Strona 2 z 28

: sob 26 mar, 2005 17:30
autor: Eiko
Kairi-chan pisze:ja z tego typu uwielbiam Agenta
a ja jeszcze fear factor jesli to mozna zaliczyc

: sob 26 mar, 2005 17:49
autor: Kairi-chan
fear factor?
nigdy o czymś takim nie słyszałam
mnie sie kojarzy z zespołem (fear factory)
a na czym polegało?

: sob 26 mar, 2005 17:54
autor: Eiko
tam wykonywali rozne takie extremalne zadania np. musieli w jednym odcinku zjesc truskawki ze szklanego "pudelka" w ktorym roilo sie od much ochyda albo wyciagnac kurze lapki z miejsca gdzie bylo pelno niebezpiecznych robakow fujj

: sob 26 mar, 2005 18:16
autor: Ireth
Ja też lubiłam Fear factory..i agenta też ..mozna sie było bawić w takie psychologiczne gierki :twisted: ....

rozmowy w toku czasem sa fajne ....dyskusje potrafią trzymać poziom, ale czasem to totalne dno ( fany był odcinek o głupich sprawach sądowych, kiedy kobieta sie kłuciła o szyszke, boki zrywać :D )

.....już woel rozmowy w toku niż potyczki jerry'ego springera :P :P to jest dopiero hardcore...i każdy odcinek wyglada tak samo ..on sie dowiaduje że jego onarzeczona zdradza go z jego kochankiem, który jest gejem, ale ona i tak woli kobiety, dlatego śpi z narzeczoną swojego narzeczonego ...no i tu zaczyna sie bijatyka :D

: sob 26 mar, 2005 18:21
autor: Eiko
Ireth pisze:.....już woel rozmowy w toku niż potyczki jerry'ego springera to jest dopiero hardcore...i każdy odcinek wyglada tak samo ..on sie dowiaduje że jego onarzeczona zdradza go z jego kochankiem, który jest gejem, ale ona i tak woli kobiety, dlatego śpi z narzeczoną swojego narzeczonego ...no i tu zaczyna sie bijatyka
wow ale pokrecone i ty cos jeszcze z tego rozumiesz??

: sob 26 mar, 2005 19:09
autor: Go Go Yubari
Ireth, ale czasem Jerry jest miłym odmóżdżeniem ;) Jak te amerykańskie pasztety biją się miedzy sobą o jeszcze wiekszego paszteta. Docenia się mieszkanie w Polsce...

Lubie Teleexpress i Fakty.

A reklama "E.T.", ze nie znajdziesz tego w wypożyczalni, mnie dobija. Zakład, ze znajdę -_-'

: sob 26 mar, 2005 19:10
autor: Eiko
Go-Go-Yubari pisze:A reklama "E.T.", ze nie znajdziesz tego w wypożyczalni, mnie dobija
mnie wogole ta reklama dobija w ciagu godziny widze ja przynajmniej 5 razy :/

: sob 26 mar, 2005 19:14
autor: Ireth
Go-Go-Yubari pisze:Ireth, ale czasem Jerry jest miłym odmóżdżeniem ;) Jak te amerykańskie pasztety biją się miedzy sobą o jeszcze wiekszego paszteta. Docenia się mieszkanie w Polsce...
'
własnie dlatego napisałam że lubie rozmowy w toku :D

to chociaż ma sens 8)

: ndz 27 mar, 2005 10:17
autor: Eiko
Lucrecia pisze:No ja też, jak to przeczytałam. [A po czym poznać, że zaraz nastąpi kulminacyjny moment filmu? -- po tym, że na ekranie właśnie pojawiła się reklama Silana. ] Nie lubię jeszcze tego, że TVN (nie wiem, jak ma się sprawa w przypadku Polsatu) zawsze obcina napisy końcowe. Ba, powiem wręcz, że wkurza mnie to niemożebnie. Chciałby sobie człowiek czasem popatrzeć na obsadę, posłuchać końcowej piosenki (zwykle są to przecież dobre kawałki), a tu nici z rozrywki -- napisy zjeżdżają na bok ekranu (i przez to stają się nieczytelne), a muzyka ustępuje miejsca odgłosom wybuchów/wystrzałów z kolejnej zajawki.
testowalam wczoraj tvn i dzisiaj rano tez i oni maja regule jakas chyba wieczorem napisy sa cale nienaruszone (na przykladzie shreka a potem wielkiej hecy (chyba heca) bowfingera) za to dzisiaj rano cos lecialo na tvn (rano) nie pamietam co bo nie ogladalam i napisy "stracili na bok" specjalnie do wspanialej reklamy e.t za to na tvp1 to chyba nigdy nic nie robia z napisami zawsze sa nienaruszone (to chyba specjalnie dla tych bardziej wymagajacych ;) widzow)

: śr 20 kwie, 2005 14:01
autor: Ivy
Leci ostatnio na TVP1 program Miasto Marzeń: nie mam pojęcia, o co w nim chodzi- nuda i baznadzieja, ale może to tylko moje złe podejście. Piszę o tym, bo reklamowano to... coś.... jako rewolucyjny program.

: śr 20 kwie, 2005 14:10
autor: Go Go Yubari
Tja, jak zobaczyłam Michała W. odechciało mi się tego oglądać. Teraz tyle tych "Zakochanych jedynek", "Nocy ze S. King'iem", zastanawiam się kiedy zrobią "Wieczór lepperowy" :/

PS: Myślałam, ze temat zamknięto. O.o'

: śr 20 kwie, 2005 14:13
autor: Ireth
Dla mnie zdecydowanie za mało jest programów popularno naukowych...jak się nie ma NG, albo discovery, to ciężko jest znaleźć coś interesującego :?


Go-Go-Yubari pisze: PS: Myślałam, ze temat zamknięto. O.o'
............

: śr 20 kwie, 2005 14:20
autor: Boni
Go-Go-Yubari pisze:"Nocy ze S. King'iem"
Mi to siem podoba :] Czekam na Lśnienie bo nigdy nie oglądałem tego filma :]

: śr 20 kwie, 2005 14:27
autor: Go Go Yubari
Bonifacy_i_zdun pisze:Czekam na Lśnienie bo nigdy nie oglądałem tego filma :]
Leci ostatnio dość często na Ale Kino!. Moim zdaniem werto dopłacic 7 zł miesięcznie za Ale Kino!, Kino Polska i MGM. :roll: I nie wierzę w bajki, ze nie stać. Na różne głupoty wydaje się 7 zł...

Telewizyjna wersja Lsnienia ostatnio zdobyła u mnie kilka punktów i wyprzedziła wersję Kubric'owską. U Kubrica się nie bałam, u Kinga też nie, ale Tony bedący palcem Danny'ego etc. :/ No i ta brzydka Wendy :/ No nic. To nie ten temat.

Bolą mnie te wszystkie teleturnieje rodzinne w stylu tego na Polszmacie, gdzie teściowa i zięć mają razem uczestniczyć w głupich konkurencjach :/

: czw 21 kwie, 2005 12:54
autor: Ivy
Go-Go-Yubari pisze:Bolą mnie te wszystkie teleturnieje rodzinne w stylu tego na Polszmacie, gdzie teściowa i zięć mają razem uczestniczyć w głupich konkurencjach
Rzut Ibiszem między nogami teściowej... Świetna rozrywka dla niedorozwiniętych..