle (!)... FILM! O cholera, a to jednak ja coś oglądałem. Ale, żeby nie było że tv polsat ma nas głęboko gdzieś, przewinęła film o 15 minut do tyłu, żeby przypomnieć co się działo przed przerwą... Szczyt...