Jako, iz X-2 nie należy do moich ulubionych części, a postacie w niej występujące nie posiadają cech, które cenię i nie pociągają mnie wizualnie, daruję sobie komentarz
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
Moderator: Moderatorzy
małe sprostowanieLenneth pisze:zakochanego kazirodczo w swojej równie niedorozwinientej emocjonalnie kuzynce
On tylko jest poważnym i odpowiedzialnym leaderem* prawie jak Squall, tyle że prawie stanowi wielką różnicęLenneth pisze:Nooj - ca. dwudziestolatek (!) zachowujący się jak zgrzybały dziad z dziwnymi kompleksami i skrupułami, super-poważany lider, dla kochanki "Noojie-Woojie"
Który głos - oryginalny, czy dubbing amerykański (we KNOW where the nickname 'Seymour Gayus' came fromLenneth pisze:tyle że w przypadku Seymoura skopany chara-design jego rekompensują oczy, głos, charakter, historia - a Nooj nie ma żadnych elementów pozytywnych.
Zabiłaś mnie tymLenneth pisze:Baralai - na jego przykładzie widzimy, że homoseksualizm wsród kleryków jest powszechny nawet na Spirze
Ktoś, chyba White Seed, Go Go albo Izrail, pięknie o Shelindzie kiedyś napisał "padawan Yuny". Strzał w 10Lenneth pisze:Pamiętacie jeszcze Bartello? Shinrę? Niebieskie ryboludy? Shelindę?
Zgadzam się w 100% :D ale też ciekawą postacią jest Paine... z początku nic o niej nie wieemyTesse pisze:Yuna to dobra postać ale zdecydowanie lepsza jest Rikku. W tej części Finala zaskoczyła mnie w 100% gdy ukazała się prawie naga w szaliku. Rikku jak zwykle żartuje sobie ze wszystkiego, ale też nieźle kombinuje. Spaja ze sobą dwie pozostałe dziewczyny. Rikku jest żwawa,śmiała i pełna życia dlatego w pełni zasługuje na uznanie.
Już do Ciebie jadę z łańcuchem. :*Gagarin pisze:jak ktoś mnie przykuje do kanapy i przyklei mi pada do reki i wrzuci FF X-2 do konsoli, to może pogram więcej
No cuż jak realizm to realizm xdBaralai - na jego przykładzie widzimy, że homoseksualizm wsród kleryków jest powszechny nawet na Spirze