Planszówki i karcianki.

Kategoria zarezerwowana dla klasyków, gier tradycyjnych, etc.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Planszówki i karcianki.

Post autor: Go Go Yubari »

Na specjalne życzenie. Jak w temacie. Ja sie nie znam, chyba że na Monopolu czy chińczyku.
Take care & good luck. Cya.
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Ostatnio zaopatrzyłem się w parę ciekawych gier, więc mogę co nieco napisać.

"Zombiaki" - Gra karciana wydawnictwa Portal. Oczywiście niekolekcjonerska, bo czasy masowego latania po boostery mam już za sobą :lol: Sama rozgrywka jest miła i przyjemna: jeden gracz kieruje poczynaniami mhhroczych i krwiożerczych zombiaków zaś drugi reprezentuje ludzi. Zombi mają dojść do ludzi, ci natomiast im to uniemożliwić rozwalając ich z różnorodnego materiału dostępnych broni. Brzmi to banalnie i na pierwszy rzut oka może się nie spodobać, ale wierzcie mi, nie na darmo na opakowaniu pisze że to gra taktyczna :] No i cena niewielka - 25 zł. Gorąco polecam :]

"Jungle Speed" - Tej grze zmieniłbym nazwę na "zawieracz znajomości" - bo naprawdę da się przez to poznać wiele osób. Jest to gra na refleks, w której uczestnicy muszą złapać za totem (czyt. taka drewniana klepsydra xD) w odpowiednim momencie. Jeżeli ktoś okaże się zbyut szybki badź wolny - no cóż, w takim wypadku pogra sobie na pewno jeszcze przez długi czas, zmniejszając sobie szansę za każdym niewłaściwym złapaniem. Kupa śmiechu, dobrej zabawy, niska cena. Cóż można powiedzieć więcej? :]

"Osadnicy z Catanu" - Gra-legenda, która w 1995 roku zaczęła podbijać świat. Chciałem się przekonać, czy naprawdę jest taka grywalna jak mówi wielu - i nie zawiodłem się. Bardzo proste zasady (5 min to góra ile trzeba je tłumaczyć) i wielka swobodność w prowadzeniu rozgrywki sprawiają że przy tej grze można siedzieć baaardzo długo. Wszystkie żetony i karty są wykonane naprawdę solidnie.
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
Awatar użytkownika
Ireth
Malboro
Malboro
Posty: 717
Rejestracja: pn 28 lut, 2005 15:03
Lokalizacja: Krop-Town

Post autor: Ireth »

Izrail pisze: "Jungle Speed" - Tej grze zmieniłbym nazwę na "zawieracz znajomości" - bo naprawdę da się przez to poznać wiele osób. Jest to gra na refleks, w której uczestnicy muszą złapać za totem (czyt. taka drewniana klepsydra xD) w odpowiednim momencie. Jeżeli ktoś okaże się zbyut szybki badź wolny - no cóż, w takim wypadku pogra sobie na pewno jeszcze przez długi czas, zmniejszając sobie szansę za każdym niewłaściwym złapaniem. Kupa śmiechu, dobrej zabawy, niska cena. Cóż można powiedzieć więcej? :]
.
Ta gra jest świetna, grałam w nią z kolezankami na obozie _^_ :D....krew sie lała strumieniami ( żadna z nas nie miała zamiaru obciąc paznokci :roll: ...a miałysmy sie czym pochwalić XD), ale zabawa była świetna. Ino z czasem te wszytskie zawijasy sie mienią przed oczami ^^" ale przez to sie robi jeszcze ciekawiej :twisted: ...i co najważniejsze szybko sie nie nudzi ( jak grałyśmy na balkonie to sie pół koloni zleciało zobaczyc co powoduje te wrzaski i jęki XD)
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Ja moge polecić "Labirynt śmierci" jak już :lol: Właśnie znalazłam w szafie. Nie wiem czy ktoś to zna...Gra leciwa. Kostki, postacie, i labirynt. Bije sie wrogów jak trzeba, znajduje artefakty i idzie bic "Czarne wrota". LOL.
http://www.gry-planszowe.pl/game.php/10 ... ierci.html
Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

Ja bardzo lubiłem grę planszową 'Na Grzyby'. Jest emocjonująca i zapewnia masę niezapomnianych wrażeń i przygód w gęstym borze..

Zbierz pełen koszyk grzybów! Zadziw koleżanki swoim okazałym Prawdziwkiem! Sprawdź swoją wiedzę na temat grzybów jadalnych i niejadalnych oraz..nie daj się otruć! :twisted:

(moja ulubiona nazwa trującego grzyba występującego w grze: "Gołąbek Śmierdzący" ^^')

PS. Polecam także Magię i Miecz - o ile ją dostaniecie. He he he.
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2602
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Grzybek Z Octu pisze:PS. Polecam także Magię i Miecz - o ile ją dostaniecie. He he he.
Ewentualnie przyjąć od znajomych na >>WIECZYSTE<< przechowanie XD
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
kwazi
Redaktorzy
Redaktorzy
Posty: 2062
Rejestracja: ndz 05 cze, 2005 19:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: kwazi »

Grzybek Z Octu pisze:PS. Polecam także Magię i Miecz - o ile ją dostaniecie. He he he.
Na Allegro można dostać za 100-130 zł zestaw podstawowy + 4 dodatkowe plansze :) . Magia i Miecz jest świetna - to było moje pierwsze zetknięcie z innym rodzajem planszówek - innym niż "Jaś i Małgosia" czy "Monopol" (w który nawiasem mówiąc czasem gramy ze znajomymi na "imprezkach"). GZO - pamiętasz jak kiedyś cały dzień graliśmy u Pafa w bodajrze trzy plansze? (podstawa + miasto + jaskinie). Zawalona podłoga, przyciemnione okna... Tego sie nie zapomina :]. BTW - GZO zawsze oszukiwał :lol: :wink:
Sephiria pisze:Ewentualnie przyjąć od znajomych na >>WIECZYSTE<< przechowanie XD
A propos - GZO - kiedy robimy sobie sesje w MiM :> ?
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Ireth pisze:...krew sie lała strumieniami ( żadna z nas nie miała zamiaru obciąc paznokci
heh, a już myślałem że ktoś oberwał totemem po zębach XD
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

kwazi pisze:GZO - pamiętasz jak kiedyś cały dzień graliśmy u Pafa w bodajrze trzy plansze? (podstawa + miasto + jaskinie). Zawalona podłoga, przyciemnione okna... Tego sie nie zapomina :].
True. Jedno z milszych wspomnień wczesnej adolescencji. :)
GZO zawsze oszukiwał :lol: :wink:
Ja bym to raczej nazwał opatrznością lub zakrzywianiem rzeczywistości, a przecież takie rzeczy w świecie M&M się zdarzają. Poza tym proszę mi tu nie używać kwantyfikatorów wielkich. ;)
A propos - GZO - kiedy robimy sobie sesje w MiM :> ?
Ano nie wiem... MiM leży w szafie i się kurzy, więc pogranie to tylko kwestia chęci.
Mały offtop: w szachy dawno nie graliśmy - to są dopiero emocje :mrgreen:
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

Na przełomie września i października ukaże się 1 numer magazynu o grach planszowych!
W środku:
* Temat numeru: Gry komputerowe na planszy
* Recenzje:
o Na sygnale
o Córka Gubernatora
o Osadnicy z Catanu
o Jenga
o Wróg u bram
o Warcraft: The Boardgame
o Wilki i owce
* Relacja z Monopoly Warsaw Open
* Planszówkony - granie w Warszawie
* Historia gier planszowych
* Wywiad z Dariuszem Waszkiewiczem
* Perły z lamusa
* Gdzie grać w planszówki?
* Grajmy z dziećmi
* Konkursy z nagrodami

... a do tego mnóstwo newsów z Polski i ze świata, ciekawostek dotyczących gier oraz przydatnych adresów internetowych.
Obrazek
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
UNOisMAD

Post autor: UNOisMAD »

Najlepsze to są bezapelacyjnie kalambury na kurniku xD !! oraz chińczyk i kości są ql
Awatar użytkownika
soniq
Cactuar
Cactuar
Posty: 330
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006 23:07

Post autor: soniq »

UNOisMAD pisze:Najlepsze to są bezapelacyjnie kalambury na kurniku xD !! oraz chińczyk i kości są ql
Dokładnie :D Kalambury rulez... Nie śmiać się bo to jest naprawdę wciągające ^^
Awatar użytkownika
chalcedon
Kupo!
Kupo!
Posty: 77
Rejestracja: sob 21 lip, 2007 12:08

Post autor: chalcedon »

A graliście kiedyś w taką starą, planszową grę strategiczną "Bitwa na polach Pelennoru", na podstawie prozy Tolkiena??
Mieć milion, a nie mieć miliona to już są dwa miliony
Awatar użytkownika
Grzybek Z Octu
Moderator
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
Lokalizacja: Z nasienia

Post autor: Grzybek Z Octu »

O, to coś nowego - możesz o tym trochę opowiedzieć? :)

Yay, ktoś w końcu odświeżył ten temat. Teraz jeszcze przydałoby się odświeżyć przygodówki. ^^
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Awatar użytkownika
chalcedon
Kupo!
Kupo!
Posty: 77
Rejestracja: sob 21 lip, 2007 12:08

Post autor: chalcedon »

Dwóch graczy - jeden broni Minas Tirith, drugi dowodzi armiami Saurona. Plansza ( miasto+okolica) podzielona jest na heksy, oddziały reprezentowane są przez tekturowe żetony ( gra ma już swoje lata :) ). "Dobrzy" wygrywają gdy przez określoną liczbę tur ( bodajże 16) utrzymają się, "Źli" gdy w ciągu tego czasu zdobędą wszystkie poziomy miasta, lub gdy zdemoralizują garnizon ( tutaj pamięć już trochę szwankuje). Demoralizować można między innymi wystrzeliwując głowy wrogów :).
Co do jednostek:
Po stronie Mordoru mamy: orków, Uruk-hai, mumakile, trolle, taran Grond, z jednostek specjalnych między innymi króla Nazguli
Po stronie Gondoru: kopijników, piechotę, jazdę, gwardię pałacową itp. oraz m.in Gandalfa, Eomera.
Uwzględnione są takie wydarzenia jak odsiecz z Rohanu oraz powrót Aragorna
Mieć milion, a nie mieć miliona to już są dwa miliony
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry planszowe i karcianki”