Ulubiona / znienawidzona postać w Final Fantasy X
Moderator: Moderatorzy
-
- Kupo!
- Posty: 21
- Rejestracja: ndz 14 cze, 2009 10:07
Na pierwszych stronach tego tematu jest wiele opinii ze Tidus i Yuna to najgorsi main bohaterowie ever, a bywało duuuużo gorzej, np.
-FF I-kto jest main bohaterem?? Mamy cztery "bezimienne" postacie
-FF VI-Terra- wiadomo o niej niewiele, a w pewnych momentach gry znika
-FF XII- Vaan- nie wnosi do gry prawie nic, a w pewnym momencie znika
-FF I-kto jest main bohaterem?? Mamy cztery "bezimienne" postacie
-FF VI-Terra- wiadomo o niej niewiele, a w pewnych momentach gry znika
-FF XII- Vaan- nie wnosi do gry prawie nic, a w pewnym momencie znika
Znajdź gry z tamtego okresu w których są bohaterowie o jakichkolwiek osobowościach, więc czepianie się tak archaicznej gry jest chyba trochę nie na miejscu.Jacq pisze:FF I-kto jest main bohaterem?? Mamy cztery "bezimienne" postacie
A cóż ci Terra zawiniła, całkiem ciekawa postać, jej zniknięcie to sprawa fabuły i nie wiem co to ma do "jakości" postaci (odsyłam dodatkowo do ff VII tam Cloud też....).Jacq pisze:FF VI-Terra- wiadomo o niej niewiele, a w pewnych momentach gry znika
Swoje zdanie na temat Vaana jako głównego bohatera napisałem w innym temacie. Moim zdaniem on nie jest głównym bohaterem (to poprostu popierdółka), na to miano najbardziej zasługuje Ashe. Próbowałem sobie przypomnieć w jakim momencie Vaan znika z drużyny i jakoś nie mogę, może mnie oświecisz.Jacq pisze:FF XII- Vaan- nie wnosi do gry prawie nic, a w pewnym momencie znika
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
Co do Vaan`a to chodziło mi, ze przestaje mieć wpływ na fabule (sorry moje niedociągnięcie)
a co do FF I to gra owszem "trochę" archaiczna ale w dwójce (a wyszła chyba rok później) postacie już są
a Terra?? mi do gustu ta postać nie przypadła
a co do FF I to gra owszem "trochę" archaiczna ale w dwójce (a wyszła chyba rok później) postacie już są
a Terra?? mi do gustu ta postać nie przypadła
Ostatnio zmieniony ndz 02 sie, 2009 22:19 przez Jacq, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja osobiście lubiłem trzy postacie: Lulu, Titsu, Yune - mam te trzy postacie pot pakowane na maksa, a żeby mieć 99999 hp poświeciłem mp. Miałem tylko 999 i co wy na to?
S: a my na to jak, na lato. Koszmarna pustka w dziedzinie interpunkcji i ortografii - zacznij stosować jedno i drugie, bo chwilami trudno zrozumieć Twoje bezładne wypowiedzi.Następnym razem nie skończy się upomnieniem.
S: a my na to jak, na lato. Koszmarna pustka w dziedzinie interpunkcji i ortografii - zacznij stosować jedno i drugie, bo chwilami trudno zrozumieć Twoje bezładne wypowiedzi.Następnym razem nie skończy się upomnieniem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 01:00 przez Mariusz, łącznie zmieniany 4 razy.
Ci którzy tu wchodźcie porzucicie wszelką nadzieje.....Piekło Dantego
U kończyłem FF I FF II FF IV FF V FF VI FF VII FF VIII FF IX FF X FF X2 FF XII (FF T)( FF DOC)
U kończyłem FF I FF II FF IV FF V FF VI FF VII FF VIII FF IX FF X FF X2 FF XII (FF T)( FF DOC)
- Bartek-Strange
- Kupo!
- Posty: 7
- Rejestracja: czw 01 sty, 2009 15:45
- Lokalizacja: Żary/Wrocław
- Kontakt:
A Kto to jest Titsu bo chyba Straciłem Wątek o.oMariusz pisze:Ja osobiście lubiłem trzy postacie: Lulu, Titsu
Dla mnie najlepsza rolę odegrał Seymour.
To takie Czyste zuooo. Ale co sie dziwic życie go skrzywdzilo.
A Yuna to OMG. Co oni jej zrobili o.o w FF X-2 jest drapiezna skacze, strzela i wogole a w ff X ?
Ohhh straszne przewrocilam sie na schodach. To jej Zachowanie jest gorzej jak żenujące =.='
Bardzo mi się podoba różnorodność postaci i charakterów i glosować nie będę podobają mi się wszyscy w drużynie ale nie zapomnę scenki jak podczas walki tidus chce rozwalić jakiegoś stworka w pancerzu nie pamiętam jak się nazywa a auron na to cos w rodzaju hhh.... i go rozwala od razu
swoja droga dzięki piercing
swoja droga dzięki piercing
dla mnie Yuna bo jako pierwszej jej wymaxowałam siłę :D
Moja własna strona internetowa! Zapraszam:
http://www.miedzygrami.tnb.pl/news.php
http://www.miedzygrami.tnb.pl/news.php
Zagłosowałam na Tidusa, jakoś mam słabość do takich osób.
Go, ja nie mam nic do chłopaków z solarki - potrafisz sobie wyobrazić Tidusa o jasnej cerze ? Ja mam bujną wyobraźnie, ale tutaj po prostu nie potrafię ^^ A w pomalowanych włosach (?) ładnie wygląda, mi się podoba
Dziwne... w FF7 przypadł mi do gustu Cloud, w FF8 Squall, w FF9 Zidane, a tutaj Tidus ^^ Sami główni bohaterowie gier, nie wiem dlaczego tak jest, toć każdy ma inny charakter i się od siebie różnią... sama siebie nie pojmuję :D
Racja, Tidus na początku działał mi na nerwy, strasznie hałaśliwy był (jest?), ale znalazł się w zupełnie innej sytuacji - trafił do innego świata i dowiedział się, że Zanarkand został zniszczony 1000 lat temu... Ja nie wiem jakbym się w takiej sytuacji zachowała. Jego życie po prostu zmieniło się o 180 stopni.
Ta scena w Luce była strasznie żenująca, ale jakoś przez nią przeszłam (kurcze, aż chomiki się wystraszyły, bo usłyszałam że jednemu miska spadła z piętra), nigdy więcej takiej akcji...
Co do jego stroju, jest dziwny, ja w takim czymś bym się nigdy nikomu nie pokazała (ale fajnie wygląda wg. mnie jedna krótka nogawka i jeden krótki rękaw + tamten wzorek na spodniach), ale ta rękawiczka i to coś na ręce...
A co do znienawidzonej postaci - nie trawię Wakki. Od samego początku nie przypadł mi do gustu (ten jego japoński głosik jest fajny, taki sam jak mojej ulubionej postaci z OP), nawet sam jego wygląd mi się nie podoba (kolejna osoba, która korzysta z żelu... za bardzo mi to Zella przypomina, którego też nie trawiłam). Te wdzianko, jakoś ujdzie, ale też jakoś nie mogę go sobie wyobrazić bez tego stroju...
Go, ja nie mam nic do chłopaków z solarki - potrafisz sobie wyobrazić Tidusa o jasnej cerze ? Ja mam bujną wyobraźnie, ale tutaj po prostu nie potrafię ^^ A w pomalowanych włosach (?) ładnie wygląda, mi się podoba
Dziwne... w FF7 przypadł mi do gustu Cloud, w FF8 Squall, w FF9 Zidane, a tutaj Tidus ^^ Sami główni bohaterowie gier, nie wiem dlaczego tak jest, toć każdy ma inny charakter i się od siebie różnią... sama siebie nie pojmuję :D
Racja, Tidus na początku działał mi na nerwy, strasznie hałaśliwy był (jest?), ale znalazł się w zupełnie innej sytuacji - trafił do innego świata i dowiedział się, że Zanarkand został zniszczony 1000 lat temu... Ja nie wiem jakbym się w takiej sytuacji zachowała. Jego życie po prostu zmieniło się o 180 stopni.
Ta scena w Luce była strasznie żenująca, ale jakoś przez nią przeszłam (kurcze, aż chomiki się wystraszyły, bo usłyszałam że jednemu miska spadła z piętra), nigdy więcej takiej akcji...
Co do jego stroju, jest dziwny, ja w takim czymś bym się nigdy nikomu nie pokazała (ale fajnie wygląda wg. mnie jedna krótka nogawka i jeden krótki rękaw + tamten wzorek na spodniach), ale ta rękawiczka i to coś na ręce...
A co do znienawidzonej postaci - nie trawię Wakki. Od samego początku nie przypadł mi do gustu (ten jego japoński głosik jest fajny, taki sam jak mojej ulubionej postaci z OP), nawet sam jego wygląd mi się nie podoba (kolejna osoba, która korzysta z żelu... za bardzo mi to Zella przypomina, którego też nie trawiłam). Te wdzianko, jakoś ujdzie, ale też jakoś nie mogę go sobie wyobrazić bez tego stroju...
Ostatnio zmieniony śr 18 lis, 2009 22:02 przez Squall24, łącznie zmieniany 1 raz.
Wakka? Wakka rządzi jak tylko rządzić może kompletny wieśniak, kapitan nieudolnej drużyny, która nigdy nie wygrała i gość który desperacko próbuje odnaleźć swojego tragicznie zmarłego brata, lub wypełnić lukę po nim jedną z najprzykrzejszych postaci, jakie miały okazję istnieć w grach :D
Co do upodobania do głównych bohaterów... Tło często bywa duuuużo ciekawsze. Jak ze sztuką, nie kończysz na: ładny obrazek, tylko zagłębiasz się dalej i dalej w styl, jakie emocje przekazuje, przesłanie itd itp.
Co do upodobania do głównych bohaterów... Tło często bywa duuuużo ciekawsze. Jak ze sztuką, nie kończysz na: ładny obrazek, tylko zagłębiasz się dalej i dalej w styl, jakie emocje przekazuje, przesłanie itd itp.
This post is... hay definition.
To tylko moje zdanie, ja go po prostu nie trawię.Wakka rządzi jak tylko rządzić może kompletny wieśniak, kapitan nieudolnej drużyny, która nigdy nie wygrała i gość który desperacko próbuje odnaleźć swojego tragicznie zmarłego brata, lub wypełnić lukę po nim jedną z najprzykrzejszych postaci, jakie miały okazję istnieć w grach :D
Wiem, charakter też jest bardzo ważny, ale dla mnie musi być postać jeszcze ładna.ak ze sztuką, nie kończysz na: ładny obrazek, tylko zagłębiasz się dalej i dalej w styl, jakie emocje przekazuje, przesłanie itd itp.
Najbardziej lubie Rikku. Ma fajny głosik (przynajmniej w angielskiej) i często mnie rozśmiesza ^^ ogólnie jest słodka.
Lubie też Kimahriego... od czasu Grievera w FFVIII mam słabośc do lwów lol.
Tak btw... Tidus wygląda spoko ale tylko w grze - nie na wstawionych filmikach. A wyglądał by w ogóle super gdyby nie ta jedna przykrótka nogawka z której wystają gacie(?)... -.-
Lubie też Kimahriego... od czasu Grievera w FFVIII mam słabośc do lwów lol.
Tak btw... Tidus wygląda spoko ale tylko w grze - nie na wstawionych filmikach. A wyglądał by w ogóle super gdyby nie ta jedna przykrótka nogawka z której wystają gacie(?)... -.-
Tonberry - Moogle - Cactuar fan!
Yuna jest debeściacka na maksa odjechana i wogule zajefajna!!!!! chciałabym takie kimono i takie umiejetności jak ona mieć! No i jest taka odważna i dzielna i wogule ładna. Lubie ja w Final Fantasy X-2 jeszcze bardziej bo jeszcze fajniej wygląda, no i można nią skakać!!!
I te stroje to tez fajna sprawa jest w sumie, bo się nie nudzi jeden wzór, a w Final Fantasy X to jednak mało tego było.
Lubie Tidusa bo był zawsze wesoły, ale czasem troche mniej, ale co się dziwić jak tata do kitu Fajne miał ubranie, ale ja bym wolała żeby był ubrany trochę mniej dziecinnie, bo te ogrodniczki to dla przedszkolaka dobre chyba No ale i tak jest cool no i fajnie, że on i Yuna sa razem To moja ulubiona para. sa tacy kawaii razem
Nie lubie Kimahriego bo nic nie mowi i jest brzydki. Po co on w tej grze wogule jest?
I te stroje to tez fajna sprawa jest w sumie, bo się nie nudzi jeden wzór, a w Final Fantasy X to jednak mało tego było.
Lubie Tidusa bo był zawsze wesoły, ale czasem troche mniej, ale co się dziwić jak tata do kitu Fajne miał ubranie, ale ja bym wolała żeby był ubrany trochę mniej dziecinnie, bo te ogrodniczki to dla przedszkolaka dobre chyba No ale i tak jest cool no i fajnie, że on i Yuna sa razem To moja ulubiona para. sa tacy kawaii razem
Nie lubie Kimahriego bo nic nie mowi i jest brzydki. Po co on w tej grze wogule jest?