Command & Conquer
Moderator: Moderatorzy
- kilmindaro
- Cactuar
- Posty: 537
- Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
- Lokalizacja: Terra
Command & Conquer
W miarę dobrze pamiętam jedynie C&C Generals + Dodatek - Zero Hour, które rozpykałem kilkukrotnie, toteż od nich zacznę. Tak więc zaczynając:
In AD 2101 War was begi-
Eee wróć.
C&C Generals - Fabuła skupia się wokół organizacji GLA - Global Liberation Army, która to umyśliła sobie, że, o lol, wyzwoli świat spod opresji... innych nacji! W skrócie to taka Al-Kaida na sterydach z czołgami. Tak więc robi zamachy terrorystyczne, co nie podoba się Chińczykom (jedna z trzech możliwych do kontrolowania armii) i Amerykaną (druga). GLA (trzecia ) więc podejmuje heroiczną walkę z dwoma pozostałymi plugawymi eskimoskimi nacjami, walcząc jednocześnie z kapitalistyczną Ameryką jak i komunistycznymi Chinami.
Misje są dość zróżnicowane (polegają głownie na dotarcie od punktu A do punktu B niszcząc wszystko po drodze). Ale otoczka fabularna misji jest całkiem niezła - a to uratować pilotów, a ukraść pomoc humanitarną, a to przejąć/utrzymać/zniszczyć ropociągi, etc, etc.
Jednostek jest sporo z czego znaleźć można takie perełki jak Chiński Overlord Tank, Działo Atomowe czy wyrzutnia SCUD made by GLA bądź Angry Mob (Amerykańce mają badziewne jednostki ;p )
W Zero Hour mamy dokładnie to samo + kilka nowych jednostek i ulepszeń w mechanice gry (Super Weapons wyświetlane z boku ekranu).
Discuss.
In AD 2101 War was begi-
Eee wróć.
C&C Generals - Fabuła skupia się wokół organizacji GLA - Global Liberation Army, która to umyśliła sobie, że, o lol, wyzwoli świat spod opresji... innych nacji! W skrócie to taka Al-Kaida na sterydach z czołgami. Tak więc robi zamachy terrorystyczne, co nie podoba się Chińczykom (jedna z trzech możliwych do kontrolowania armii) i Amerykaną (druga). GLA (trzecia ) więc podejmuje heroiczną walkę z dwoma pozostałymi plugawymi eskimoskimi nacjami, walcząc jednocześnie z kapitalistyczną Ameryką jak i komunistycznymi Chinami.
Misje są dość zróżnicowane (polegają głownie na dotarcie od punktu A do punktu B niszcząc wszystko po drodze). Ale otoczka fabularna misji jest całkiem niezła - a to uratować pilotów, a ukraść pomoc humanitarną, a to przejąć/utrzymać/zniszczyć ropociągi, etc, etc.
Jednostek jest sporo z czego znaleźć można takie perełki jak Chiński Overlord Tank, Działo Atomowe czy wyrzutnia SCUD made by GLA bądź Angry Mob (Amerykańce mają badziewne jednostki ;p )
W Zero Hour mamy dokładnie to samo + kilka nowych jednostek i ulepszeń w mechanice gry (Super Weapons wyświetlane z boku ekranu).
Discuss.
Hm, polecam moda shockwave na którym zagrywam z kumplami, niezłe zróżnicowanie jednostek, ogólnie kawał dobrej roboty programistów jak i grafików, no i ostatnio jakiś serwer stawiali, chyba. http://www.moddb.com/mods/6301/cc-shockwave/videos filmik, warto oglądnąć.
ZH jako taki jest ok, duży jednak imbalance (Super Weapon od USA np.), no chyba że gra się na nieoficjalnym patchu. Kampania jest ok, w generals jak i zh, w tym że w dodatku krótka, ale jednak challenge roxuje . Na multi nieźle można się ubawić grając roznymi taktykami, mniej lub bardziej przesadzonymi - rockets w hammerze, czy też dragon tanki. Osobiście gram usa air force, co wymaga dużej zręczności i nie zawsze mi wychodzi ;(.
ZH jako taki jest ok, duży jednak imbalance (Super Weapon od USA np.), no chyba że gra się na nieoficjalnym patchu. Kampania jest ok, w generals jak i zh, w tym że w dodatku krótka, ale jednak challenge roxuje . Na multi nieźle można się ubawić grając roznymi taktykami, mniej lub bardziej przesadzonymi - rockets w hammerze, czy też dragon tanki. Osobiście gram usa air force, co wymaga dużej zręczności i nie zawsze mi wychodzi ;(.
- kilmindaro
- Cactuar
- Posty: 537
- Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
- Lokalizacja: Terra
W ZH moim ulubionym jest generał od Laserów armii USA - 30 wieżyczek laserowych i kilka większych dział ze snajperami i nic nie przejdzie. Do tego czołgi i lecimy siać zniszczenie. Tyle że o ile pamiętam, potrzeba gigantycznych ilości energii, żeby cokolwiek funkcjonowało xD
No i chiński generał od Gatlingów - wymiatał jeśli chodzi o strącanie wszystkiego, co w powietrzu. Zwykły pełen transporter opancerzony to była mordercza maszyna śmierci :D
Z GLA pamiętam tylko gościa od Toksyn - nie zachwycał xD
No i chiński generał od Gatlingów - wymiatał jeśli chodzi o strącanie wszystkiego, co w powietrzu. Zwykły pełen transporter opancerzony to była mordercza maszyna śmierci :D
Z GLA pamiętam tylko gościa od Toksyn - nie zachwycał xD
Sprecyzuj, nie było generała od gattlingów -.-kilmindaro pisze:No i chiński generał od Gatlingów - wymiatał jeśli chodzi o strącanie wszystkiego, co w powietrzu. Zwykły pełen transporter opancerzony to była mordercza maszyna śmierci :D
Moi ulubieni generałowie to koleś od lotnictwa (USA), od nuklearnych zabawek (Chiny) i od zamachów (GLA lub AŚW jak ktoś miał wersje pl )
- kilmindaro
- Cactuar
- Posty: 537
- Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
- Lokalizacja: Terra
- kilmindaro
- Cactuar
- Posty: 537
- Rejestracja: pn 18 cze, 2007 21:39
- Lokalizacja: Terra