Sephirtoh tez mi mi sie bardzo podobal, to moj ulubiony czarny charakter ze wszystkich Final Fantasy... Oprocz tego bardzo podobal i sie Vincent, bo jest taki jakis inny, odnioslem wrazenie ze to bedzie moj wrog ze kiedys bede musial przeciw niemu walczyc, ale jak drugi czy trzeci raz przechodzilem to udalo mi sie go do druzyny przelaczyc...SetoVII pisze:w 7mce sephiroth byl poprostu genialny
PS. Wybaczcie ale nie jestem pewien czy tu zdania dobrze zbudowalem