Film FF8!!
Moderator: Moderatorzy
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Wspaniały epilog. Plan Odine'a, spotkanie z PuPu czy spowiedź u księdza wymiatają. :D
Nem dobrze mówi, żebyś się zabrał jeszcze za scenariusz do FFX. :]
Wybrane cytaty odcinka (było ich dużo więcej, ale nie chciałam przynudzać):
"Po chwili wpadł Zell i powiedział, że na CB, ktoś z pałacu prezydenckiego mówił, że znaleźli sposób na pokonanie Ultimecji i żebyśmy uważali, bo na wlocie do Eshtar miśki stoją."
"Wreszcie jak przystało na szanujących się bohaterów gry, mogli olać ratowanie świata i udać się na jego zwiedzanie (...)."
"Niestety ciśnienie (...) było niskie, a to za sprawą pijanego palacza w kotłowni, który jako pierwsza osoba, uległ przyszłej kompresji czasu i od kilku dni opijał sylwestra, który chciał nie chciał, jeszcze nie nadszedł."
"- A tak swoją drogą to rzeźbicie każdego pijaka?
-Nie, ale on wydawał się jakiś taki wyjątkowy, bo jako jeden z nielicznych na tym łez padole, miał zdolność kredytową (...)."
"[Ragnarok] wyciągnął łapę przed siebie i okrężnym ruchem palca wskazującego zarysował foremne kółko, po czym polizał dłoń i za jej pomocą usunął środek wyciętego krążka, otwierając tym samym drogę do środka."
"Gdy wjeżdżali jedyną czynną windą do góry, wsiadła kobieta, która zaczęła się przy nich rozbierać do naga. Zell ze Squallem spojrzeli na nią z zaciekawieniem. Ta jednak stwierdziła tylko, że ma dwa kilo nadwagi, po czym wysiadła na piętrze z basenem, co jeszcze bardziej zaciekawiło chłopaków." - Mogli wysiąść, dowiedzieliby się później paru ciekawych rzeczy na temat swojej płci. ;)
"W tym czasie wizje Seifera były tak odjechane, że żadna kompresja czasu nie mogła się z nimi równać i dlatego on, pozostał tam gdzie leżał nie poddając się temu zjawisku. Pod wpływem kompresji większość rzeczy się pokręciła. Psy szczekały odbytami, Polacy byli z wszystkiego zadowoleni, politycy zaczęli mówić prawdę, a Kaczyński oddawał się miłosnej rozkoszy z Jaruzelskim. O innych anomaliach nie ma nawet co wspominać, gdyż nawet najbardziej chora wyobraźnia nie była tego w stanie zobrazować."
"Niestety jej szczęście nie trwało długo, gdyż tuż za konwojem, czarną limuzyną, podążał swoim zwyczajem, poseł Kurski i sądząc po odgłosach hamowania, oraz wgniatanej blachy, Ultimecja wraz ze swoim pupilem nie zaznali radości dalszej egzystencji." ROTFL. Cytat miesiąca!
W tym momencie (...) Ultimecja nagle zaczęła się chwiać, po czym drugi z obsługujących, popchnięty najprawdopodobniej przez pierwszego, stracił równowagę i obydwaj runęli na ziemię, a z nimi Ultimecja. Niesamowitość tego upadku potęgowały na dodatek szalejące światła upadających latarek, po czym nastał całkowity mrok."
Epickie. Prawdziwie epickie!
*bije brawo*
Nem dobrze mówi, żebyś się zabrał jeszcze za scenariusz do FFX. :]
Wybrane cytaty odcinka (było ich dużo więcej, ale nie chciałam przynudzać):
"Po chwili wpadł Zell i powiedział, że na CB, ktoś z pałacu prezydenckiego mówił, że znaleźli sposób na pokonanie Ultimecji i żebyśmy uważali, bo na wlocie do Eshtar miśki stoją."
"Wreszcie jak przystało na szanujących się bohaterów gry, mogli olać ratowanie świata i udać się na jego zwiedzanie (...)."
"Niestety ciśnienie (...) było niskie, a to za sprawą pijanego palacza w kotłowni, który jako pierwsza osoba, uległ przyszłej kompresji czasu i od kilku dni opijał sylwestra, który chciał nie chciał, jeszcze nie nadszedł."
"- A tak swoją drogą to rzeźbicie każdego pijaka?
-Nie, ale on wydawał się jakiś taki wyjątkowy, bo jako jeden z nielicznych na tym łez padole, miał zdolność kredytową (...)."
"[Ragnarok] wyciągnął łapę przed siebie i okrężnym ruchem palca wskazującego zarysował foremne kółko, po czym polizał dłoń i za jej pomocą usunął środek wyciętego krążka, otwierając tym samym drogę do środka."
"Gdy wjeżdżali jedyną czynną windą do góry, wsiadła kobieta, która zaczęła się przy nich rozbierać do naga. Zell ze Squallem spojrzeli na nią z zaciekawieniem. Ta jednak stwierdziła tylko, że ma dwa kilo nadwagi, po czym wysiadła na piętrze z basenem, co jeszcze bardziej zaciekawiło chłopaków." - Mogli wysiąść, dowiedzieliby się później paru ciekawych rzeczy na temat swojej płci. ;)
"W tym czasie wizje Seifera były tak odjechane, że żadna kompresja czasu nie mogła się z nimi równać i dlatego on, pozostał tam gdzie leżał nie poddając się temu zjawisku. Pod wpływem kompresji większość rzeczy się pokręciła. Psy szczekały odbytami, Polacy byli z wszystkiego zadowoleni, politycy zaczęli mówić prawdę, a Kaczyński oddawał się miłosnej rozkoszy z Jaruzelskim. O innych anomaliach nie ma nawet co wspominać, gdyż nawet najbardziej chora wyobraźnia nie była tego w stanie zobrazować."
"Niestety jej szczęście nie trwało długo, gdyż tuż za konwojem, czarną limuzyną, podążał swoim zwyczajem, poseł Kurski i sądząc po odgłosach hamowania, oraz wgniatanej blachy, Ultimecja wraz ze swoim pupilem nie zaznali radości dalszej egzystencji." ROTFL. Cytat miesiąca!
W tym momencie (...) Ultimecja nagle zaczęła się chwiać, po czym drugi z obsługujących, popchnięty najprawdopodobniej przez pierwszego, stracił równowagę i obydwaj runęli na ziemię, a z nimi Ultimecja. Niesamowitość tego upadku potęgowały na dodatek szalejące światła upadających latarek, po czym nastał całkowity mrok."
Epickie. Prawdziwie epickie!
*bije brawo*
Zawstydzacie mnie, ale miło wiedzieć, że się podobało i po raz kolejny dziękuję.
Co do dziesiątki, to rozważę, choć nie obiecuję, bo obawiam się wtórności. Jak wymyślę jakiś sensowny wątek przewodni, to być może spróbuję. No i faktycznie FFX to chyba najlepsza część do objechania .
Co do dziesiątki, to rozważę, choć nie obiecuję, bo obawiam się wtórności. Jak wymyślę jakiś sensowny wątek przewodni, to być może spróbuję. No i faktycznie FFX to chyba najlepsza część do objechania .
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
film na podstawie ósemki na pewno byłby genialny, oczywiście stricte na podstawie.
w formie anime. żeby uniknąć problemów z doborem aktorów (oni mogliby rozczarować większość czekających na ów film). Anime jest bezpieczne, tak jak np. Vampire Hunter D, też na podstawie gry zostało stworzone. I tytułowy D wygląda tak jak w grze.
w formie anime. żeby uniknąć problemów z doborem aktorów (oni mogliby rozczarować większość czekających na ów film). Anime jest bezpieczne, tak jak np. Vampire Hunter D, też na podstawie gry zostało stworzone. I tytułowy D wygląda tak jak w grze.
You mustn't allow yourself to be chained to fate, to be ruled by your genes.
- squall_black
- Kupo!
- Posty: 155
- Rejestracja: wt 25 lis, 2008 21:02
- Lokalizacja: Centrum Wszechkosmobytu
Czy byłby genialny? To zależy w dużej mierze od twórców i ich pomysłu na przedstawienie fabuły. Stricte na podstawie być nie może, bo to byłoby bez sensu - lepiej sobie zagrać i przynajmniej mieć wpływ na rozwój wydarzeń (pomniejszy, ale jednak). Myślę, że sequel byłby odpowiedni, o ile zostałby utrzymany w odpowiednim klimacie.
Chaotic by design.
Nie masz za bardzo wpływu na rozwój wydarzeń,musisz robić wszystko po kolei (chyba, że coś jest nieobowiązkowe...). Ja bym chciała, żeby może po prostu fabuła była rozszerzeniem, rozwinięciem wątków gry, nie było ich tam mało, nie można zmienić nic przedstawiając w filmie ten okres czasu z gry... można dodać coś zanim spotkaliśmy się z bohaterami po raz pierwszy, można przedstawić to co się działo po zakończeniu gry ( jest kilka ciekawych teorii). Zresztą właśnie wątek Rinoa- Ultimecia wydaje się dość ciekawy do nakręcenia filmu, niektórzy ludzie pewnie w ogóle nie są tego świadomi.
You mustn't allow yourself to be chained to fate, to be ruled by your genes.
- squall_black
- Kupo!
- Posty: 155
- Rejestracja: wt 25 lis, 2008 21:02
- Lokalizacja: Centrum Wszechkosmobytu
Dagger pisze:Zresztą właśnie wątek Rinoa- Ultimecia wydaje się dość ciekawy do nakręcenia filmu, niektórzy ludzie pewnie w ogóle nie są tego świadomi.
To są domysły słonko Prawda jest taka, że nie wszyscy w to wierzą. Teoria, choć nosi znamiona realności, jest oparta głównie na domysłach, a nie sądzę, aby Square chciało rozwiązać największą zagadkę FF8 (zakładam, że film byłby produkcją S-E). Dalej: to, że niektórzy (w tym ja) wierzą w teorię, że Rinoa to wredna wiedźma, nie oznacza jeszcze, że wszyscy przyjmą to do wiadomości, a co za tym idzie - film może mieć potężną rzeszę wrogów.
Prequel traktujący o robieniu w pieluchy to naprawdę coś, czego nam potrzeba, czyż nie?Dagger pisze:można dodać coś zanim spotkaliśmy się z bohaterami po raz pierwszy
Heh...wychodzi na to, że jestem przeciwnikiem powstania takiego filmu
Chaotic by design.
Wychodzi na to, że jak zwykle masz zdanie odmienne od mojego, ale nieważne. Ja na taki film czekałam i czekam, samo oglądanie filmików z ff8 sprawia mi przyjemność, dlatego też jestem pewna, że dobrze zrobiony film byłby sukcesem.
You mustn't allow yourself to be chained to fate, to be ruled by your genes.