Jaco: sam się zdziwiłem, że D1 nie jest obecnie jako freeware. Odnośnie przekonania się do D1/D2 po przeżytych chwilach z trzecią częścią mogę napisać Ci w PW co najlepiej zrobić. Ale mimo to sądzę, że fabuła, dźwięk a może i nawet grafika broni się w tych grach bez dodatkowych wspomagaczy. Wiesz co było najlepsze w pierwszej części Diablo? Że schodziło się z miasta o 3 lub nawet i 4 poziomy w dół, żeby wyzbierać i sprzedać wszystkie daggery, shieldy i inne tanie badziewia bez teleportacji. Jak zebrałeś 5k golda, to czułeś, że jesteś kozak. No i zaczynało być Cie stać na fajne itemy poza tymi, co wypadały z potworów...
Dwójka ma zdecydowanie łatwiejszy system dorabiania się hajsu. Nie wiem jak daleko doszedłeś, ale 1 akt bywa nieco przydługawy, za to dla klimatu drugiego warto tułać się po tych nudnych lochach za wewnętrznym monastyrem klasztoru

Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !