No to chyba nie wczułeś się w historię tej bajki.Cid pisze:LOOOOL.... FF7 do Muminków porównać.... <MEGAGLEBA> __^__ Może jeszcze powiesz, że do smerfów?
![n :)](./images/smilies/001.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderator: Moderatorzy
No to chyba nie wczułeś się w historię tej bajki.Cid pisze:LOOOOL.... FF7 do Muminków porównać.... <MEGAGLEBA> __^__ Może jeszcze powiesz, że do smerfów?
Ja tam kocham go raczej za tragizm postaci, nie za spacerek w płomieniach i super-coolerski-mega-wypasiony miecz.Go-Go pisze:Sephiroth zły i straszny?
Zaprawdę powiadam Wam, mądrze Cid prawi.Cid pisze:Sephiroth'a lubię. Jakoś ujęła mnie jego historia. Ale nie wychwalam tej postaci pod niebiosa, bo ostatecznie jest on sztampowy, jest utartym schematem.
Nikt Cię tu nie będzie kamieniował... niektórzy Ci nawet przyklasną.Go-Go pisze:Go-Go czeka na ukamieniowanie.
Hough.Go-Go pisze:Niech wam bedzie, ale jak dla mnie Kuja miał więcej klasy.
Hough.Go-Go pisze:W końcu Seymour to też niczego sobie zły charakter.
ROTFL tygodnia!!!Boni pisze:W FF7 jest podobny klimat do tego z Muminków.
Go-Go, bez obrazy, ale naucz się dokładnie czytać posty, to jest raz, a dwa, pomyśl, zanim coś napiszesz.Go-Go pisze: Cid posaraj się zrozumiec, że sa osoby, które maja inne gusta i upodobania niż Ty. Każdą opinię nalezy szanować, nawet jesli się z nią nie zgadzasz. Wyśmiewanie np. "Sephiroth był nudny" , "FF7 nie był tak fajny jak..." i namietne pisanie "FF7 rulez 4ever" nie jest ani fajne, ani przyjemne. Poza tym podaj jakies argumenty, a nie tylko "FF7 rula, bo jest Sephiroth" etc.
Wszystko zależy od gustów.
Szanuję gusta innych i ich nie krytykuję.Degustibus non disputandumes
Może to nie ja nie umiem czytać, tylko Ty nie umiesz właściwie formuować swych myśli? Prawda lezy zwykle po środku.Cid pisze:Go-Go, bez obrazy, ale naucz się dokładnie czytać posty, to jest raz, a dwa, pomyśl, zanim coś napiszesz.
Witam w klubie. Pierrwszą FF VII kupiłam sobie w Norynberdze na wakacjach w 98 :D. Niestety w momencie ładowania Snowboardu w Icicle Village gra się zacinała i szlag mnie trafił (a płytki... no cóż, młoda byłam i gniewnakwazi pisze:FF VII - subiektywnie dla mnie gra wszechczasów n Nawet jak za pierwszym razem przechodziłem wersję niemieckojęzyczną to miałem niezły ubaw