Strona 1 z 3

Gilgamesh .. naprawde istnieje?

: ndz 05 paź, 2008 13:12
autor: Skrabson
Nie wiem czy ktos z was czyta strony Fundacji-Nautilusa

w kazdym razie .. dzisiaj doczytalem sie tam czegos ciekawego .. a mianowicie

"... - obecnie na Ziemi przebywa istota o imieniu Gilgamesh, ostatni żyjący przedstawiciel wymarłej w wyniku katastrofy kosmicznej, wysoko zaawansowanej cywilizacji. Czas życia Gilgamesha dochodzi do 50 tyś. lat, nie jest on w stanie opuścić naszej planety ..."

dokladny adres http://www.nautilus.org.pl/?i=1554

co o tym myslicie?

: ndz 05 paź, 2008 13:35
autor: Haichi
... No pewnie, a ja mam Chocobo'a na strychu :roll:

: ndz 05 paź, 2008 13:37
autor: Skrabson
duzy? -_-


nie mowa tu o gosciu ubrany w czerwone szaty i biegajacym ze sztyletami ... -_-'

: ndz 05 paź, 2008 14:54
autor: Ababeb
Skrabson pisze:nie mowa tu o gosciu ubrany w czerwone szaty i biegajacym ze sztyletami ... -_-'
Gilgamesh biegał z mieczami, więc to o niego pewnie chodzi. Musze zdobyć jego autograf!

: ndz 05 paź, 2008 15:59
autor: Raven
Skrabson pisze:obecnie na Ziemi przebywa istota o imieniu Gilgamesh, ostatni żyjący przedstawiciel wymarłej w wyniku katastrofy kosmicznej, wysoko zaawansowanej cywilizacji. Czas życia Gilgamesha dochodzi do 50 tyś. lat, nie jest on w stanie opuścić naszej planety . (...)
co o tym myslicie?
Oczywiście, a około 2 tys. lat temu jakiś facet z okolic dzisiejszego Izraela, który był swoim własnym ojcem, zmartwychwstał, żył przez kilkadziesiąt dni, po czym uleciał w powietrze, i więcej go nie widziano.

: ndz 05 paź, 2008 16:41
autor: kilmindaro
Nie 50, a 48 tysięcy lat. Aż tak stary to nie jestem :roll:

: ndz 05 paź, 2008 17:35
autor: Skrabson
zero powagi na tym forum -_-

: ndz 05 paź, 2008 17:38
autor: Boni
Ja widziałem ostatnio Gilgamesha jadąc pociągiem. Kierował się na północny-wschód Polski :)

: ndz 05 paź, 2008 17:44
autor: Gagarin
Skrabson pisze:zero powagi na tym forum -_-
nie stresuj się chłopcze... bo posiwiejesz. Popatrz, czego Ty oczekujesz? że wszyscy łykną jaką bajeczkę z netu? to też trochę niepoważne podejście :>

: ndz 05 paź, 2008 17:51
autor: Go Go Yubari
Skrabson pisze:zero powagi na tym forum -_-
No chyba nie spodziewałeś się powagi po takiej informacji?

... Ty serio się spodziewałeś powagi!

... BUAHAHAHAHAHAASHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA ROTFLMAOkabanos

: ndz 05 paź, 2008 17:57
autor: Ababeb
Gags, mój chłopcze, do tej powagi dążą wszyscy prawdziwi wojownicy!

: ndz 05 paź, 2008 18:01
autor: Sephiria
Jedyne co jest prawdziwe w Gilgameshu to to, że istnieje o nim podanie w sumeryjskiej literaturze... o nim i o Enkidu.

: ndz 05 paź, 2008 18:24
autor: Grzybek Z Octu
Jedyne co jest prawdziwe w Gilgameshu to to, że istnieje o nim podanie w sumeryjskiej literaturze... o nim i o Enkidu.
No właśnie. Więc co w tym dziwnego lub zastanawiającego? Anyway: nie wiem, czy słyszeliście, ale podobno niedawno przechodził tędy mroczny wędrowiec...

[ Dodano: Nie 05 Paź, 2008 19:43 ]
Hmm...zgłębiając jednak temat. Może coś w tym jest. Tylko spójrzcie na inskrypcje wyryte w tej cylindrycznej pieczęci z Ur. Obrazek

: ndz 05 paź, 2008 18:47
autor: Gagarin
Grzybek Z Octu pisze:Hmm...zgłębiając jednak temat. Może coś w tym jest. Tylko spójrzcie na inskrypcje wyryte w tej cylindrycznej pieczęci z Ur.
jest to niezwykłe! można to interpretować na wiele sposobów, układ kresek jest nadzwyczajny... myślę, że pieczęć nie tylko spełniała swoją główną rolę! przypatrzcie się temu otworowi! myślicie, że mogła zostać zrobiona przez Z(e)USa?

: ndz 05 paź, 2008 19:15
autor: CoD
Czy tu chodzi o Gilgamesha łucznika, który miast walczyc jak przystało na wojownika naparza miliardem eterycznych broni, które pojawiają się z powietrza?