lol, dawno mnie tu nie było
Pinhead pisze:Masz zamiar kogoś zabić (powód nieważny, sytuacja czysto hipotetyczna), jak to zrobisz - na szybko i na żywioł, czy spokojnie, po przygotowaniach, profesjonalnie? (Zdecydowanie po przygotowaniach, nie można dać się złapać ani pozwolić sobie na nieuwagę, poza tym zimna furia jest lepsza od gorącego gniewu.)
tyle się na ten temat naczytałem, że bez większego problemu coś bym wymyślił... najlepiej na kingowski styl
ale i tak jest to czysto hipotetyczne rozumowanie... ;]
Pinhead pisze:Najmilsze słowo jakie w życiu usłyszałeś o sobie od kogoś innego
e tam, duzo tego było, na występach przeważnie jak ludzie mi gratulowali talentu
ale i tak nie zapomnę Dymnej i jej słów: "co ty taki wstydliwy" :D
Pinhead pisze:Gdybyś tworzył/a grę RPG osadzoną w Polsce AD 2007, kim z zawodu byliby główny bohater i główna bohaterka?
Koniecznie jakiś lekarz i biznesmen. Płeć i zawód- dowolna wariacja ;] (mam nadzieje, że nie pomyliłem z kombinacją _^_ )
Pinhead pisze:Wygrałeś/aś w totka 20 milionów złotych! Jednak nieopatrznie wygadałeś/aś się przy znajomych, i teraz nachodzą Cię z prośbami "Pożycz". Co robisz?
lol, z pewnością nie mam takich znajomych _^_, anyway nie pożyczyłbym ale ew. kupil to co chcą... łatwy sposób na odganianie żebraków... chcą na chleb to mówię, że im kupię... wtedy odchodzą
Pinhead pisze:Co robisz z dłużnikami, którzy zalegają Ci ze zwrotem? Potrafisz machnąć ręką, czy wyciągasz pożyczony przedmiot/ pieniądze nawet po latach?
jeśli jest mi potrzebne to jasne, że zabieram, ale jesli nie to niech se ten ktoś to trzyma... no chyba, że dojdzie do zasiedzenia albo innych tego typu zdarzeń... xD
Pinhead pisze:Masz tak, że czasem nachodzi Cię ochota na zrobienie/zjedzenie/kupienie czegoś i nie ma siły pod tym słońcem, która mogłaby Cię przed tym powstrzymać?
zdarza się, ale teraz uznałem, że należy to niwelować, toteż lepiej byłoby powiedzieć: "zdarzało się" ^^
Pinhead pisze:Jak często sprzątasz na swoim biurku (nie licze syfu w szufladach)??
... nie mam biurka ...
Pinhead pisze:Jakiej cechy charakteru w sobie nie lubisz?
czasem za duzo gadulstwa... aajjj ostatnio jak wczoraj z białego wracałem to cały autobus kwilił tak się rozgadałem... ale nie ukrywam, że to niezłe placebo na kaca
Pinhead pisze:Jak tam sesja? - do studentów, yyy jak tam ferie mijają? - dla uczniaków i yyyyyy jak tam w pracy? - dla starszych i wykształconych
sesja dawno za mną (8 egzaminów i fruu wszystko pozaliczane ^_^. no a teraz ubóstwiam swój domek a zwłaszcza łóżko... podkreślam, że swoje łóżko, bo ostatnio to różnie z tym bywa
Pinhead pisze:Najgorszy napój jaki zdarzyło Ci się wziąć do ust?
oooch gosh, pamiętam jak grila zrobiłem na podwórku i w ramach oszczędnosci kupiliśmy litrowe napoje po 70 groszy.... szok szok szok
potem tylko biegałem w tę i we wtę w tę i we wtę... O.o'
Pinhead pisze:
Czy masz takie chwile, ze myślisz sobie "Jestem beznadziejny/a i nikomu niepotrzebny/a"?
raczej nie, w moim przypadku to poprostu chęć pobycia samem
u i zażycia świętego spokoju na moim własnym, prywatnym Księżycu Boo'ya :D
Pinhead pisze:Kiedy podchodzi do Ciebie osobnik na ulicy i mówi 'Daj pan/pani 50 grosz, na chleb...", co robisz?
Mówię, że nie mam od kogo pożyczyć.
... zresztą wypowiadałem sie wcześniej :]
Pinhead pisze:
Q:Jak najczęściej spędzasz wolny czas? (Spotykam się ze znajomymi, chociaż wolne wieczory lubię spędzić przy książce)
znajomi, książka i czasem konsola, która coraz częściej nie jest niczym innym jak kolejną odmianą Szklanego Cycka...
(uwielbiam ten tekst... szklany cycek... lol
)
kilmindaro pisze:
Q: Podchodzi do Ciebie przystojny/a przedstawiciel/ka Twojej płci, i wyznaje miłość. Co robisz?
udaję, że to ekstra i tak dalej, zawsze mozna sie pośmiać
a potem mówię adieu i tyle... lol O.o'
Q: Czy zaczepiłeś się kiedyś w szkole/szpitalu/sklepie o wiadro, które było postawione w celu zbierania skapującej wody z sufitu? Poprostu jakie masz odczucia jak widzisz coś takiego.. Ja z jednej strony narzekam co to za improwizorka... ale z drugiej, przecież wiadomo, że z pustego nikt nie naleje...