Strona 1 z 1

Final Fantasy XVI

: wt 13 cze, 2023 01:04
autor: andchaos
Właśnie zostało dane do ogrywania tutaj: Final Fantasy XVI Demo (tylko na PS5)

Data wydania pełnej gry jest podana na: 22 czerwca 2023 o 12:00AM

I kolejny FF uparł się na mechanikę staggering, a to znaczy że po nabiciu odpowiedniej ilości obrażeń, przeciwnicy idą na kolana i dają się za darmo okładać ciosami, jak dla mnie to dosyć nie satysfakcjonujące okładanie leżącego na ziemi bezbronnego przecinwika.

Ogólnie wygląda bardzo imponująco graficznie, ale również potwierdza kompletne odejście serii od gameplayu który wypromował serię.

Co myślicie o nowym FF? ja się raczej nie skuszę, gameplay dosyć nie mój, przypomina nowego God of War/Souls like z bardziej rozbudowanym systemem kontrowania po udanym bloku/uniku.

Lore nowego świata tez troskę taki bardziej mroczny świat Digimon, a to znaczy że główny wątek fabularny krąży w oku postaci łączących się z swoim elementarnym duszkiem dający nam dodatkowe skille.

Re: Final Fantasy XVI

: pt 01 wrz, 2023 19:04
autor: Sephiria
System GoW i GoW Ragnarők bardzo mi odpowiada. W ogóle GoW o wiele bardziej przyciągnął mnie do PS4 niź FFXV "beta test edition" :D. Teoretycznie FF VXI powinna mi pasować. ALE nie. Oglądałam filmy na YT i FF XVI mi jakość nie pasuje - na pewno nie kupię dla niej PS5. Ja sobie spokojnie ogarnę F XV jak już uporam się z Ragnarokiem i wymaksuję sobie wszystkie zbroje w NG+ GOW 2018 (platynka zrobiona już 2 lata temu). Ostatnio bardziej ogarniam mój,a właściwie nasz (konto męża) backlog na GoGu. Sama Children of Morta zabrała mi jakieś 150 h.

Re: Final Fantasy XVI

: pn 15 sty, 2024 18:17
autor: Sephiria
Plany sobie a życie sobie. Wystarczyła wyprzedaż PS5 przed wprowadzeniem wersji slim, by mąż zamówił nasz egzemplarz. Chcąc nie chcąc mamy PS4 i PS5. No, a jak na święta zaczęła się wyprzedaż w PS Store to długo nie trwało, jak staliśmy się posiadaczami FF XVI.

Przede wszystkim czekałam na Jedi Survivor, ale rzuciłam już okiem na szesnastkę. Nie powiem, jak na arpg nie najgorzej, choć Elden Ring to nie jest. Niemniej jest to sygnał, że SE chyba powoli wychodzi z kryzysu twórczego, jaki pojawił się koło FF XIII/FF XIV. Na razie za mało mam na liczniku, by zająć jakieś konkretne stanowisko.

Re: Final Fantasy XVI

: wt 25 mar, 2025 17:31
autor: Sephiria
Dobra, jakiś czas temu ukończyłam główny wątek fabularny. Więc powiem uczciwie, że myliłam się i to bardzo.

Porównując XV i XVI zdecydowanie bardziej ciągnie XVI niź XV. Przy całym swoim wielkim tragizmie Noctis wypada według mnie mniej wiarygodnie niż Clive. Owszem obaj mają tragiczną przeszłość, ale zdecydowanie bardziej współczuje Clive'owi, księciu, którym pomiatała własna, chora na władzę i osobistą godność matka.

Ogólnie mam wrażenie, że XVI jest zdecydowanie lepiej przemyślana niż XV, która latami rodziła się w bólu. Wszystkie postacie mają jakieś interesujące i nieabstrakcyjne tło oraz historię, swoje motywy etc. Wyjątkiem jest tutaj Ultimalius, który przypomina trochę wyciągniętego z kapelusza w ostatniej chwili Necrona zz FFIX - ot, bóg z kompleksem niższości, który jak go Clive w finale ładnie podsumował bał się własnej niemocy i tego, że stworzeni przez niego ludzie mogą go przerosnąć. Sru - wszystko rozwalić, uciec i spróbować jeszcze raz raz - może się uda. W gruncie rzeczy Ultimalius = :573:

Z jednej strony może i mamy fuzję draw z FFVIII i Digimona, ale wokół tego dobrze upleciony jest węzeł wątku głównego. Ma to odzwierciedlenie w finałowej walce, więc może być. System rozwoju to hybryda poprzednich pomysłów: zdobywasz poziomy i podnosisz statystyki, aa za AP wykupujesz zdolności i ich ulepszenia. Nie razi. Świat gry jest różnorodny, ale nie tak cholernie rozbudowany na siłę jak w XV ("bo po 10 latach produkcji trzeba było nie wiadomo co pokazać").

System walki - idziemy trochę w stronę GOW, ale z zachowaniem staggera. Nie jestem wielką fanką systemu stagger w ogóle, ale tu jest chyba lepiej, jak w FF XIIII. Stagger trwa zdecydowanie krócej, ma dwa etapy (częściowe i całkowite przełamanie). Walka zyskuje na dynamice, a grając na konsolach nie unikniemy parcia na dynamikę walki.