Tabaka i inne używki - ich wpływ na zdrowie

Tutaj można toczyć rozmowy o zdrowym trybie życia, dawać porady, ro zmawiać o modzie i stylu.

Moderator: Moderatorzy

Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

Dante pisze:I nie bronię do qrwy nędzy nałogu palenia tylko bronię zdania swego że człowiek palący nie znaczy człowiek słaby psychicznie - czytasz wogóle to co piszę?? Masz tendencje do kolorowania moich wypowiedzi. Naprawdę na siłę chcesz kłutnię jakąś wywołać? Jak mam rozmawiać z ludzmi którzy co chwilę zjeżdżają z tematu I na siłę wmówić mnie próbują że racji nie mam
Odbiegnę na chwilę do tematu, by się ustosunkować do tej wypowiedzi.
1. Czytam i rozumiem, ale to nie znaczy, że nie mam prawa obalać twoich stwierdzeń moimi wypowiedziami.
2. Tendencja do wykorzystania stwierdzeń oponenta do swoich celów jest normą u człowieka, gdyż właśnie na tym polega dyskusja.
3. Temat jest ogólnie o używkach, więc nie wszystko co piszę w poście odnosi się do ciebie. Nie jesteś centrum tematu. Tym razem uznałem, że temat chorób jest dobry by uznać, że osoba, która pali jest słaba fizycznie, to był mój kontrargument, staraj się zrozumieć moje posty :P
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Erelen_Galakar pisze:osoba, która pali jest słaba fizycznie
Żart? Może i prawda odnośnie tych wszystkich biznesmenów etc. ale do reszty to daleko gnać.
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

Zacząłeś posta od mojego nicka i podałeś przykład mający zapewne twoje stwierdzenie poprzeć - w związku z powyższym mam podstawy żeby twierdzić że właśnie do mnie post był adresowany.
1. Czytam i rozumiem, ale to nie znaczy, że nie mam prawa obalać twoich stwierdzeń moimi wypowiedziami.
Wszystko wporządku - tylko nie przeinaczaj moich wypowiedzi bo to się staje denerwujące..
Dante tak bronisz nałogu palenia
... a tu mamy pierwszy z brzegu przykład :?
staraj się zrozumieć moje posty
z całym szacunkiem ciebie o to samo proszę...
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Kairi-chan
Cactuar
Cactuar
Posty: 333
Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
Lokalizacja: Nigdziebądź

Post autor: Kairi-chan »

Koki pisze: ale kość by ci w dxpie nie pękła jakbyś choć raz wcisnął shifta i poprawnie napisał moją ksywę. Jak mnie to wkurwiaaaa...
mhmm.... czyżby czuły punkt Kokiego? ;) no proszę.... a jednak jest coś czego nie masz w d***e :>
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Kairi-chan pisze:Koki napisał/a:
ale kość by ci w dxpie nie pękła jakbyś choć raz wcisnął shifta i poprawnie napisał moją ksywę. Jak mnie to wkurwiaaaa...
Oj Acid, Acid i to niby ja jestem wobec ciebie chamska? :lol:
Dante pisze:Współczucia jeśli chodzi o twojego tatę ale wiedz, że są na świecie ludzie bardziej odporni psychicznie. Nie wiem dlaczego niektóre osoby nie chcą zaakceptować, że ludzie reagują różnorodnie w styczności z używkami i nie ma czegoś takiego jak "uzależniony albo nie"
Dante - bardziej odporni psychicznie nie gwarantuje jeszcze, że są w stanie nie poddać się sile nałogu. Siła Woli jest bardzo zmienna - jednego dnia przenosisz góry i NIC cie nie pokona, drugiego jesteś podłamany i naturalną rzeczą jest, że w chwili słabości jesteś bardzo podatny na przegraną. A wtedy biada ci, bo gdy raz pzregrasz walkę o kontrolę to potem może być bardzo ciężko, by ją odzyskać. Cokolwiek by nie mówić, nie ma ludzi niepokonanych - jesteśmy ludźmi, mamy chwile słabości, choć prawda, że człowiek potrafi wykazać się ogromną siłą woli, nie mniej każdy w pewnym momencie osiągnie granicę i pęknie.Rzecz w tym, że jedni zauważą, że pękają i się wycofają, inni zauważą za późno i oddadzą się nałogowi. Tych drugich jest znacznie więcej i stąd moje wątpliwości(wszak miałam przykład pod nosem).

P.S. Dzięki. Na szczęście to już stare dzieje.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

Nareszcie jakiś względny kompromis ;) I'm glad
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Sephiria pisze: Oj Acid, Acid i to niby ja jestem wobec ciebie chamska?
Wypowiedź Kokiego zawierała wulgaryzmy. Jesteś modem? Phi.
Kairi-chan pisze:mhmm.... czyżby czuły punkt Kokiego? n no proszę.... a jednak jest coś czego nie masz w d***e
To już dawno było mówione przy różnych formach Nicka Kokiego :]
glamorous vamp
acid_sliver

Post autor: acid_sliver »

KOKIEGO ZAWSZE BULWERSOWALO TO, ZE PISZE KSYWKI (W TYM JEGO) Z MALEJ LITERY. OTOZ WYBACZ, MOJE INTENCJE BYLY JAK NAJBARDZIEJ SZCZERE ^_^

seph, masz racje, trafilas w czuly punkt. w sumie, jak juz napisalem, niewiele jest osob na tym forum, ktorych zdaniem sie przejmuje. reszte sobie dopisz sama;)
anyway, przykro mi z powodu twego ojca, i teraz rozumiem, czemu masz takie zdanie. so check out moje zdanie:

jestem teoretycznie smiertelnie chory. moja choroba jest genetyczna, mam ja po matce, i jak sie okazuje, wczesniejsze przodkinie i przodkowie tez to mieli. teoretycznie choroba odpala sie co dwa pokolenia (moja babcia i ja nie jestesmy chorzy, moja matka jest, i moje dziecko prawdopodobnie tez bedzie), ale i tak jest duze ryzyko, ze choroba moze sie odpalic. co na to moze wplywac? zycie. zlamania, wizyta u dentysty, jakikolwiek zabieg (w tym tatuaz i piercing, SIC!). oczywiscie tez uzywki. ale, w sumie na dobra sprawe, nikt nie wie, czy przypadkiem cos tej chorobie nie strzeli do lba, i nie uaktywuje sie tak sama z siebie, bo jej sie nudzi. i widzisz, doskonale sobie zdaje sprawe z tego, ze moj tryb zycia nie wplywa dobrze na moja przyszlosc, ale wychodze z takiego zalozenia: jesli i tak dozycie 40. roku zycia (moja matka ma w tej chwili 42 lata, od 5 lat jest chora, lekarze juz 3 lata temu sie dziwili, ze jeszcze zyje, i w sumie, od 3 lat zyje na kredyt, bo nikt jej nie daje szans przezycia najblizszych 6 miesiecy, a ona na psikusa im ciagle sobie daje rade) stanowi duze wyzwanie dla mego organizmu, cokolwiek bym nie robil, to w sumie, po kiego grzyba mam sie ograniczac? przynajmniej co se pouzywam, to moje;) i tak to ze mna jest ^_^

anyway, myslalem nad sensem naszej debaty (mowie tu teraz o wszystkich). i doszedlem do wniosku, ze takie moralizowanie siebie nawzajem jest bez sensu. po pierwsze, i tak nie zmienimy siebie nawzajem, nikt nie rzuci palenia, bo jakis dzieciak na internecie napisal, ze to szkodzi, ani nikt nie zacznie palic, bo jakis "kujon z zadartym nosem";) zapostowal, ze pali, i mu sie to podoba (a jesli pod wplywem tego zacznie palic, to jest glupi, i niech utonie :D ). a po drugie, drodzy nieuzywkujacy forumowicze, zauwazcie, ze czesc uzywkujaca nie mowi wam, zebyscie zaczeli uzywkowac, wy natomiast mowicie, aby oni przestali. troche sprawiedliwosci, ok?
to tyle :P
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

acid_sliver pisze:a po drugie, drodzy nieuzywkujacy forumowicze, zauwazcie, ze czesc uzywkujaca nie mowi wam, zebyscie zaczeli uzywkowac, wy natomiast mowicie, aby oni przestali. troche sprawiedliwosci, ok?
Co za bzdura.
glamorous vamp
Dyzio

Post autor: Dyzio »

Hehe mój wuja dosyć młody bo ma 27 lat ma dwa nałogi fajki i komputer fajki i komputer mieszka u mamy ( mojej babci ), kobiety nie szuka ( jedną rzucił ) a jakieś tam niby ma. Jest nerwowy a jego codzienne śniadanie to: kawa, herbata i papierosy i tak codziennie takie jest jego śniadanie. Jedna zaleta tego wszystkiego przynajmniej ma nowe filmy i gry bo wszystko z neta ściąga, na to wszystko ma kase bo pracuje w ADAX-ie. Gdy ja paliłem ( wiem że to śmiesznie brzmi ale to prawda ) okradałem go z paru fajek i tak to nie ma różnicy jak on pali paczke na dzień. Ja paliłem fajki rok temu i zanim sie uzależniłem rzuciłem bo paliłem niecały miesiąc a dokładnie cały Kwiecień. Wypaliłem w sumie półtora paczki.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Targaroth - ty się ciesz, że tobie nie dam ostrzeżenia za pytanie o takie bzdury. To co zostało napisane przeczytały inne osoby, którym może przyjśc głupia ochota takiego "poeksperymentowania". Czy w ogóle przyszło ci to myśl? Aż się biję sama ze sobą, by nie nazwać cię i...ą. Bez konsekwencji się nie obędzie - blokuję twój dostęp do tej kategorii. Na koniec nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulować głupoty.

Acid - WSTYD, nie spodziewałam się tego po tobie. Do jasnej cholery, umożliwasz dziecku rozpoczęcie igrania z własnym losem. poprzez "wprowadzanie" go w rozpoczęcie nałogu. Czy ty do reszty skretyniałeś??!! To tak, jakbyś mu powiedział "łyknij sobie pastylkę Ufo". Czy pomyślałeś, ilu młodych ludzi z tego forum to przeczytało i co mogło sobie pomyśleć? Może rozum ci przyjdzie, jak to będzie chodziło o twoje własne dziecko. Przepraszam za mocne słowa, ale jestem OBURZONA i ROZCZAROWANA taką postawą, bądź co bądź dorosłego faceta. Tak jak przypuszczałeś - ostrzeżenie i to drugiego stopnia za bezmyślność.
Ostatnio zmieniony czw 24 mar, 2005 18:03 przez Sephiria, łącznie zmieniany 4 razy.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Tak Dyzio, ale trzeba to było zrobić na PW, a nie publicznym widoku - to dawanie BARDZO złego przykładu innym i ZA TO Targaroth oraz przede wszystkim Acid zostali ukarani.

Koki - w sprawie twojego posta ja ręce mam czyste.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Sephiria pisze: Koki - w sprawie twojego posta ja ręce mam czyste.
Śmiem mniemać, że wiem kto tu restrykcyjnie usuwa pąsowy off topiczek.
Koki pisze:Dlaczego... ciągle... kasujecie... posty?! Wiecie jaka jest zaleta forum? Archiwizacja. Tym to się różni od listy dyskusyjnej. Ale nie, wszystko musi być usunięte, przycięte i Hitler Jugend... eeech, koniec.
niestety... :]

A co do tych tam postów wyżej. Lol, ja się dziwie, że ludzie, którzy trafili na to forum <?> chcą próbować "przyjemności"... no sorry ale to jest śmieszne.... żałosne.... złe... w ogóle jakieś takie głupie... lol... do czego to doszło...

A co do Acida... jeśli to prawda, co mówiła Sephiria... to nie wiem.... Przypomina mi się film dokumentalny jak ojciec pozwalał własnemu synalkowi <3 lata> pić wódę a później pozwalał mu okładać własną matkę, a ona nic do gadki nie miała... Lol... praktycznie identyczna sytuacja... czy się mylę?

Dyzio pisze:Nie no Sephiria bez przesady, Targaroth jest na pewno świadomy że nie może wziąść narkotyków
świadomy, nieświadomy... prosił o pomoc w tej sprawie... więc chyba nie jest świadomy... :roll:

Że też ludziskom takie pomysły do głowy przychodzą...

[ Dodano: Pią 25 Mar, 2005 ]
przeczytałem właśnie treść ostrzeżenia dla acida... lol... to dopiero... no myślałem że nikomu nawet coś takiego przez myśl mogłoby przejść -_-' ah nevermind...
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

A co do tych tam postów wyżej. Lol, ja się dziwie, że ludzie, którzy trafili na to forum <?> chcą próbować "przyjemności".
... nie wiem co z tym zrobić szczerze pisząc, boni albo cię źle zrozumiałem albo ty po prostu jesteś dziwny. Bez obrazy oczywiście bo to tylko moje osobiste nic nie znaczące zdanie.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Eh, Dante, też się zastanawiam ^_^
Chodziło chyba o to, że super FF-maniacy <no powiedzmy, że super :P > nie dotkął tego świństwa :D
glamorous vamp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie, styl życia”