Najlepszy system magii
Moderator: Moderatorzy
Które popełniłemBoni pisze:Maksymalizowanie cech każdego z bohaterów zakrawało o samobójstwo
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![n XD](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
- ..::PHOENIX::..
- Kupo!
- Posty: 171
- Rejestracja: sob 14 paź, 2006 15:14
- Lokalizacja: TRABIA
Nie zgodzę sięSasuke pisze:MI się najbardziej podoba sphery z FFX jest bardzo rozbudowane i ma dużo czaruw anie głupie materie które sie na dodatek KUPUJE
![n :)](./images/smilies/001.gif)
![n :/](./images/smilies/005.gif)
Najbardziej podobał mi się system magii w FF8. Jest to wkońcu coś innego niż mp, możemy używać danej magii ile nam się podoba (przecież w 1 walce nie zużyjemy 100 sztuk danego czaru
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
"I'll be here...
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Why...?
I'll be waiting here...
For what?
I'll be waiting for you...so...
If you come here...you'll find me...
I promise".
Czary uczone z przedmiotów/Esperów(FFTA, FF6, FF 9)
ponieważ można było wybierać czar jaki się chce (ale nie było to takie łatwe), można było wybierało się kiedy go się uczyć i jak (przez co) miało się pełną kontrolę nad tym systemem. z czasem dochodził kolejne Espery/przedmiot mieć magia powoli się rozbudowywała i każdy(VI) mógł ją mieć. (VI) dobre były te wskaźniki które pokazywały szybkość uczenia się, ale espery też złe nie były :D
ponieważ można było wybierać czar jaki się chce (ale nie było to takie łatwe), można było wybierało się kiedy go się uczyć i jak (przez co) miało się pełną kontrolę nad tym systemem. z czasem dochodził kolejne Espery/przedmiot mieć magia powoli się rozbudowywała i każdy(VI) mógł ją mieć. (VI) dobre były te wskaźniki które pokazywały szybkość uczenia się, ale espery też złe nie były :D
Przechodze ostatnio po raz kolejny FF 5 i uwazam ze system Jobow jest naprawde jednym z bardziej uniwersalnych. Przykładowo chcesz nauczyć postać wzywania summonow. Ustawiasz Joba na Caller nabijasz pare poziomow i jest git. Tylko że bohater ma wtedy malo hp... to zmieniasz Joba na Knighta/Monka/Dragoona itp. wybierasz na druga umiejetnosc !Call i juz masz wojownika wzywajacego potwory. Aha i jeszcze jak sie na przyklad wymasteruje Knighta, Monka i Thiefa po czym ustawi sie Job Normal to otrzymujemy maszyne do zabijania z sila rycerza, wytrzymaloscia mnicha i zwinnoscia zlodzieja. IMO jest to zdecydowanie najlepszy system z finali I-VI, a także mogacy rywalizowac z systemami nowszych czesci :D
Zagłosowałem na materie z FF VII. Według mnie to jeden z najciekawszych systemów czarów w grach ogólnie. Początkowo miałem problemy z rozgryzieniem, ale po wizycie w Junon, gdzie jedna z postaci udziela nam tutorialu jak używać i łączyć poszczególne typy materii wszystko stało się jasne jak słońce. System o tyle ciekawy, że dawał cała masę możliwości konfiguracji, co owocowało wypracowaniem indywidualnego stylu gry. Po za tym rzeczy w stylu absorbowanie HP/MP, a jeśli połączyć odpowiednie materie to czary danego typu leczyły zamiast uszkadzać, no i masterowanie...aż chciało się grać żeby zobaczyć jakie efekty da kolejny poziom rozwoju materii.
Teraz gram w FF VIII, trochę trudno mi się przesiąść z systemu materii na Junction ale daje radę. System z dużym potencjałem, jak na razie jestem w trakcie aklimatyzacji z nim ale czuję, że powinien mi podejść. Trochę skomplikowany, ale za to zmusza do przemyślenia rozwoju postaci, GF`ów etc...
Teraz gram w FF VIII, trochę trudno mi się przesiąść z systemu materii na Junction ale daje radę. System z dużym potencjałem, jak na razie jestem w trakcie aklimatyzacji z nim ale czuję, że powinien mi podejść. Trochę skomplikowany, ale za to zmusza do przemyślenia rozwoju postaci, GF`ów etc...