Dobre filmy

Garnet · Post autor: **Garnet** » ndz 31 lip, 2005 17:42

oki,sprawdzilam na stronie polsatu nio i jest w pon,8 sierpnia o 1,20 i wtorek o 20,15...obejrze sobie w pon. ^^ i pozniej co tydzien kolejne czesci
aha oporcz orginalu ave Satani,polecam cover Gregorian...swietny ^^

Knorr · Post autor: **Knorr** » wt 02 sie, 2005 22:51

@"Maester i cała reszta fanów Siedem": Ehhh, Siedem to klasyk - ale pewnie wiekszosc to juz ogladala (film jest z 96 czy 95 roku..), a teraz trudno o taki klimatyczny thriller - w porownaniu z tym co teraz jest serwowane w kinach Sila strachu wcale nie wypada zle ;]
A z troche starszych filmow to polecam "21 gramow" (2003r) ;]

Boni · Post autor: **Boni** » śr 03 sie, 2005 08:48

Knorr pisze: A z troche starszych filmow to polecam "21 gramow" (2003r) ;]

Mi osobiście podobała się kreacja Naomi. Ale nie podobało mi się te zamieszanie w czasie akcji. Wiem wiem niby tam takie filizoficzne podejście do problemu ale tego było aż za wiele.

Niemniej jednak polecam... Heh...

Ivy · Post autor: **Ivy** » śr 10 sie, 2005 02:59

Knorr pisze:Siedem": Ehhh, Siedem to klasyk - ale pewnie wiekszosc to juz ogladala (film jest z 96 czy 95 roku..), a teraz trudno o taki klimatyczny thriller - w porownaniu z tym co teraz jest serwowane w kinach

Dodawano ten film kiedyś do jakiegoś pisma - kopia na DVD całkiem porządna, czekam na reedycję..
A jak już jesteśmy przy fimach dodawanych do pism, to polecam rozejrzeć się za "Jackie Brown" - chyba najmniej znany film Tarantino - sama go chętnie obejrzę po tylu latach..

Maester · Post autor: **Maester** » śr 10 sie, 2005 14:12

Ivy pisze:
Knorr pisze:Siedem": Ehhh, Siedem to klasyk - ale pewnie wiekszosc to juz ogladala (film jest z 96 czy 95 roku..), a teraz trudno o taki klimatyczny thriller - w porownaniu z tym co teraz jest serwowane w kinach
Dodawano ten film kiedyś do jakiegoś pisma - kopia na DVD całkiem porządna, czekam na reedycję..

Pani Domu... jakiś rok temu, w wakacje. ^^ Kioskarka się dziwnie na mnie patrzyła, kiedy to kupowałem. xD Musiałem mówić, że dla starszej;p

Garnet · Post autor: **Garnet** » czw 11 sie, 2005 23:25

21 gramow..zaniedlugo chyba sobie wlasnie go zobacze :]

Maester pisze:Kioskarka się dziwnie na mnie patrzyła, kiedy to kupowałem. xD Musiałem mówić, że dla starszej;p

przeciez widziala ze tam jest film..wiekszosc osob dlatego kupuje takie gazety...

anyway przed chwila obejrzalam wreszcie cale Nightmare Before Christamas ^^ cudenko ^^ Burton to geniusz

polecam zarowno starym jak i mlodym :]
u nas jakby ktos szukal wydali pod tytulem-Miasteczko Halloween..ale i tak chyba nie znajdziecie w sklepie/wypozyczalni....

...na allegro jak jest dvd to zawsze idzie powyzej 100 zl...

< teraz w posuzkiwaniu OST^^>

POLECAM

/mniemam ze jakies pojecie macie o filmie to nie pisze co i jak

/

Boni · Post autor: **Boni** » pt 12 sie, 2005 06:24

Hm, to chyba starszy film. A jaki gatunek? Horror? Czy cuś?

Garnet · Post autor: **Garnet** » pt 12 sie, 2005 10:34

http://www.filmweb.pl/Film?id=7705 animacja,fantasy,horror,musical

jak pisalam....polecam wszystkim

< swietne animacje,piekna muzyka...Burton to ma wyobraznie ^^>

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » pt 12 sie, 2005 15:38

Tak, od dawien dawna marzy mi sie zobaczenie tego filmu w całości. Jak leciał u nas w tv, to byłam na tyle młoda, ze nie pozwalano mi go oglądać >.< Albo leciał zbyt póxno...nie pamiętam. Teraz uganiam się za tym filmem i uganiam i zadek z tego wychodzi.

W niedziele na HBo (chyba) o 21:00 "Król Artur". Mym skromnym zdaniem (nie)dobry film. Byłam na nim w kinie raz, w dodatku w kinie brytyjskim więc, khe. Dlaczego zły? Clive Owen czy jak mu tam, pasuje z ta swoją melancholijna natura do SinCity, ale nie na rzymskiego dowódcę

Minewra biega po lesie ubrana niczym jakiś dzikus, w dodatku w tatuażach, a zimą w cienkiej sukni strzela na zamarzniętym jeziorze z łuku. No przepraszam bardzo >.< Chyba sobie znowu Kill Billa wypożyczę >.< Tam przynajmniej postawiono na brak realizmu (chodzi mi o fakt, ze kula Go Go rozwala stoły,a klatke piersiową czy głowę to już nie, itd.)...heh

Boni · Post autor: **Boni** » pt 12 sie, 2005 16:38

Go Go Yubari pisze:Chyba sobie znowu Kill Billa wypożyczę >.< Tam przynajmniej postawiono na brak realizmu (chodzi mi o fakt, ze kula Go Go rozwala stoły,a klatke piersiową czy głowę to już nie, itd.)

Mam rozumieć że to był komplement

Bo jak dla mnie, to ta końcowa walka, latanie etc. to były totalne jaja. Uwielbiam ten moment... Heh, a ja znowu nie kojny film dla frajerów obejrzałem... Ah te gagi, ach e panie

Miasteczko halloween... A to to nie takie nowe :] Anyway znajdę to prędzej niż jakiś film orientalny....

No... tylko ten ju-on.... Hmmmmmmmmmmmmm

Izrail · Post autor: **Izrail** » pt 12 sie, 2005 18:47

Krakers pisze:Król Artur był kompletnym niewypałem

Tu sie nie zgodze - jedyna wersja, która była naprawdę uczciwa. Niewypałem bym nazwał Aleksandra, bo ten film oprócz gejowskich podrywów nie ma w sobie zupełnie nic -_-

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » pt 12 sie, 2005 20:33

Izrail pisze:Tu sie nie zgodze - jedyna wersja, która była naprawdę uczciwa.

Uczciwa? Twoim zdaniem Ginewra biegała sobie praktycznie w stroju Ewy po lesie, cała w tatuażach etc.? No sorry, ale dla mnie to ma tyle z uczciwości co Rywin...
Aleksandra wole od Artura, przynajmniej mozna się pośmiac z Blooma >.<

Izrail · Post autor: **Izrail** » pt 12 sie, 2005 20:41

Gdzie ty masz Blooma w Aleksandrze? O_o

A Ginewra nie biegała w stroju Ewy (który wyglada zupełnie inaczej - przyp. tłumacza

). Aż dziw że o akcji na lodzie nic nie wspomniałaś. A czego się spodziewałaś? Lancelota w błyszczącej zbroi siekającego przeciwników a'la Uma Thurman w Kill Billu?

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » pt 12 sie, 2005 20:51

Izrail pisze:Gdzie ty masz Blooma w Aleksandrze? O_o

A to inny szmatławiec w tym stylu, whatever

Żal mi na takie filmy zycia.
Zresztą "Troja" tez była do bani, więc... Przyznaje się, ze mi się pomyliło, ale o obu filmach mam taką sama opinię - ziew, lepiej pospać lub iść na piwo.

Izrail pisze:ż dziw że o akcji na lodzie nic nie wspomniałaś.

Go Go Yubari pisze:Minewra biega po lesie ubrana niczym jakiś dzikus, w dodatku w tatuażach, a zimą w cienkiej sukni strzela na zamarzniętym jeziorze z łuku.

Jak nie, jak tak. Tylko wyżej.

Izrail pisze:A czego się spodziewałaś? Lancelota w błyszczącej zbroi siekającego przeciwników a'la Uma Thurman w Kill Billu?

Nie, tego co po każdym filmie historycznym. Faktów, ciekawej fabuły, interesujących bohaterów i zero naciągania faktów. Proste. Pomysł z Arturem rzymiańskim dowódca, jest ok, ale nie chce mi się gadać więcej o ludziach lasu z Ginewrą na czele. W porównaniu z tym "Sin City" to geniusz i film wszechczasów...

Izrail · Post autor: **Izrail** » pt 12 sie, 2005 20:58

Wiesz, ciężko o fakty na temat króla Artura... Ja to uznaję za wersję "Jak być mogło". Czy naciagana? Nie sadzę. Ludzie lasu? W Afryce do dzisiaj niektóre ludy żyją tylko w dżungli, więc nie wiem co cię tak strasznie razi. Poza tym szefem leśnych ludków był Merlin, nie Ginewra(albo mi siem coś pomyliło, bo filmu dawno nie oglądałem :] )

Co do Sin City to ten film jest jak-powszechnie-wiadomo-genialny