Strona 15 z 20

: pt 10 lis, 2006 20:08
autor: Sword
Text Yuny, że plan jest sucks był powalający. W końcu to mówi Yuna i takie słowa w jej ustach brzmią dziwnie. Był niezły wytrzeszcz oczu, ale to chyba mówi 50% na tym forum, więc chyba zaczyna mi brakować oryginalności :roll:

: pt 10 lis, 2006 20:55
autor: King VERMIN!
że plan jest sucks był powalający
Czytając tego typu rzeczy naprawdę zaczynam wierzyć, że FF cierpi na brak ciekawych, oryginalnych tekstów. Jeśli kogoś powala "It Sucks"... dajcie spokój :roll:

: pt 10 lis, 2006 21:04
autor: Go Go Yubari
King, nie chodzi o tekst, ale o to, że to Yuna powiedziała. Choć ja tez nie pojmuję, co w tym niezwykle ciekawego, jakoś wolę ambitniejsze teksty - jak ten Aurona. Przynajmniej są ambitne.

: pt 10 lis, 2006 21:16
autor: King VERMIN!
Nawet jeśli nie idzie o samo słowo, ale to, że powiedziała je Yunie to nie jest jakaś rewelecja, pisanie, że takie teksty powalają czy inne w stylu "Pray... Now" jak to ktoś się podniecał parę postów wstecz trochę dołuję.

Dobry tekst to taki po którym człowiekowi... nie wiem... chce się myśleć, przechodzą go ciary, czy chcę mu się śmiać. Mnie osobiście ciary przeszły przed starciem z Yunalescą, ponieważ znokautował mnie tekst Aurona i powaga całej tej sytuacji, a wiem co piszę, bo jestem po serii MGS, SH i po paru innych porządnych grach gdzie naprawdę są powalające teksty, sentencje, przemyślenia itp.

: pt 10 lis, 2006 21:25
autor: apple
VERMIN dobrze prawisz, tekst Aurona przed walką z Yunalescą naprawdę nieźle budował klimat. O ile każda inna poprzednia walka czy to z Seymorem czy jakimiś potworami nie robiła na mnie większego wrażenia (zabić trzeba i tyle, a co bedzie dalej to będzie) to tu odczuwało się, że bierzemy właśnie udział w decydującym o losie Spiry wydarzeniu. Może i brzmiało to z lekka górnolotnie, ale ta górnolotność była jak najbardziej trafiona w tym przypadku :D Kwestie innych przed tą walką średnio mi przypadły szczerze mówiąc do gustu, były cienkie po prostu ^^' No i wiemy przecież czego się dowiadujemy wcześniej o przeszłości Aurona, więc to wszystko ładnie podkreśla jego uczucia ;)

: pt 10 lis, 2006 21:31
autor: Raven
Widzę, żę nadal wszyscy się rozpływają nad tym tekstem. To bez sensu. Ten tekst jest tanim chwytem żeby się przypodobać publice :D . Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa.

: pt 10 lis, 2006 21:37
autor: Ivy
Lol, co za dyskusja. A jeśli mowa o mojej ulubionej Yunie, to się włączę. Tekst z "it sucks" był tak denny na tle jeszcze bardziej dennej Yuny,że naprawdę nie wiem, czym tu się zachwycać xD Gdyby Yunie puściła wiązankę to zrozumiałabym reakcję otoczenia. Ale samo "sucks" jest tak powszechne i oklepane, że przypomna mi się tekst (zasłyszany chyba w Klanie, niecgh żyje rodzina Grażynki xD) :
-"O cholera"
-"Bożenko, nie bluźnij" :lol:

No cóż, co kto lubi :P

: pt 10 lis, 2006 22:32
autor: Gveir
dark_raven pisze:Ten tekst jest tanim chwytem żeby się przypodobać publice :D . Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa.
I co z tego? Tekst ma w sobie coś, co rusza, a w tym momencie jest jeszcze lepszy - idealnie wpasowany w akcję. I nie jest sztuczny. Serio - nie widziałeś jeszcze sztucznych tekstów :wink: A tak sam mówię często (natchnione, nie ma co :P ), a znajomy anglikom też się czasem wymsknie... Wiesz, angielski to troszkę inny język i pewne rzeczy brzmią w nim inaczej i nie tak obciachowo jak w naszym, weź to pod uwagę.

: pt 10 lis, 2006 23:08
autor: King VERMIN!
Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa
Bo? Pomijam fakt, że ta walka była druga co do ważności w całym FFX, oraz w momencie kiedy cała historia obraca się o 180 stopni. W tym co on powiedział, nie było żadnej sztuczności, powiedział prawdę...

: sob 11 lis, 2006 15:13
autor: Raven
King VERMIN! pisze:
Sztuczność bije od niego niczym od popisów Chucka Norisa
Bo?
Bo brzmi to tak, jakby Auron już na samam początku przygody wpadł na pomysł, żeby się poetycko wypowiedzieć, i przez całą grę układał sobie ten tekst. Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji. Czy gdybyś ty (hipotetycznie) stanął przed walką o los całego świata, to bawiłbyś się w poezję? Nie sądzę.

: sob 11 lis, 2006 15:21
autor: Go Go Yubari
Dark czepiasz się.
dark_raven pisze:Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji.
To tylko gra, wyluzuj. Moogle też są mało realne, a raczej się ich nie czepiamy?

Zresztą daj Auronowi powiedzieć coś od czasu do czasu, bo i tak mało się wysławia. Zresztą wydaje się to przemądrzałe IMO głównie dlatego, że Wakka, Yuna, Tidus i Rikku nie mają nic mądrego do powiedzenia, już o Kimahrim nie wspominając.

: sob 11 lis, 2006 15:27
autor: Sephiria
Ale za to jesteśmy bardzo realni, Kupo XD

: sob 11 lis, 2006 15:27
autor: Gveir
dark_raven pisze:Bo brzmi to tak, jakby Auron już na samam początku przygody wpadł na pomysł, żeby się poetycko wypowiedzieć, i przez całą grę układał sobie ten tekst. Jest NIEMOŻLIWE, żeby coś takiego powiedział improwizując- i to jeszcze w takiej sytuacji.
Gadasz straszliwe głupoty -_-" Zdarzają się sytuacje, kiedy człowiekowi właśnie takie słowa przychodzą do głowy, i to całkiem często bym powiedział. Emocje, uczucia, odpowiedni nastrój, specyficzne miejsce - jest strasznie wiele czynników, które mogą to sprawić. A Auron na dodatek zakładał od początku, że dotrą do Yunalesc'i i możliwości walki z nią wcale nie musiał wykluczać, w końcu był

Kod: Zaznacz cały

unsent
i w cale nie głupi - więc może takie słowa mu do głowy przyszły wcześniej. dark, jeżeli nie miewasz natchnienia na takie słowa, to nie zakładaj, że inni nie mają, bo to śmieszne :P

: sob 11 lis, 2006 16:34
autor: King VERMIN!
i tak oto Gveir znowu napisał za mnie, to co miałem napisać :lol:

Ja to wytłumaczę po mojemu: Auron był od samego początku, bez owijania w bawełny

Kod: Zaznacz cały

martwy
on WIEDZIAŁ, że nie ma w Zanarkand Final Aeona, WIEDZIAŁ, że Sin

Kod: Zaznacz cały

czyli Jecht
wybrał Tidusa aby

Kod: Zaznacz cały

przełamać cykl w Spirze, czyli: zabicie Sina, pojawienie się Sina
Tekst był zaś skierowany do ludzi, którzy mieli zbawić ten świat, którzy mieli wybór: umierać z nadzieją, że Sin nie wróc, albo żyć i walczyć ze swoimi smutkami, przeciwnościami losu itp. Pomijam także, że to jest gra, rozumiem, że jakby Auron krzyknął "O LOL! YUNALESCA! TRZA JĄ PWNED!!" to było realistycznie i fajowo. Jeśli to jest nienaturalnie i sztuczne to V z filmu Wachowskich jest wręcz kwintesencją sztuczności mówiąc swój sławny tekst "Beeneth this mask...".

: wt 21 lis, 2006 18:26
autor: Tesse
Heh...cytat. Cytatów było wiele, ale jednak bardziej śmieszą mnie sytuacje, więc chyba postawię na sytuację z misji z pociągami w FFVIII kiedy to grupa rozmawia o planie , a Selphie wyskakuje z uśmiechem na ustach:

"Everybody love and peace"

Ta dziewczyna zawsze mnie dobijała, ale i tak bardzo ją lubię :grin: