Kradzieże w internecie i piractwo
Moderator: Moderatorzy
Hmm... z tego co wiem, to sprzedaż zakupionego oryginału jest też chyba nielegalna, albo taka była. Bo każdemu przypada tylko jedna kopia i tylko ten co ją nabył ma do niej prawa, czy coś takiego. Ale chyba to zmienili. W tej chwili nie jestem w stanie udzielić dokładnej odpowiedzi, ale postaram się znaleźć ;]
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
IMO sprzedawanie używanych gier jest legalne - cedujemy wtedy licencje na nowego właściciela, sami się jej pozbywając (co nie wyklucza "wałka" w postaci, w jakiej przedstawił ją Vaan). Gdyby było inaczej na Allegro nie można byłoby nic kupić - bo maja w regulaminie zakaz sprzedaży produktów łamiących prawa autorskie i majątkowe (czyt. piratów). A używek jest tam wpip wystawionych - i są one zgodne z regulaminem...
Wałek Vana nie przejdzie - żeby mieć legalną kopię zapasową musisz mieć oryginał (paragon mogę sobie zeskanować od kupla, a zdjęcia wydrukować z netu) dlatego tłumaczenie że grę zgubiłem albo mi ukradli nie ma sensu (zwłaszcza że kradzież można zgłosić jako przestępstwo i wtedy zaczyna się dochodzenie).
Poza tym kto teraz kradnie gry skoro w necie je biorą za darmo.
Poza tym kto teraz kradnie gry skoro w necie je biorą za darmo.
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
O istnieniu organizacji o nazwie RIAA to pewnie niektórzy wiedzą. Taki Zaiks tylko amerykański. Słyszałem, że przeginają w drugą stronę ale nie na taką wielką skalę...
To jest ich strona, w której mówią "jeśli zapłacicie to was nie będziemy ciągać po sądach"
https://www.p2plawsuits.com/P2P_00_Home.aspx
A to jest głos ludu wołający o pomoc. (Do wczoraj nie trzeba było się rejstrować, żeby przeczytać forum, niewiadomo czemu od dziś musimy...)
http://forums.somethingawful.com/showth ... id=2596741
Tu jest sktótowo (po polsku) opisane co właściwie zaszło.
http://www.wide.pl/news/673
[ Dodano: Wto 21 Sie, 2007 13:24 ]
i jeszcze jedno
http://www.idg.pl/news/120705.html
To jest ich strona, w której mówią "jeśli zapłacicie to was nie będziemy ciągać po sądach"
https://www.p2plawsuits.com/P2P_00_Home.aspx
A to jest głos ludu wołający o pomoc. (Do wczoraj nie trzeba było się rejstrować, żeby przeczytać forum, niewiadomo czemu od dziś musimy...)
http://forums.somethingawful.com/showth ... id=2596741
Tu jest sktótowo (po polsku) opisane co właściwie zaszło.
http://www.wide.pl/news/673
[ Dodano: Wto 21 Sie, 2007 13:24 ]
i jeszcze jedno
http://www.idg.pl/news/120705.html
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
J.F. Kennedy 1963 Berlin
Tak mi się przypomniało a propos. Cytat z kawałka "Don't Download This Song" Weird Ala Yankovica.Oh, you don't wanna mess with the R-I-double-A
They'll sue you if you burn that CD-R
It doesn't matter if you're a grandma or a seven year old girl
They'll treat you like the evil hard-bitten criminal scum you are
Oczywiście, jak sam tytuł wskazuje, można ją ściągnąć. :D http://www.dontdownloadthissong.com/ jak ktoś chce.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Mnie ostatnio oszukano na allegro, postanowiłem kupić całą serię SM import z USA. Wszystko było ok, koleś dość zaufany, aż kontakt zaczął się sypać i nie dotrzymał terminu. łącznie z pozostałymi pięcioma osobami zaczęliśmy się martwić i już powątpiewać czy paczka w ogole dotrze. No i niedawno dotarła, jednak jak się okazało w środku było 10 dvd-r z całą na nich nagrana seria ołnejdz. Koleś okazał się na tyle bezczelny i imo jest kretynem roku. Już mógł nic nie przysyłać, a tak odpowie jeszcze za piractwo Próbowałem się z nim skontaktować ale nie daje znaku zycia, więc przyjdzie mi zglosic sprawe na policji, a allegro jak się zarzeka zwróci mi kasę hope so.
http://digg.com/gaming_news/DMCA_Lets_y ... r_systems_
To tylko tyczy sie Ameryki czy innych krai tez ?
To tylko tyczy sie Ameryki czy innych krai tez ?
- kilmindaro
- Cactuar
- Posty: 537
- Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
- Lokalizacja: Terra
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
http://www.reuters.com/article/internet ... 5720071123
Jest kilka rzeczy, które nie mogę pojąć (np. dlaczego państwo tak usilnie stara się zlikwidować piractwo internetowe, a inne poważniejsze sprawy - w przypadku Francji to imigracja/integracja itp - są odkładane?) ale jedno jest w tym dobre. Mianowicie, podobnie jak w Angli, ostrzegają potencjalnych piratów przed nalotem. W Polsce mam wrażenie, że "nalot" to taki ulubiony sosób władzy na obywateli. Tyczy to także np. sprawdzanie ważnego biletu w autobusach. Mogliby zainstalować maszyne do kasowanie biletów tak, aby korzystanie usługi było niemożliwe bez biletu. Ale nie, tutaj musi zaistnieć taki zawód jak "kanary". Nielubiany przez wszystkich... ale maszyną nie zastąpią.
kanary, naloty... tylko po co?
Jest kilka rzeczy, które nie mogę pojąć (np. dlaczego państwo tak usilnie stara się zlikwidować piractwo internetowe, a inne poważniejsze sprawy - w przypadku Francji to imigracja/integracja itp - są odkładane?) ale jedno jest w tym dobre. Mianowicie, podobnie jak w Angli, ostrzegają potencjalnych piratów przed nalotem. W Polsce mam wrażenie, że "nalot" to taki ulubiony sosób władzy na obywateli. Tyczy to także np. sprawdzanie ważnego biletu w autobusach. Mogliby zainstalować maszyne do kasowanie biletów tak, aby korzystanie usługi było niemożliwe bez biletu. Ale nie, tutaj musi zaistnieć taki zawód jak "kanary". Nielubiany przez wszystkich... ale maszyną nie zastąpią.
kanary, naloty... tylko po co?
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
J.F. Kennedy 1963 Berlin
Przyczyna jest jak zwykle jedna:Schrödinger pisze:http://www.reuters.com/article/internet ... 5720071123
Jest kilka rzeczy, które nie mogę pojąć (np. dlaczego państwo tak usilnie stara się zlikwidować piractwo internetowe, a inne poważniejsze sprawy - w przypadku Francji to imigracja/integracja itp - są odkładane?) ale jedno jest w tym dobre. Mianowicie, podobnie jak w Angli, ostrzegają potencjalnych piratów przed nalotem. W Polsce mam wrażenie, że "nalot" to taki ulubiony sosób władzy na obywateli. Tyczy to także np. sprawdzanie ważnego biletu w autobusach. Mogliby zainstalować maszyne do kasowanie biletów tak, aby korzystanie usługi było niemożliwe bez biletu. Ale nie, tutaj musi zaistnieć taki zawód jak "kanary". Nielubiany przez wszystkich... ale maszyną nie zastąpią.
kanary, naloty... tylko po co?
KASA
piractwo - generuje 'teoretyczne' i praktyczne straty pojedynczym ludziom/korporacja etc - czyli w sumie graskiej grupie ludzi - ktorzy maja pieniadze i ochote ponaciskac
to tak samo jak na wyleczenie niektorych chorob np trad czy cos potrzeba okolo 5 uds na osobe - ale tak naprawde kikt nie ma w tym biznesu - a sprzedac amunicje czy karabiny do afryki to juz jest interes ;P
niestety istota ludzka jest wredna i materialistyczna istota ....
ps. jest w sumie 2 paradoks - wg piractwo popularyzuje gry/ programy i prczynynia sie do ich wiekszej sprzedazy - wiec cala walka z piractwem to troche tak dla zasady mysle
pozdrawiam
Piotrek
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Hideo@Japan
- Kupo!
- Posty: 23
- Rejestracja: wt 22 kwie, 2008 19:01
- Lokalizacja: Tokio:D
O to ja znam przypadek jak troskliwi rodzice chcieli kupić przez neta swojemu rozpszieszczuchanemu synowi wspaniałego PlayStation 3 :D Jednak jakie było zdziwienie całej trójki gdy w pudle zamiast chlebaka znaleźli książkę telefoniczną gezz
Jeszcze znam jeden przypadek tym razem to nie była kradzież ani żadne oszustwo a wina kupującego otóż pewna mama kupiła swoim dzieciom Nintendo WII. Wszystko fajnie tyle że, zapłaciła ona 3x wiecej niz konsola byla warta :D
Jeszcze znam jeden przypadek tym razem to nie była kradzież ani żadne oszustwo a wina kupującego otóż pewna mama kupiła swoim dzieciom Nintendo WII. Wszystko fajnie tyle że, zapłaciła ona 3x wiecej niz konsola byla warta :D
Ohayou, Arigatou, Gomenasai, Sayonara
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
wydarzenia te zaliczałbym jednak do kradzieźy (a raczej oszustwa) "poza" internetem a nie "w".
btw. jest taki film D. Mameta pt "Heist" (pol. "SKOK" ... i nie chodzi tu o Stewczyka xd). Leciał w kinie przez jakieś 2 tygodnie. Zapłaciłem, obejżałem, popcornu się naźarłem. Mijają lata, chce kupić DVD. i za chiny nie mogę w Polsce dostać. Dialogi są na tyle wyrafinowane więc wole mieć z napisami polskimi - inaczej mógłnym szukać wer. ang. w innych krajach. Jednak w żadnym Empiku w Stolicy tego nie ma i nie będzie. I jak tu żyć?
btw. jest taki film D. Mameta pt "Heist" (pol. "SKOK" ... i nie chodzi tu o Stewczyka xd). Leciał w kinie przez jakieś 2 tygodnie. Zapłaciłem, obejżałem, popcornu się naźarłem. Mijają lata, chce kupić DVD. i za chiny nie mogę w Polsce dostać. Dialogi są na tyle wyrafinowane więc wole mieć z napisami polskimi - inaczej mógłnym szukać wer. ang. w innych krajach. Jednak w żadnym Empiku w Stolicy tego nie ma i nie będzie. I jak tu żyć?
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
J.F. Kennedy 1963 Berlin