Moderator: Moderatorzy
bo nie umiem rysować tych cholernych dłoniCzemu ona ma ręce za plecami?
nah tam... Seymura akurat lubiłam :]Czyżby w nich trzymała głowę Seymoura na pamiątkę?
no ba XPA ogólnie to masz talent Kairi
No proszę żądnych noży w głowie, poodrywanych kończyn, kajdanek i łancuchów, no po prostu cała zdrowa Yuna w naturalnej pozie.
ech te stereotypy...Pewnie masz w domu taka wersję, o jakiej wspomina Sephiria- no przyznaj się
da sie załatwićJa bym to jednak chciała zobaczyć....
<ociera łapki 
>
Wow. Z deczka mnie przytkało, nawet nie wiem, co powiedzieć/napisać. Jednym słowem -- rewelacja, jestem pod wrażeniem. Wielkie dzięki za podzielenie się artem.ma w sobie to coś, ta gracja i poza, no i oprócz tego wiernie ją odwzorowuje
Gratuluję też samozaparcia -- jakie to szczęście, że rysunek nie wylądował w koszu. 
)Hmmmmm, mam już pewne... pomysły..Lucrecia pisze:Ciekawe, kogo teraz weźmiesz na warsztat. *cough, cough*Kuja*cough, cough*
Po prostu rokowała dobrze, ale wciąż mi coś nie grało... To była twarz więc zrobiłam remake..T_T ....jaka ulga.Ivy pisze:A ta dedykacja to właśnie dlatego ,że dzięki Tobie nie wylądowała w koszu
Jeśli to są wersje robocze, to ja normalnie wymiękam. O_o; Oba obrazki śliczne. A na tym drugim Faris wygląda tak... farisowato... czyli właśnie 'szorstko i męsko'. Mnie się tam podoba. ^____^ [No i jeszcze ten warkocz. ^^]Ivy pisze:Wrzucę tu może jeszcze stare wersje Faris, która ostatecznie wygląda, jak wygląda... Ale w trakcie rysowania miała wiele twarzy
Tła są moją największą zmorą.Jak juz spędzę kilka godzin nad rysunkiem nawet nie chce mi sie myśleć o wykańczaniu tła...Orion pisze:Szkoda tylko,że tło takie nijakie ale nie będe zrzędził bo nawet tego bym nie umiał zrobić :].
No więc zaczęłam wczoraj w nocy:Lucrecia pisze:Ciekawe, kogo teraz weźmiesz na warsztat. *cough, cough*Kuja*cough, cough*
Tja, skąd ja to znam... -_- Zdarzało mi się wprawdzie rysować ludzi, zwierzątka, martwe natury... ale chyba jeszcze ani jednego tła w życiu nie popełniłam. -_-Ivy pisze:Tła są moją największą zmorą.Jak juz spędzę kilka godzin nad rysunkiem nawet nie chce mi sie myśleć o wykańczaniu tła...
I w ogóle czuję się tak, jakbym złowiła złotą rybkę, co to spełnia wszystkie moje życzenia. ^______^ Heh, po prostu mamy bardzo podobne gusta (i to pewnie czysty przypadek, że rysujesz właśnie moich ukochanych bohaterów), ale mimo wszystko czuję się cholernie zobowiązana.
) i śliczne włosy. Plus cud-usta (u Ciebie to standarcik, jak już zdążyłam się przekonać.) Po prostu perełka. ^^To chyba po prostu ta magia czarnych charakterówLucrecia pisze: Ivy, tak serio...... to kończą mi się komentarze i słowa zachwytu!
*ściska*
Moja mam kazała tej kobiecie dorysować jakieś ładne piersi :DLucrecia pisze:
No dobra, w zasadzie nawet nie mam się czego czepiać odnośnie najnowszego obrazka... no, może poza jedną rzeczą -- Kuja ma zdecydowanie zbyt niskie czoło. Za to cała reszta się zgadza. Miękka twarz (osoba nieuświadomiona miałaby problem ze wskazaniem płci
Bo przez jedna noc ten rysunek powstał chyba w 4 egzemplarzach.. jest już ciąg dalszy- właśnie męczę strój. Rany, ja naprawdę stracę resztki skromnościLady Luck pisze:Coś nie poszło?? O_o
Co niby? O_o
To już jest prześliczne^^
Orion pisze:
Ivy,respekt.
Beatrix wygląda lepiej niż we wstawkach.
Pięknie Ci wyszły jej oczy
Kurcze Ivy ty masz naprawdę talent :D 
Czyli koniec tego dobrego.
