Nie jestem pewny...Może jak opisze każdą postać po kolei to uda mi się wywnioskować :D.
Cloud-Nie da się ukryć,że był...no poprostu chamski.Jendak później był już normalny.Ma fajną fryzure,podobną do Goku z Dragon Balla,którego także lubie :D.Ogólnie ma fajny miecz,ciekawie używa Materii(w grze oczywiście ^^) i ma spoko glany xD.
Barret-Nic do niego nie mam i mój głos napewno nie leci na niego,ale zastanawia mnie jedna rzecz...Dlaczego w grze jest on ścięty "na miske"(bynajmniej mi się tak wydaje :D),a w Advent Childern ma dredy ;x.
Tifa-Ją brałem najczęściej do składu.Być może dlatego,że ma fajne limity i można używać każdego po kolei ^^.Ale oprucz tego jest ładna mi ma duże...nieważne.
Aeris-Przechodząc pierwszy raz gre brałem ją do składu regularnie,tak jak innych,ale gdy robiłem to po raz drugi przy jej...(nie będe spoilował) miała dopiero 1 limit...Wiedziałem co mnie czeka,więc uznałem że nie ma sensu.Szkoda
Red XIII(znany również jako Nanaki)-Jest fajny,zabawny,mimo że ma 48 lat zachowuje się jak typowy 16-olatek.Ej czekaj...właśnie tak jest :D.Szkoda,że w filmie tak mało go pokazano,zresztą jak wszystkich prucz turków,Clodua,Tify i Marlene(kogoś pominełem?Chyba Rufusa).
Cait Sith-No niewiem...Poszedł z AVALANCHE tylko dlatego,że zobaczył dziwną przepowiednie którą sam wytworzył.Jest śmieszny,a pierwsze słowa mojego 4 letniego brata jak go zobaczył to "Ale Bambola" xD.O ile się nie myle to w ogóle go nie pokazali w AD.Jedyne co mnie w nim dziwi to to,że jego bronią był megafon ;x.
Yuffie-MATERIA,MATERIA,MATERIA!Najczęściej powtarzane słowo z jej ust.Fajnie było ją odblokować i walczyć ją.Jej początkowe limity nie wyglądają zbyt efektywnie,w sumie nawet nie są efektowne.Ninja!
Vincent-Ciekawa postać:Mroczny charakter,fajna peleryna itp. ^^.Ma umiejętność zamieniania się w potwory,nad którymi chwilowo tracimi kontrole(tak gdzieś przeczytałem,ale ja jakoś jeszcze nigdy go nie kontrolowałem).Bardzo przydał mi się w pierwszej płycie.Może mój głos poleci na niego.
Cid-Ma fajne bronie,śmiesznie biegał gdy się nim kierowało xD.Druga osoba po Barecie,która używa wulgaryzmów(typu:%!@#%)Jest bardzo przydatny,podobnie jak Tifa czy Vincent,jednak przy drugim przechodzeniu całej gry nie brałem go zbyt często.
Sephiroth-To jest osoba,na którą oddałbym swój głos jeśli nie była by zła(może i bez tego na nią postawie)Fajnie się nią grało,potem chciałem jeszcze(za pomocą cheatów,nie wiem czy powinienem to mówić ;x)jednak gdy się go nie kontroluje to nie takie fajne.Gdyby nie misja w Nibelheim napewno byłby jeszcze dobry.Że też musieli mu ją zlecić...
Po dłuższym zastanowieniu wacham się nad Tifą,Vincentem,Nanakim,Cloudem oraz Sephirothem.Moją ulubioną postacią jest napewno jeden z wcześniej wymienionych :D.
EDIT
Istotna literówka
