Strona 1 z 2
Final Fantasy College Saga
: pt 05 sty, 2007 16:47
autor: Krakers
Wszyscy fani z niecierpliwościa czekają na wieści o kolejnych filmowych wersjach serii Final Fantasy. Mam wspaniale wieści. Światło dzienne ujrzała kolejna produkcja. Opowiada losy trójki przyjaciół, którzy (tradycyjnie) wpadają na trop niesamowitego spisku. Zarówno część fabularna jak i sceny walk zostały bardzo wiernie przeniesione ze swiata gier do świata filmu. Styl "starych dobrych finali" dominuje. Dodatkowo całość jest okraszona sporą dawka humoru. Zapraszam.
Kliknij by obejrzeć!
: pt 05 sty, 2007 17:31
autor: Eiko
Taaa właśnie to obejrzałam

Na dodatek czetry części

Buhahaha momentami to jest takie głupie, że śmiać się chce

: pt 05 sty, 2007 22:33
autor: Syriusz15
Świetne :D Tym Japończykom naprawdę musiało się nudzić . Szczególnie atak Chocobo przypadł mi do gustu ;D Tak serio to najlepszy moment jest na wykładzie jak się co chwile sleep włącza :D
: pt 05 sty, 2007 23:30
autor: Sogetsu
Syriusz15 pisze:Japończykom
??? ja tam widziałem bliżej niezidentyfikowanego Azjatę (nie pytajcie skąd wiem, że jest Azjatą

) oraz dwoje ludzi o cokolwiek południowo brzmiących nazwiskach, którzy tym bardziej na Japończyków mi nie wyglądali.
: sob 06 sty, 2007 15:56
autor: Skowyt
Haha dobre pewnie przy robieniu tego mieli niezły ubaw :D
: sob 06 sty, 2007 22:41
autor: Syriusz15
Sogetsu pisze:na Japończyków mi nie wyglądali.
Słowo Japończykom mogło zostać przeze mnie mylnie użyte . Japończycy kojarzą mi się z taką właśnie nacją jajcarzy , którzy mogą najprędzej wpaść na taki pomysł . Podobnie jak Polacy ;p
: ndz 07 sty, 2007 09:00
autor: Ultima Weapon
Wie ktoś może z jakiej gry był ten przerywnik, w czasie gdy oni lecieli do tej fabryki?
: ndz 07 sty, 2007 12:11
autor: andchaos
Ultima Weapon pisze:Wie ktoś może z jakiej gry był ten przerywnik, w czasie gdy oni lecieli do tej fabryki?
Seiken Densetsu 3
Filmik jest wspaniale zdobiony, myślałem że padne ze śmiechu jak zobaczyłem atak Leviathana. Wykazali się dużą pomysłowością i myślę że doskonale podobierali muzykę do lokacji.
: ndz 07 sty, 2007 22:49
autor: Syriusz15
Mi tam podobał się moment , kiedy myślałem że zobaczę Game Over a tam "Just kidding " :D Leviathan wymiata
: pn 08 sty, 2007 12:15
autor: Ivy
Filmik świetnie parodiuje gry typu FF: NPC powtarzajacy ciągle tę samą kwestię , "wielkie krzesło blokujące drogę", sztuczne poruszanie się postaci itd xDDD Atak chocobo i Tidal Wave bodajże też nieźle wypadły, poza tym podziwiam ludzi za pomysłowość i cierpliwość. Film trwa 40 minut, a to jak, na amatorskie nagranie, jest sporo.
: pn 08 sty, 2007 22:46
autor: Syriusz15
Co do realizmu i sztucznego poruszania się postaci to , podoba mi się gdy jedna z trzech postaci się "zacina" i biegnie na płot :D Ekran i tak przechodzi do kolejnego miejsca ;p
: wt 09 sty, 2007 00:23
autor: Sogetsu
Syriusz15 pisze:Co do realizmu i sztucznego poruszania się postaci to , podoba mi się gdy jedna z trzech postaci się "zacina" i biegnie na płot :D Ekran i tak przechodzi do kolejnego miejsca ;p
też mnie to rozwaliło, podobnie jak cała "grota Leviathana" (move statue?

). i w endingu ten majestatycznie wynurzający się Leviathan też był niezły. acha, i jeszcze początek walki z pierwszą formą ostatniego bossa, gdy jest pokazane jak się "rozkręca"

, albo jak postacie obrywają śmiertelnie ale obrywają jak po krytyku i podnoszą się tylko po to, żeby paść na glebę. po prostu mistrzostwo.
: wt 09 sty, 2007 07:07
autor: Eiko
A do bossa końcowego idą na levelu 5
Co do realizmu i sztucznego poruszania się postaci to , podoba mi się gdy jedna z trzech postaci się "zacina" i biegnie na płot Ekran i tak przechodzi do kolejnego miejsca ;p
No to też było dobre

: wt 09 sty, 2007 19:15
autor: Raven
Eiko pisze:A do bossa końcowego idą na levelu 5
Tak, ale zauważ jak im statystyki rosną na poszczególnych levelach. W pierwszej walce facet jest bardzo słaby, za to w końcowym pojedynku wymiatają niczym postacie na 60-70 lvl.
: wt 09 sty, 2007 21:43
autor: Syriusz15
Tak , też racja . Niewiadomo kiedy z kilkunastu Damage Points robis się kilka tysięcy . Pozatym główny bohater strasznie marnuje itemy ;d