Forum Krypty

Jaco pisze:Co byś zrobił/a gdybyś na loterii wygrała jakieś 10 milionów $

2 miliony na cele charytatywne.
jakieś 2 miliony na rozrywkę (filmy, książki, gry etc.)
5 milionów odłożyc w banku i niech sie mnoży kasa.
1 milion na podróże ^^

Q: Czego się najbardziej bałaś/eś w dzieciństwie?

Dorosnąć.

Twoja ulubiona częśc obiadu - przystawka, zupa, danie główne, czy deser i dlaczego ;]?

Kimahri pisze:Q; Co myslisz o terazniejszym poziomie pilki noznej na swiecie. kiedys byla lepsza(za panowania Flo,pele itd)czy moze lepsza jest terazniejsza??

Obecny poziom oceniam na bardzo wysoki. Wszystko zależy oczywiście od poziomu, na jakim toczy się dany mecz... IMO Liga Mistrzów ciągle winduje poziom piłki - podobnie jak poszczegulne ligii europejskie. Za tym sportem idą coraz większe pieniądze - co za tym idzie oczekiwanie trenerów/managerów/właścicieli, aby gracze dawali z siebie maksimum w każdym meczu. Dzisiejsza piłka jest szybsza, bardziej kontaktowa i widowiskowa. Właśnie dlatego dzisiejszy football ogląda się o wiele lepiej niż ten sprzed lat - chociaż uwielbiam oglądać powtórki starych mundiali na Eurosporcie :D. Mam nadzieję, że wprowadzi się w końcu 2 sędziów i monitoring akcji (piłki z chipem to chybiony pomysł...)... będzie jeszcze ciekawiej i sprawiedliwiej .

Jaco pisze:Co byś zrobił/a gdybyś na loterii wygrała jakieś 10 milionów $

1. Skontaktowałbym się z prawnikiem
2. Zapłacił podatek
3. Ustawiłbym siebie i swoją rodzinę na dwa pokolenia w przód... :] Tzn: mieszkania, średniej klasy samochód, troche na podróże, reszta na konto i do końca życia można robić to, na co ma się ochotę bez potrzeby wyprówania sobie żył w robocie, której się niecierpi

Go Go Yubari pisze:Q: Czego się najbardziej bałaś/eś w dzieciństwie?

....Plastikowej trąbki-zabawki. Nie wiem dlaczego... Ponoć ryczałem na sam jej widok

Sephiria pisze:Twoja ulubiona częśc obiadu - przystawka, zupa, danie główne, czy deser i dlaczego ;]?

Klasyczne danie główne: Ziemiaki + sosik mamy (mniam) + kotlet z piersi kurczaka/zraz => po tym budyń malinowy

Q: Jaka jest najgorsza rzecz, jak przytrafiła Ci sie w dotychczasowym życiu?

*w końcu się przebił z pytaniem... ^__^... *

kwazi pisze:Go Go Yubari napisał/a:
Q: Czego się najbardziej bałaś/eś w dzieciństwie?

Srodkow komunikacji samochod,autobus,pociag uu ale ja ryczalem na sam widok

kwazi pisze:Sephiria napisał/a:
Twoja ulubiona częśc obiadu - przystawka, zupa, danie główne, czy deser i dlaczego ;]?

Zalezy co jest na "danie glowne a co na deser" ale ustalmy za na wszstko jest moj ulubiony posilek. to chyba jednak deser-lody pistacjowe.

kwazi pisze:Q: Jaka jest najgorsza rzecz, jak przytrafiła Ci sie w dotychczasowym życiu?

Smierc mojego kotka.... straszne
Q:czy sprzedal/a bys swoja jakos kolekcje z dziecinstwa i czego ona dotyczyla??

W dzieciństwie nie bałam się niczego, poza końcem świata i wytworami mojej własnej wyobraźni. Przed pójściem spać zawsze wyobrażałam sobie, że jak nie usnę w ciągu pięciu minut, z szafy wyjdzie taki-a-taki potwór i mnie zje. Kiedy miałam cztery latka śmiertelnie wystraszyłam się jakiegoś filmu z mumią, może to dlatego...

Moja ulubiona część obiadu to zupa, bo zupę w moim domu jada się raz na kwartał. -_-

kwazi pisze:czy sprzedal/a bys swoja jakos kolekcje z dziecinstwa i czego ona dotyczyla??

Moją kolekcję znaczków, pocztówek, muszelek, etc? Nigdy w życiu, nawet gdyby te przedmioty przedstawiały jakąś wartość. Do dziś żałuję tego, że jakieś trzydzieści zeszytów Asterixa oddałam młodszym braciom. -_-

Pytanie: Czy chciał(a)byś być dzieckiem słynnej osoby, uwzględniając wszystkie za i przeciw takiej sytuacji? :]

Kimahri pisze:Q:czy sprzedal/a bys swoja jakos kolekcje z dziecinstwa i czego ona dotyczyla??

Zbierałam głównie albumy co się wyklejało naklejkami Powyrzucałam przy przeprowadzce

Lenneth pisze:Pytanie: Czy chciał(a)byś być dzieckiem słynnej osoby, uwzględniając wszystkie za i przeciw takiej sytuacji? :]

Czemu nie. Obecnie wymieniłabym ojca dośc chętnie. Jack Nicholson - rozrywkowy facet... Alan Rickman - może lepiej nie... zgwałciłabym go zaraz >.< Hmmm..... Johhny Depp....o tak tak, tylko też bym miała chcicę >.< a tak na powazniej to dwóch ostatnich oh yes yes yes.

Q: Jakbys był/a gejem/lesbijka to, która znana osobistość Twej płci by cię pociągała? (oryginalne pytanie )

Go Go Yubari pisze:Q: Jakbys był/a gejem/lesbijka to, która znana osobistość Twej płci by cię pociągała? (oryginalne pytanie )

Czy zadowoli Cie odpowiedź że żadna bo nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji. Dla mnie jest to nie pojęte zjawisko...

Q: Czy byłbyś/byłabyś w stanie poświęcić życie dla kogoś lub czegoś (idei na przykład)?

BeeBBo pisze:Czy byłbyś/byłabyś w stanie poświęcić życie dla kogoś lub czegoś (idei na przykład)?

Tak. A przyjamniej tak sądzę - bo nigdy nie wiadomo, dopóki człowiek na serio nie znajdzie się w sytuacji wyboru. Poświęciłabym się dla rodziców i dla najbliższej przyjaciółki, którą, zdaje mi się, kocham, wprawdzie platonicznie. Z ideą to już gorzej. Gdybym musiała iść na wojnę w obronie Polski, to bym poszła. [Jaki patos, ja nie mogę. ] A jeśli chodzi o poświęcanie życia w sensie 'spędzenia całego życia z/nad...', to raczej nie. Jak na razie nie odkryłam w sobie powołania do jakichś wyższych celów. Co najwyżej mogłabym się zapisać do partii socjalistycznej. :]

Pytanie: Jesteś osobą, która wszystko woli zaplanować, czy też zawsze idziesz na żywioł? Wyobrażasz sobie np. dłuższy wyjazd z kraju z małą walizką i myślą, że 'jakoś to będzie'?

Odp:Pół na pół,czasem planuje,czasem na przysłowiowy żywioł.Czasem jak coś zaplanuje,to i tak tego planu nie wykonam,musze "improwizować"w tym momencie.

Pyt:Czy więcej wymagasz od siebei czy od innych,a może po równo

TomajS pisze:Pyt:Czy więcej wymagasz od siebei czy od innych,a może po równ

Od siebie. Wiem, ze kiedyś moge byc w sytuacji, gdzie będę mogła polegać jedynie na sobie. Wolę się przygotować.

Q: Jakie polskie danie lubisz najbardziej? (koniec z oryginalnoscią)

Go Go Yubari pisze:Q: Jakie polskie danie lubisz najbardziej? (koniec z oryginalnoscią)

pirogi ruskie ew. barszcz z uchami :D
jak myslisz kiedy ptasia grypa dotrze do polski/czy dotrze? _^_' (brak pomyslow..)

zaniedługo ja w ogole nie wiem o co ta cała afera -_- jak do tej pory na ta chorobe zmarło tylko klikadziesiąt osób na całym swiecie..owszem jest groźna jak kazda choroba...ale bez przesady....

czy jak widzisz żebraków to wrzucasz pieniądze? a może nie? sądzisz,że tym ludziom nalezy wspolczuc,czy to tylko ich wyłącznie wina??

Garnet pisze:czy jak widzisz żebraków to wrzucasz pieniądze? a może nie? sądzisz,że tym ludziom nalezy wspolczuc,czy to tylko ich wyłącznie wina??

Życie nie jest sprawiedliwe. Jednym się udaje drugim nie. Ja żebrakom, których spotykam na ulicy nic nie wrzucam (inna sprawa, że raczej nie noszę przy sobie żadnych pieniędzy...), ale już pare razy się zdarzyło że ktoś przyszedł do mojego mieszkania (4 piętro, windy nie ma) i poprosił o jakieś datki czy coś do jedzenia to wtedy dałem.....sam nie wiem dlaczego. Ale jakoś tak się dobrze potem czułem. Inna sprawa, czy ci ludzie faktycznie kupują coś do jedzenia czy wszystko przepijają... -_-'..... Jednak w moim mieście nie spotyka się dużo żebraków. No i również nie pomagam natrętom, których pełno na katowickich czy krakowskich dworcach pkp (zawsze mnie ktoś zaczepi). Wtedy zwykle idzie wymówka: "mam tylko na bilet powrotny, wyliczone").

Telefony komórkowe - jesteś zawsze na topie (masz kolorowy wyświetlacz, wbudowaną kamerę cyfrową i odtwarzacz DVD w swoim telefonie) czy wolisz stary, "czarno-biały" telefon, z którego możesz dzwoni, a nawet wysyłać eSeMeSy? A może nie masz telefonu?

Garnet pisze:czy jak widzisz żebraków to wrzucasz pieniądze? a może nie? sądzisz,że tym ludziom nalezy wspolczuc,czy to tylko ich wyłącznie wina??

Wspólczuje takim ludziom... mimo iż nie każdy z nich zbiera na chleb. Zawsze wrzucam bo wiem że 2 zł mi różnicy nie zrobi.

Q (nie będzie oryginalne ): Twój ulubiony sport?

A1: w ogóle nie zajmuję sie telefonami ...wazne jest zeby dzwonił....do niedawna nie potrafiłam nawet powiedzieć jak mam model telefonu, a przy starym który miałam trzy lata zawsez mi sie przekręcały cyferki ( jeśli o model chodzi) ...zreszta praktycznie nie korzystam z telefonu, to urządzenie jest mi zupełnie obojetne (:

A2 ...hmm...sport ..jeśli taniec można uznac za sport to na pewno taniec ^______^ tańczyłam 5 lat i teraz bardzo mi tego brakuje i strasznie tesknie

Q: tytuł piosenki, która zawsze poprawia ci humor to ...???