AC bardzo mi sie podobał. Przede wszyskim od stron graficznej i muzycznej. Fabuła jeździ na wózku inwalidzkm (tak, możecie to uznać za... wyrażenie z podwójnym znaczeniem
) i nawet nie dostanie renty. Jeśli ktoś uważnie oglądał trailery i miał wystaczająco fantazyjny (
) umysł, to wszystkiego mógł dowiedzieć się nie oglądając filmu (nigdy węcej tralerów do filmów związanych z FF... -_-" ).
Podchodząc do filmu napalonym jak szczerbaty na suchara można naprawdę się zawieść. Film jest słaby. Naprawdę słaby. Durnowate rozwiązania fabularne
Kod: Zaznacz cały
vide Kadaaj zmieniający się w Sepha niczym któraś z Sailorek... kill me..
błędy "techniczne"
Kod: Zaznacz cały
porypane kolory mateii... no i sama sawa żywania ich.. skoro wnikają w ludzkie ciało, to po jaką cholerę były w ogóle sloty w zbrojach i broniach w grze?? oO"
...
ALE patrząc na film od strony... jakby to określić... fanfiction? ... whatever. Od strony mniej entuzjasycznej pod względem sensowności- film jst dobry.
zolix pisze:To fakt, po połaczeniu Square Soft z enix ta firma wydawała juz same shity,nie tworzac gier w ktorych najwazniejszy jest klimat, fabuła i jej logika . a podajac graczom produkcje taki jak FFX-2 chciala zrobic kase na najlepiej sprzedającej sie i najbardziej grywalnej serii jaka jest Finla Fantasy.
Przejrzyjcie dokładniej ludzi, którzy tworzyli FFX(-2). 90% nazwisk stanowią osoby ze Square. Tak więc Enix niewiele miał do gadania...
...tak ja to przynajmniej rozumiem