Garnet pisze:
ostatnio zupelnie przypadkiem :] wlaczylam na klan,jak 'skakalam' po programach...o matko..nasza kofana Olcia w jakms nocnym barze pracuje w stroju jakiegos kroliczka
To się nazywa "rozwój artystyczny" _^_
Garnet pisze:wlasnie..czy tylko ja mam takie wrazenie...ze zalewaja nas wszelkei detektywymfale zbrodni,wydzialy niewiadomo jakie Rolling Eyes ..widocznie teraz taka moda,ze kazda stacja ma swoj serial 'kryminalny' -_-
Przykładowa zapowiedź mojego faworyta wśród polskich kryminałów: Zdrada, mafia, morderstwo, brudne pieniądze * w tle antyterroryści i coś na kształt polskiego eFBIjaj
* okup, porwanie * tutaj pada kilka słów po łacinie*- to wszystko w najnowszym odcinku "Fali zbrodni" -_-" Człowiek może sobie pomyśleć, że u nas jest drugi Nowy York, a nie Warszawa, w dodatku policjanci jak z obrazka.
W ogóle narobiło się w tv seriali, każdy następny podobny do siebie i aktorzy zdają sie tylko skakać z planu na plan. Totalną porażką jest dla mnie serial "Wiedźmy", reklamowany jako przygody 3 seksownych (!) przyjaciółek. Formuła zerżnięta z Amerykanow, panienki rozwrzeszczane i chichoczące, ogólnie nie do zniesienia. O ile Figura ma jeszcze resztki seksapilu sprzed 30 lat- szczególnie w okolicach klatki piersiowej, to Maria Seweryn bardziej mi przypomina niezbyt urodziwego faceta
Lepiej już dam spokój polskim serialom, bo tu można sporo ponarzekać *odchodzi nucąc piosenkę z "Pensjonatu pod różą" *:lol:
Boni pisze:Dla mnie lepsze to niż jakiś pop srop Twisted Evil n
Facet się rozmienił na drobne, ale nie odmawiam mu talentu.