Devil May Cry
: pn 13 wrz, 2004 20:27
Już gdzieś tu był poruszany ten temat ale chciałby założyć nowy bo jakoś nie moge znaleźć. Szczególnie dlatego bo wpadła w moje łapy trial wersja tej giery i chciałbym się podzielić wrażeniami
Co do fabuły (DALEJ SPOJLERY)to spora częsć została ujawniona, w sumie wszystko wydaje się naciągane bo to w końcu prequel ale i tak wygląda interesująco. Okazuje się że Dante ma brata, w intrze pokazane jest jak z nim walczył i przegrał, jednak dalej żyje. Owy brat wraz z jakimś gościem który chce spowrotem otworzyć wrota do świata demonów (które Sparda zamknoł). Lecz z tego co widać to bratu Dantego zależy jedynie na walce z nim oraz na jego wisiorku z kryształem(podobno ma wielkąmoc z której Dante sobie nie zdaje sprawy). I jeszcze jakaś tajemnicza laska(ajakże) która chce zgłębić legende Spardy i jego synów. To by było na tyle.
System rozwoju bohatera z poprzednich części trudno było nawet nazwać typem action-rpg, wygląda na to że nic sienie zmieniło. Z tego co wlukałem z "okrzakowanej" wersji to możemy wybrać nasz "styl walki", czy chcemy gunslinger, swordmaster i cos jeszcze innego(coś z unikami ). Jedyna róznica w tym to to że jak wybierzemy np. Gunslingera to pod "kółkiem" mamy bajeranckie strzelanie, obracamy analogiem a Dante układa pistolety w rużnych kombinacjach trafiając tym samym więcej wrogów(dobre gdy atakują grupą). Co do grywalności to jest bardzo dobrze, bohaterem biega sieo wiele bardziej "miodnie" a przy kombosie mieczem jest większa mozliwość poruszania się.
Co do grafy to powiem że jest genijalna! żaden owłosiony filmik mpeg czy avi nie odda tego piękna Śmiało może kandydować do najładniejszej graficznie gry na PS2. Można tu podać jako przykąłd odbijające się światło od skrawków szkła porozbijanych w stripbarze, coś pięknego, tekstury żądzą a płaszcz który ma na sobie Dante jest genijalnie zanimowany. Gra śmiga zajebiście płynnie, jedyne zwolnienia są przy wielkich wybuchach które zdażają się żadko.
Jednak najbardziej wyróżniającą się żeczą w DMC3 jest jej efekciarstwo. Co powiecie na animacje gdy Dante przewraca stół bilardowy, następuje zwolnienie, kule lecą w powietrzu. Dante wystrzela kule która udeża bile która dalej odbija kule które powalają potwory :D akich akcji jest pełno. Idąc dalej, czy mieliście taką sytuację że oglądajac film czy grajac w jakąś gre, przy jakimś interesujacym momencie ktoś w pobliżu zaczoł dawać jakieś błupkowate komentarze? JEśli tak to wiedzcie że gnojek Dante robi to praktycznie cały czas :D Wyskakuje mu wielki bos a'la Cerber który mówi różne żeczy w stylu"no mortals are aloud here, I shal not let you pass" a on do niego "whoa , what a nice dogie you are" albo "come on fido, lets go for a walk" :D Ogólnie mówiąc gra jest genijalna choć brakuje mi troche zamiany w demona, ale i tak na nią czekam .
PS: to ktoswkońcu wie jak sięnazywa ta muzyczka z trailera???? :D
Co do fabuły (DALEJ SPOJLERY)to spora częsć została ujawniona, w sumie wszystko wydaje się naciągane bo to w końcu prequel ale i tak wygląda interesująco. Okazuje się że Dante ma brata, w intrze pokazane jest jak z nim walczył i przegrał, jednak dalej żyje. Owy brat wraz z jakimś gościem który chce spowrotem otworzyć wrota do świata demonów (które Sparda zamknoł). Lecz z tego co widać to bratu Dantego zależy jedynie na walce z nim oraz na jego wisiorku z kryształem(podobno ma wielkąmoc z której Dante sobie nie zdaje sprawy). I jeszcze jakaś tajemnicza laska(ajakże) która chce zgłębić legende Spardy i jego synów. To by było na tyle.
System rozwoju bohatera z poprzednich części trudno było nawet nazwać typem action-rpg, wygląda na to że nic sienie zmieniło. Z tego co wlukałem z "okrzakowanej" wersji to możemy wybrać nasz "styl walki", czy chcemy gunslinger, swordmaster i cos jeszcze innego(coś z unikami ). Jedyna róznica w tym to to że jak wybierzemy np. Gunslingera to pod "kółkiem" mamy bajeranckie strzelanie, obracamy analogiem a Dante układa pistolety w rużnych kombinacjach trafiając tym samym więcej wrogów(dobre gdy atakują grupą). Co do grywalności to jest bardzo dobrze, bohaterem biega sieo wiele bardziej "miodnie" a przy kombosie mieczem jest większa mozliwość poruszania się.
Co do grafy to powiem że jest genijalna! żaden owłosiony filmik mpeg czy avi nie odda tego piękna Śmiało może kandydować do najładniejszej graficznie gry na PS2. Można tu podać jako przykąłd odbijające się światło od skrawków szkła porozbijanych w stripbarze, coś pięknego, tekstury żądzą a płaszcz który ma na sobie Dante jest genijalnie zanimowany. Gra śmiga zajebiście płynnie, jedyne zwolnienia są przy wielkich wybuchach które zdażają się żadko.
Jednak najbardziej wyróżniającą się żeczą w DMC3 jest jej efekciarstwo. Co powiecie na animacje gdy Dante przewraca stół bilardowy, następuje zwolnienie, kule lecą w powietrzu. Dante wystrzela kule która udeża bile która dalej odbija kule które powalają potwory :D akich akcji jest pełno. Idąc dalej, czy mieliście taką sytuację że oglądajac film czy grajac w jakąś gre, przy jakimś interesujacym momencie ktoś w pobliżu zaczoł dawać jakieś błupkowate komentarze? JEśli tak to wiedzcie że gnojek Dante robi to praktycznie cały czas :D Wyskakuje mu wielki bos a'la Cerber który mówi różne żeczy w stylu"no mortals are aloud here, I shal not let you pass" a on do niego "whoa , what a nice dogie you are" albo "come on fido, lets go for a walk" :D Ogólnie mówiąc gra jest genijalna choć brakuje mi troche zamiany w demona, ale i tak na nią czekam .
PS: to ktoswkońcu wie jak sięnazywa ta muzyczka z trailera???? :D