Story of my life normalnie. Nie wiedzieć czemu, mnie ten mem nigdy nie śmieszył.
W Fifę nie umiem, wychowałem się na PES-ie, ale i w to przestałem grać, jak seria przerzuciła się z PS2 na PS3. Pokaleczyć mogę, ale nie widzę Cię cieszącego się ze zwycięstwa nad noobem.