Ivy pisze:
Jesteś więc marzeniem każdej kobiety- tylko nie podawaj adresu , bo Ci fanki nie dadzą spokoju
Widzisz, Garnet tak długo nie dawała mi spokoju, że po prostu dałem w końcu ten adres żeby sie nacieszyła
Ivy pisze:Rozumiem jednak, że tak pokaźne paznokcie pielęgnujesz jakąś odżywką, a skórki regularnie wycinasz
Ostatnio Mada na Międzyrzeczu Łomżyńskim spotkałem w futrze z żubra, albo bizona... Dał mi kilka porad, które nomen omen wcześniej dała mu Garnet. Heh, tak czy owak cieszę się, że przeżył w Puszczy 30 stopniowe mrozy
Lucrecia pisze:
Egzorcysty! O_o
Lucrecia pisze:
Takiego to bym brała bez wahania, nawet jeśli wariat
smiesz twierdzić, że asceci i pustelnicy są gorsi od XIX warszawiaków? Skandal, muszę zmienić swój image <czyt. "image"

>, a skoro o tym mowa, skoro nie mam uzębienia, to może by tak u dentysty na stałe zrobić wampirze kły-wkrętaki? Hmmm....
Lucrecia pisze:Może się urwał z jakiegoś teatru?
Nope, to akurat mój kumpel był akurat, mam jego adres. Chcesz?

Ps. Garnet też go ma, więc sama wybieraj, kto ma być Twym guru / Twoją pytią
Garnet pisze:to jest dopiero wdzianko na impreze:]
No, przez chwilę chciałem kupić zapominając żem chłoptaś... Ale...ee... whatever
Anyway, co to Tokyo Hotel? Przepraszam, ale nie słyszałem nigdy żadnej ich piosenki.
A co do ubrań, żeby zbytnio nie schodzić z tematu. Jaki jest Wasz stosunek do żakietów oraz pantalonów?