Wszystkie one sa dziewicami.. W końcu to porządne i młode dziewczyny, co nie ?Sephiria pisze:Ciekawe stwierdzenie... podobno naj naj jest przenajświętsza dziewica YunaPleiades pisze:(prócz Rinoi, która jest chodzącym ideałem pod względem charakteru i urody)
Cóż, może fajnal, podobnie jak amerykański serial, wymaga prostoty fabularnej na poziomie nastolatków właśnie (właściwie gra jest chyba skierowana do rówieśników Squalla i spółki - podobnie jak Harry Potter był wpierw skierowany do dzieci, aby później wraz z bohaterem dojrzewali, aż do tego 17. roku życia).Sephiria pisze: Co ciekawe, ten sam syndrom "you stupid blind heroes - it's SO obvious" jest zauważalny do znudzenia przy wszelkich produkcjach amerykańskich, gdzie bohaterowie są tak naiwni i na rzeczy oczywiste wpadają gdzieś w połowie sezonu danej serii.
NAiwność to jedno, ale twórcy obrażają również i gracza, uznając, że mają do czynienia ze skończonym tępym półgłówkiem - gra w każdej chwili podpowiada, co masz zrobić, a już szczytem jest podawanie hasła w Timber przed spotkaniem z Forest Owls oraz hint dotyczący Abadona. Żenada !
Okej, dobrze, ale dlaczego inne, bądź co bądź dojrzałe osoby, zachowują się, jakby postradały zmysły ? O, właśnie mi się przypomniał przy okazji działający na dwa fronty Martine Plus ten Laguna, najwyraźniej finansujący dalsze niemądre eksperymenty Odine'a...Sephiria pisze:piję tu trochę do końcowych momentów CD2. Z drugiej strony, to w końcu nastolatkowie: Squall tak się przejął (już wtedy zaczynał się zmieniać, po ratowaniu Rinnie),
O kurczę, dobre Na to nie wpadłam Faktycznie, mogło go to usprawiedliwać, chociaż... Quis go podrywała, machała przed nim tyłkiem, puszczała oczka, a ten pozostał nieczuły na jej kobiece wdzięki. Jak to tak ? ;(Sephiria pisze: że być może jak prawdziwy facet bardziej myślał dolnymi partiami ciała Jego by to usprawiedliwiało,
Raczej emocjonalnie jest na poziomie przedszkola. "Zabieram zabawki i ide do domu, ale wpierw dostaniesz ode mnie wpierdziel za to, że mnie nazwałeś mamisynkiem !"Sephiria pisze: ale reszta? Ok, Zell jest lekko tępy,
On chyba jest najbardziej czuły i wrażliwy z nich wszystkich, takie odniosłam wrażenie. A to zgrywanie się na lovelasa i playboya to po to, aby ukryć swoje prawdziwe emocje.Irvine ma tylko testosteron w głowie
Plus wesoła. Lubie tę jej pogodę ducha ^^Sephiria pisze: Selphie... jest mądra tylko "przytulaśna i dziecinna,
Racja. Przecież była najbardziej rozsądna z nich wszystkich i podchodziła dość chłodno do każdej sprawy (pomijając moment, kiedy idiotycznie dała sie zamknąć w rezydencji Carawaya, bo chciała przeprosić tę głupkowatą niebieską pannicę za to, że powiedziała jej prosto w oczy szczerą prawdę.). Czy się nadal potajemnie kochała w Squallu ? Cóż, nie wiem tego, wszakże sama mówi, że te uczucia to było nieporozumienie, bo po prostu nie wiedziała, że to z tego powodu, że zawsze traktowała go jak siostra traktuje młodszego brata.Sephiria pisze:więc zostaje tylko Quistis. Dlaczego więc Quistis, która w końcu ma głowę na karku, nie powiązała faktów? Bo jak wszyscy z jednej strony współczuła Squallowi, a z drugiej nadal o nim śniła potajemnie? Trudno stwierdzić.
A Squall to największy Emo Git w historii fajnali. Nie wybaczę, że się tak zmienia pod koniec gry :ESephiria pisze:Chyba wszystko sprowadza się do tego, że oni są emo
Co mi przypomina kolejny zarzut w stronę Cida - co to, do jasnej cholery, ma byc za kontrakt ?! Wynajął swój najlepszy oddział jakimś przedszkolakom "dopóki Timber nie odzyska niepodległości" ? Luudzie, czyli związał ich umową do usr....ej śmierci ! Łaaaa, być na łasce Rinoi do końca swoich dni to dopiero jest przechlapane !Sephiria pisze:Bo to banda tchórzy, która nie ma nad sobą kogoś z prawdziwego zdarzenia. Squall mógłby obsadzić tą pozycjęa, ale paradoksalnie z powodu kontraktu (świstka papieru) musiał posłusznie słuchać nawet największych głupot.Pleiades pisze:Dlaczego ruch oporu zachowuje się jak uparte przedszkole na kółkach ?
A co do Forest Owls, to faktycznie bawią się tylko w ruch oporu, chociaz motywację mają silną, aby Delinga naprawdę wykurzyć z Timber (dla swoich poległych ojców..).. Tylko Rinoa jest tam przyczepiona ni z gruszki ni z pietruszki, motywów dobrych nie ma żadnych, więc nie wiem, co jej tak na tym Timber zależy - czysta złośliwość w stosunku do ojca, oddanego patrioty ?
Jasne. Babciu, idziemy pogadać o chorobach wieku emerytalnego i o tym, czy warto już wykupić miejsce na cmentarzu ?Sephiria pisze: Może dlatego, że ich oczamy my dwie to już babcie
Są tacy, co twierdzą, że nie ma nawet przesłanek, że sami-wiecie-kto jest ojcem, no... , wiecie..Sephiria pisze:To oczywiste, dla większości.Pleiades pisze:No błagam... Nie ma sygnałów ?
Tylko że tam istniała policja temporalna, która chroniła wszechświat przed wystepkami potencjalnych mącicieli. Pamietam jak taki jeden "mądry inaczej" w odcinku Year of Hell tak pozałatwiał wszechświat, że niemal nie dało się całości odkręcić i powrócić do wymiaru pierwotnego.. A i tak nigdy nie osiągnął swojego celu.Sephiria pisze:Co jest również realnie możliwe. Teoria względności Einsteina w żaden sposób nie wyklucza możliwości wielokrotności możliwego wyniku danego wydarzenia, podobnie jak teoria n wymiarów. Cała filozofia polega na powrocie do tego wybranego momentu w kontinuum czasowym, które otwiera te n możliwości. Dochodzi jeszcze kwestia paradoksu, że wydarzenie zapobiegające biegowi danej historii staje się przyczyną jej zaistnienia.Uwierz mi, o wszechświatach równoległych doskonale wiemy.
Z tego co pamiętam, sama kiedyś tobie wyjaśniałam, kiedy pytałeś dlaczego Ulka nadal chce walczyć o swoje, a nie siedzi tylko na d.. i czeka, aż ją SeeD pokonają, skoro niby przyrabiała to już tysiące razy. To właśnie kwestia możliwości wyrwania sięz pętli pcha ją naprzód (znów mam deja vu.. Sama chyba tkwię w pętli..)
Najlepiej do zrozumienia paradoksów temporalnych stosować punkt widzenia kapitan Janeway: nie staraj sie rozumieć podróży w czasie ani żadnych manipulacji czasem.
Myśle, że jeżeli Ultimecja chciałaby naprawić jakoś swój los i za którymś razem "wyskoczyć" z pętli, zabijając SeeD, to mogłaby się cholernie zdziwić, że losy jej poukładały się jednak inaczej, niżby tego pragnęła
Aha, oczywistym jest, ze względu na wielowymiarowość wszechświata, mogła sobie pofolgowac w przeszłości i nawet zabić samą siebie (co niemal uczyniła, np. nasyłając na Rinoę Iguiony) i by to w żaden sposób nie wpłynęło na jej istnienie - jeden z typowych paradoksów czasowych
Czyli chciała zwrócić na siebie uwagę. Tak rozsądne osoby NIE postępują !To jest najbardziej oczywiste pod słońcem. Zżyła się z drużyną, traktowała ich jak przyjaciół, chciała być pomocna (mimo, że nie jest Seed), miała pomysł, była ignorowana (np przez Quistis) więc poszła do Edei.
Poszła do Edei jak skończona (...) już nie powiem kto.. Co ona sobie myślała ? że wręczy wiedźmie prezencik, pogadają sobie przy kawce, pójdą na paradkę, uwiodą Seifera, a tamta załozy dobrowolnie przedmiot hamujący magię, wystawiając się na strzał snajpera niczym głuszec w Puszczy Białowieskiej ? Trzeba być naprawdę dziecinną i naiwną laską, nazywać się Heartilly, aby w coś takiego wierzyć ! Skoro Rinoa już tam polazła do tego pałacu, skoro weszła niezauważona do sali, to zamiast GŁOŚNO i WYRAŹNIE oznajmiać swoją obecność, mogła po prostu strzelić kobiecie w tył głowy i byłby święty spokój !
(co by oczywiście sprawy pod względem fabularnym NIE rozwiązało, bo Ulka natychmiast znalazłaby sobie nowego hosta, a jakże !
Przypominam nieśmiało, że on się tak bardzo do tego nie kwapił, to Irvine pierwszy zapodał hasło, że należy ją ratować !Nie udało się jej, ale na szczęście Squall ją uratował i możliwe, że od tego momentu delikatnie się w nim zakochała (na razie jednostronnie).
Matiu ma wyraźne problemy z osądzeniem co jest logiczne a co nie, a przede wszystkim z czytaniem ze zrozumieniem Proponuję metodę - przeczytać DWA razy na głos, przeanalizować i wtedy wyciągać wnioski o wypowiedziach innych. Uwaga Casta była bardzo cenna i niewątpliwie trafna, bo Ultimecja faktycznie zachowuje się jak typowy villain z kreskówek ("I will be your new ruler, buahahaha !" - niemal identycznie powiedziała w swoim przemówieniu..)Matiu nie ma problemu z odpowiedzią na logiczne posty lecz te takie nie były.