Quiz o nas samych :]

Czy trzeba cokolwiek tłumaczyć? Róbta co chceta - tu możecie się do woli wyszaleć!

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Go Go pisze:Q: Jeżeli miałbyś/miałabyś być postacią z filmów Disney'a, to którą? XD
Nezłe pytanie. XD Oczywiście, że Królem Lwem. 8) Ileż to ja razy oglądałam/ bawiłam się w ten film.
Jaco pisze:Pytanko: Z jaką subkulturą się utożsamiasz? Jakiej nie lubisz? Czy może to wszystko jest Ci obojętne?
Utożsamiałam się kiedyś z dresiarzami z warszawskiej Pragi, ale od ładnych paru lat wrastam dla odmiany w towarzystwo snobistycznej śmietanki. :lol: A tak na serio, to od bardzo dawna pociąga mnie clubbing i techno, ale to nie oznacza, że mam kolczyk w pępku i że szlajam się po klubach, żeby wciągać dragi... wręcz przeciwnie. :]
[Tak, to jest ten moment, kiedy możecie uciekać. :lol:]
Nie przepadam za skejtami, generalnie nie znoszę rapu ani niczego w podobnych klimatach (tylko skąd u mnie Liroy i Eminem na półce? :lol:), pewnie dlatego, że znam zbyt wielu takich ludzi. Inne subkultury są mi obojętne, choć oczywiście widok znajomych dresów z osiedla jakoś nieszczególnie mnie raduje. :roll:

Pytanie (tylko dla facetów): Twój stosunek do wojska to...? :]
Awatar użytkownika
Sephir
Cactuar
Cactuar
Posty: 320
Rejestracja: ndz 13 lis, 2005 17:23

Post autor: Sephir »

Pytanie (tylko dla facetów): Twój stosunek do wojska to...? :]
Nie, absolutnie, w życiu :D Nie ma mowy. Nigdy itd. itp. Wojsko będę omijać szerokim łukiem, na zołnierza sie nie nadaję i nadawać sie nie będę :).

Q: Twoje najszczęśliwsze wspomnienie z dzieciństwa :P
Awatar użytkownika
Markfrompoland
Cactuar
Cactuar
Posty: 350
Rejestracja: śr 10 sie, 2005 17:56
Lokalizacja: Watokice

Post autor: Markfrompoland »

Sephir pisze:Q: Twoje najszczęśliwsze wspomnienie z dzieciństwa
Nie miałem dzieciństwa.
Nie mam wspomnień.
BWUAHAHA!
Ale za to mam dałna!

(Proszę nie traktować tej odpowiedzi jako odpowiedzi)

Ale tak na poważnie:
Chyba jak skończyłem FFVII... Och! Kiedy to było?! Piękne to były czasy...

(TĄ odpowiedź proszę traktować poważnie)

Q: Dlaczego lubisz (bądź też nie) Gwiezdne Wojny?
Ain't no sunshine when I'm gone.
Awatar użytkownika
Gokulo
Cactuar
Cactuar
Posty: 499
Rejestracja: ndz 14 wrz, 2003 20:52

Post autor: Gokulo »

A: Nie lubie Gwiezdnych Wojen. Ale to nie jest takie nie lubie w sensie negatywnym, tylko to nie jest to, ze lubie :D A dlaczego? Bo dla mnie to film jak film... W sumie w moim zyciu widzialem tylko 1 film, ktory naprawde na mnie wplynal jakos i bylo to bardzo niedawno i takiemu GW to wedlug mnie daleko do tego filmu ^^;. GW to tylko taka rozrywka na wieczor gdy sie chce obejrzec cos co nie dziala za bardzo na psychike.

Skoro juz przy tych filmach bylem
Q: Czy jest jakis film, ktory naprawde czujesz, ze cos w tobie zmienil, zmusil do przemyslen... Jaki to film i dlaczego? (Jesli juz napiszesz Pasja to w sumie chyba nie ma sensu sie rozpisywac bo nie napiszesz nic orginalnego niz setki innych ludzi... - bez urazy)
We all travel a maze of relationships, it goes on with or without you. I search the sea of the unconscious... I look for you... to find my true... self...
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Gokulo pisze:Czy jest jakis film, ktory naprawde czujesz, ze cos w tobie zmienil, zmusil do przemyslen... Jaki to film i dlaczego? (Jesli juz napiszesz Pasja to w sumie chyba nie ma sensu sie rozpisywac bo nie napiszesz nic orginalnego niz setki innych ludzi... - bez urazy)
Donnie Darko- film ten uposażył mnie w większy krytycyzm do otaczająego mnie świata i jednocześnie sprawił, że nawet smutek niesie jakąś nadzieję, może nie było to samym przesłaniem filmu, ale ja chcę właśnie tak to rozumieć (co nie oznacza, że nie wiem jaki był autentyczny sens filmu).

Q: Co o mnie myślisz?
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Boni pisze:Q: Co o mnie myślisz?
Po przeczytaniu tego pytania - że jesteś egocentrykiem. :]
A tak ogólnie to myślę, że powinieneś zmienić awa. ;)

Pytanie: Twoja najpiękniejsza podróż/ wycieczka szkolna/ whatever?
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Markfrompoland pisze:Q: Dlaczego lubisz (bądź też nie) Gwiezdne Wojny?
Lubię tylko IV, V i VI część i troszkę III. I olewam, a II dla mnie nie istnieje. Dlaczego? Bo Han Solo jest sexy i chcę go przygwałcic, a poza tym lubię R2D2 i C2PO i O!

Gokulo pisze:Q: Czy jest jakis film, ktory naprawde czujesz, ze cos w tobie zmienil, zmusil do przemyslen... Jaki to film i dlaczego?
Jestem kinomaniakiem i jakbym zaczęła się rozpisywać, to przebiłabym Płażewskiego >.< No dobra. "Amelia" - wszystko. Od muzyki po montaż. Co zmieniła? Wiem już, ze nie jestem jedyna porabaną marzycielka na tym świecie ;)
...hmmmm "Brokeback Mountain". Bo zdjęto tabu z miłości homoseksualnej, bo pragnęłam pocieszyć jego żonę, gdy go przyłapała z Jackiem. Bo muzykę z tego filmu uwielbiam. I w ogóle. Król Lew, Piękna i Bestia, Alladyn, Mała Syrenka, Bambi, Dumbo. Bo nigdy się tyle nie smiałam (a jako dziecko wzruszałam). Bo mozna je ogladac wciąż i wciąż. Nosferatu Murnau'a. Bo śmieszy zawsze. Nie bedę dalej wymieniać...

Boni pisze: Q: Co o mnie myślisz?
Że mógłbys zmienić ava >.> A poza tym pozytywnie.
Lenneth pisze:Pytanie: Twoja najpiękniejsza podróż/ wycieczka szkolna/ whatever?
Jeszcze przede mną...

Q: Zostałbys wampirem, aby zyć wiecznie, lecz zywic się krwią i nie ogladać słońca? (całkiem powazne pytanie).
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Go Go pisze:Q: Zostałbys wampirem, aby zyć wiecznie, lecz zywic się krwią i nie ogladać słońca? (całkiem powazne pytanie).
A zatem całkiem poważnie odpowiadam, że jestem osobą pogodną i mrok (bez 'h') to nie mnie. Nie wytrzymałabym długo w samotności, odcięta od słońca i zwyczajnego życia. Poza tym nie wyobrażam sobie zabijania przypadkowych osób tylko po to, by przeżyć. Wyznaję też zasadę, że lepiej żyć krótko, ale szczęśliwie.

Odnośnie GW to część pierwszą ratuje w moim odczuciu McGregor - jedyny człowiek, który kiedykolwiek pojawił się w moim pokoju na plakacie.

Pytanie: No właśnie, jak już o plakatach mowa, to czym masz oklejony/obwieszony pokój? Obrazami, malowidłami przyjaciół, plakatami Mansona, japońską kaligrafią, kiczowatą martwą naturą, etc.?
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Lenneth pisze:No właśnie, jak już o plakatach mowa, to czym masz oklejony/obwieszony pokój? Obrazami, malowidłami przyjaciół, plakatami Mansona, japońską kaligrafią, kiczowatą martwą naturą, etc.?
przede wszystkim tapetą XD pozniej masa plakatow-gothycka katedra (czyt. szkic katedry w Kolonii),chinska kaligrafia;P,rysunki Royo,plakaty i obrazy Paryza (kocham to miasto), kalendarz ścienny z psami :lol:, plakat Lacrimosy (z autografami;P),z filmow-Ju On,Tale of 2 Sisters,Audition, obrazek Nefertiti XD, jedno moje zdjecie z dziecinstwa,bilety z koncertow i inne rzeczy :lol: zaniedlugo se Mane powiesze,bo pusto bez niego tak na scianie..jak sie gdzies jeszcze zmeisci :D

Lenneth pisze:Poza tym nie wyobrażam sobie zabijania przypadkowych osób tylko po to, by przeżyć.
mozesz przezyc zywiac sie krwia szczura :D

pozwole sobie też odpowiedzieć na
Lenneth pisze:Twoja najpiękniejsza podróż/ wycieczka szkolna/ whatever?
do Paryża:) bylo to dobre kilka lat temu..ale nie moge tego zapomniec..po prostu kocham to miasto...heh juz jako mala dzidzia rysowalam wieze eiffla;P

Gokulo pisze:Czy jest jakis film, ktory naprawde czujesz, ze cos w tobie zmienil, zmusil do przemyslen
Pusty Dom, Kim Ki-duka...film wywarl na mnie niesamowite wrazenie...doslownie zdebialam po jego obejrzeniu...kilka di po obejrzeniu cal czas mialam go w glowie....film naparwde duzo zmienil w moim zyciu...zaczelam inaczej postrzegac ludzi,a takze sama zastanowilam sie nad wlasnymi uczuciami i swoim zyciem...

Go Go Yubari pisze:Jeżeli miałbyś/miałabyś być postacią z filmów Disney'a, to którą? XD
mala syrenka :lol: uwiellbialam ja :D niedosc,ze ma moj ulubiony kolor wlosow to jeszcze narzeczony nosi moje ulubione imie meskie;P poza tym to taka romantyczna bajka :lol:




co ciekawego Ci sie ostatnio snilo?;P
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Gokulo
Cactuar
Cactuar
Posty: 499
Rejestracja: ndz 14 wrz, 2003 20:52

Post autor: Gokulo »

Q: Co o mnie myślisz?
Masz plusa za Donnie :lol:
Bo muzykę z tego filmu uwielbiam
Myslalem, ze jestem samotny w tym... Jaki szok to dla mnie byl jak muzyka dostala oscara :D Myslalem, ze nikt wiecej jej nie docenia... ale ogolnie oscary to sa do niczego tak wogole ;p Na odtwarzaczu nagrany mam nawet ten kawalek orkiestrowy, ktory byl grany na oscarach ^^ Szkoda, ze takie krotkie. Sam film to power imho... Wlasnie o tym filmie mowilem w poprzednim poscie - jedyny film do, ktorego czulem, ze moge wracac i sie przy nim nie nudzic(mimo, ze potem zwykle dola mam) - arcydzielo! Chociaz nie wiem czy mozna powiedziec, ze zdjeto tabu z tematu milosci homoseksualnej, a przynajmniej tak odrazu po wyjsciu filmu, ale wydaje mi sie, ze powoli stopniowy efekt widac (tylko nie wiem czy akurat w polskim spoleczenstwie....)
co ciekawego Ci sie ostatnio snilo?;P
Trudne pytanie bo sny sie w sumie szybko zapomina ^^; Z tego co pamietam to najdziwniejszy sen dotyczyl... Xenosagi :D Poprostu fabula tej gry tak mnie meczy, ze ciagle sie musze zastanawiac jakie sa role poszczegolnych postaci, na dodatek teraz kiedy w Ep. 3 takie rzeczy pokazuja... Chory jestem >.<;
Pytanie: No właśnie, jak już o plakatach mowa, to czym masz oklejony/obwieszony pokój? Obrazami, malowidłami przyjaciół, plakatami Mansona, japońską kaligrafią, kiczowatą martwą naturą, etc.?
W tym momencie mam czysty pokoj bo w miare niedawnym remoncie ( nie liczac szkicu twarzy demonicznego klauna, ktorego zaczela szkicowac moja siostra i nie moze sie zabrac i dokonczyc jakos) Ostatnio wlasnie planowalem okleic pokoj japonsim :D Ale narazie dalem sobie spokoj bo jeszcze mi sie hiragana zacznie snic czy cos... Wczesniej to byly zwykle plakaty z czasopism - glownie Final Fantasy i Tomb Raider(jestem fanem gry, nie Lary :P). Najwazniejszy byl dla mnie plakat z FFVII bodajze z Neo Plus staaaarego... ale nie wytrzymal proby czasu ; ; Inaczej bym ponownie go powiesil.
Twoja najpiękniejsza podróż/ wycieczka szkolna/ whatever?
Grecja. Nie byl to niestety Egipt, ktory mnie w tamtych czasach bardzo interesowal, ale i tak byla swietna wycieczka. Swietnie sie bawilem zwiedzajac te wszystkie muzea, ruiny itd. Grecy to jakas slabosc do polakow maja wogole :D Pamietam koledzy i kolezanki dostali manii Pokemonow. Wtedy u nas w Polsce nikt nawet nie marzyl o tych roznych tazo itp. a tam juz to mieli i pewnego dnia jak mielismy czas wolny to usiedlismy gdzies przy stoliku niedaleko roznych sklepow i znosilismy paczki Cheetosow :D Caly stol byl zapchany, a my prubowalismy to zjesc. I co dziwne nie meczylo mnie slone tam, dzisiaj to przy temperaturze 30 stopni umieram, tam to bylo jeszcze gorzej, a nic sie prawie nie odczuwalo.
We all travel a maze of relationships, it goes on with or without you. I search the sea of the unconscious... I look for you... to find my true... self...
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Gokulo, a gdzie Twoje pytanie? :]
Awatar użytkownika
Gokulo
Cactuar
Cactuar
Posty: 499
Rejestracja: ndz 14 wrz, 2003 20:52

Post autor: Gokulo »

Ahh tak sie rozpisalem rano, ze przed wyjsciem o pytaniu calkiem zapomnialem :D

Wybaczcie poniewaz calego quizu nie sledzilem i boje sie, ze moge sie powtarzac... ; ;

Najgorsze wspomnienie zwiazane z jakimikolwiek swietami spedzanymi rodzinnie?
We all travel a maze of relationships, it goes on with or without you. I search the sea of the unconscious... I look for you... to find my true... self...
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Gokulo pisze:Najgorsze wspomnienie zwiazane z jakimikolwiek swietami spedzanymi rodzinnie?
Każde Boże narodzenie od ok 6ciu lat. A w szczególności ostatnia Wielkanoc, bo dokładnie tego dnia zmarła moja babcia oraz Boże Narodzenie 2004, gdzie 3 dni z rzędu praktycznie nic nie robiłam poza płakaniem. Rozpisywac się nie będę. Ogólnie każda wizja świąt jakichkolwiek mnie dołuje i denerwuje.

Q: Najgorszy uraz (ciała) jakiego doznałaś/eś?
Awatar użytkownika
kwazi
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 2062
Rejestracja: ndz 05 cze, 2005 19:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: kwazi »

Go Go Yubari pisze:Q: Najgorszy uraz (ciała) jakiego doznałaś/eś?
Guz na głowie wielkości piłeczki pingpongowej po zderzeniu z samochodem (ja prowadziłem rower XD). Pozatym jeszcze nigdy - dzięki Allahowi ( ;) )- nic sobie nie złamałem, ale bywały częste skręcenia lewej kostki...
Psychicznie - pewna ZUA kobieta i sprawy z nią związane ... (do dziś mnie prześladują... :/ )

Q: Czy zostałeś/aś kiedykolwiek w jakikolwiek sposób zdradzony/a (OGÓLNIE pytam)? Opisz nie sytuacje, tylko co czułeś/aś... (jak ktoś odpowie, że "nie" to się wściekne... ;) )
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Go Go Yubari pisze:Q: Najgorszy uraz (ciała) jakiego doznałaś/eś?
Wybiłam sobie palec podczas bójki z kolegą w podstawówce :lol: i kilka potłuczeń po upadku z roweru. Do tej pory mam szczęście (odpukać) i nic mi się nie przytrafia.
kwazi pisze:Q: Czy zostałeś/aś kiedykolwiek w jakikolwiek sposób zdradzony/a (OGÓLNIE pytam)? Opisz nie sytuacje, tylko co czułeś/aś... (jak ktoś odpowie, że "nie" to się wściekne... ;) )
Nie raz, na szczęscie nigdy nie była to poważna sprawa :] Zdradzili mnie ludzie, których uważałam za dobrych kumpli, do tej pory nie wiem, co ich ugryzło. Nagle się okazało, że jestem wcieleniem zła i zepsucia moralnego itd XD (tak, mhrok przeze mnie przemawiał :D ) Przyznam, że to paskudne uczucie, bo człowiek kompletnie nie wie, co się dzieje i ma wrażenie, że cały świat się wali. Miałam wtedy naście lat, więc cały ten problem urósł do rozmiarów katastrofy. Najpierw był żal, później złość na to całe towarzystwo, aż w końcu zdałam sobie sprawę, że nie ma się czym przejmować i olałam ich. Poskutkowało, polecam :]

Q Czy kiedykolwiek wcielałeś się w jakąs postać- na balu przebierańców, cosplayu? :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Off Topic”