Cave Story

Zręcznościówki, strzelanki, RTSy, RGPi ; tzw. blockbustery i te mniej znane dla koneserów.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Ababeb
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1244
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005 15:12
Lokalizacja: Czwórmiasto

Cave Story

Post autor: Ababeb »

Wachałem się, czy nie napisać o tym w temacie offtopowym o gierkach internetowych, ale to chyba tyczy się tylko flashowych, on-line i.t.p. :roll: Enyłej:

Cave Story (洞窟物語,, Dōkutsu Monogatari) to freewarowa, japońska gierka tworzona przez jakieś pięć lat. Takie coś platformówkowatego, trochę przygodowego, ciut RPG'owego. Ogółem jeszcze nie grałem w nic chociaż podobnego do tej gry, chociaż podobno było wzorowane na Castlevanii i Metroid. Rozgrywka przedstawia się tak, że trzeba łazić między różnymi lokacjami wypełniając wszelakie questy, po drodze eliminując prawie wszystko co się rusza bronią zdobywaną po drodze. Na samym początku bezimienny bohater nie ma niczego, (potwory w jaskini zabijają jednym tknięciem) dopiero później trzeba zakosić pewnemu gościowi dziadowską spluwę która będzie nam musiała wystarczyć przez jakiś czas. Skoro już o uzbrojeniu mowa, można je "ulepszać" poprzez zbieranie "magicznych trójkącików" upuszczanych przez wrogów. Po zebraniu ich odpowiedniej ilości, broń przechodzi na drugi poziom, maksymalny jest trzeci. Po pierwszym awansie stają się zwyczajnie silniejsze, za to po drugim niektóre zyskują nowe właściwości. Udało mi się zdobyć pięć rodzajów oręża. Pierwszy to kiepski pistolecik, który znajduje się na samym początku. Na sam początek wystarczy, za to później, w jaskini piachu można go wymienić na porządny karabinek, który na max poziomie może służyć do latania dzięki odrzutowi. Drugim narzędziem zniszczenia jest wyrzutnia rakiet, na pierwszym i drugim poziomie strzelająca pojedynczymi pociskami, na ostatnim trzema naraz. Dalej mamy "Fireball", dzięki czemu można puszczać skaczące kulki energii. Dalej jest nożyk do rzucania, a na samym końcu mamy (IMO bezużyteczny) miotacz bąbelków. _^_

Jak na freeware, fabularnie gierka jest całkiem dopracowana. Historia przedstawia się tak, że pewien szalony naukowiec postanawia przeobrazić rasę królikopodobnych stworków znanych jako "Mimiga" w armię potworów przy pomocy trujących, czerwonych kwiatów. Może nie brzmi super zachęcająco, na dodatek na początku bohater ma amnezję - zabieg którego nienawidzę - jednak nie walczy o "odzyskanie własnej tożsamości"

Kod: Zaznacz cały

(później się okazuje, że jest robotem)
i historia całkiem ładnie się rozwija. Napisałbym więcej, ale co będę spoilerować...

Do pobrania w wersji oryginalnej + patch anglizujący TUTAJ.
Ostatnio zmieniony ndz 13 maja, 2007 15:32 przez Ababeb, łącznie zmieniany 1 raz.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

Abe :evil: musiałeś tę grę pokazywać akurat kiedy mam się uczyć? ^^'
świetna gra, z wyglądu przypomina gry z serii Commander Keen, tyle, że tam nie było elementów przygodowych.
Ababeb pisze:(IMO bezużyteczny) miotacz bąbelków
dopakuj na trzeci poziom i przytrzymaj chwilkę "fire" i puść - świetne do eliminowania dużych grup przeciwników i na tą wielką żabę, z którą walczy się po wzięciu Gum Base.

[ Dodano: Pon 14 Maj, 2007 02:40 ]
przeszedłem, uff. gra jest bardziej złożona niż to się na początku wydaje. potem okazuje się, że ma ogromną ilość secretów.
Ababeb pisze:kiepski pistolecik, który znajduje się na samym początku. Na sam początek wystarczy, za to później, w jaskini piachu można go wymienić na porządny karabinek,

Kod: Zaznacz cały

okazuje się, że jeśli zostawisz sobie pistolet, to pomimo, że przez pewien czas gry będziesz miał trudniej (bez latania na odrzucie karabinka), później można wrócić do tego pustelnika z początku gry, który ugrade'uje pistolet
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

no i gra ukończona niemalże na 100% (2 nic nie wnoszące do gry przedmioty przegapiłem)

w związku z tym:
kilmindaro pisze:gdzie i jak można (o ile można) zdobyć boostera v2.0?

Kod: Zaznacz cały

tuż przed ucieczką z labiryntu widzisz jak profesor Booster spada w dół, jeśli do niego pójdziesz, dostaniesz Booster v0.8 i profesor umrze, ale jeśli zamiast tego pójdziesz od razu usuwać kamień razem z Curly i uciekniesz z labiryntu, w późniejszej części gry spotkasz Boostera, któremu udało się wydostać z labiryntu i dostaniesz Booster v2.0
co do drugiego pytania

Kod: Zaznacz cały

ucieczka z Kazumą daje "złe" zakończenie - uciekacie razem na smoku. następnie z napisów dowiadujemy się, że Profesorowi udało się stworzyć armię z nakarmionych czerwonymi kwiatami Mimiga, z pomocą której siał pożogę. główny bohater zaś razem z Kazumą zaszyli się gdzieś w górach i w spokoju dożyli końca swych dni...
udało mi się pokonać największe wyzwanie w grze - The Sacred Lands, na końcu którego czeka prawdziwy Boss gry. żeby się tam dostać, trzeba spełnić kilka warunków

Kod: Zaznacz cały

wszystko się sprowadza do uratowania Curly i Boostera
można też dzięki temu poznać imię głównego bohatera i Profesora.
Sacred Lands to etap najeżony śmiercionośnymi pułapkami, w trakcie eksploracji którego dowiadujemy się kilku ciekawych rzeczy o Wyspie i Misery.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

Kod: Zaznacz cały

żeby Curly przeżyła, musisz najpierw zabrać linę z pomieszczenia, w którym walczysz z Core (jest w prawym dolnym rogu i trzeba ją wziąć przed rozmową z Curly. po walce, kiedy masz już aparat tlenowy dzięki linie możesz wziąć Cury ze sobą. następnie w Waterway trzeba wejść do pomieszczenia znajdującego się mniej więcej w połowie etapu. tam kładziesz Curly do łóżka, z komputera dowiadujesz się o notebooku w szafie, z którego z kolei uczysz się jak odciągnąć wodę z robota. wydrenuj Curly i zabierz ją ze sobą. po walce z rybą Curly porwie prąd wodny. ponownie spotkasz ją na plantacji, niestety z amnezją...
to prowadzi do kolejnej części questu:
kilmindaro pisze:co robi grzybek

Kod: Zaznacz cały

pogadaj z Curly i następnie z Cthulu, który powie Ci, że słyszał o grzybku przywracającym pamięć. idź do tego pomieszczenia na cmentarzu i pogadaj z grzybem. najpierw zechce Ci dać Mushroom Badge - nie jest do niczego potrzebna ale jak chcesz mieć wszystko na 100% to odpowiednio pogadaj z grzybem, żeby ją dostać. zagadaj ponownie (ja musiałem wyjść i wejść), zanim grzybek Ci się odda XD, będziesz musiał go pokonać. wróć na plantację i nakarm Curly Grzybem. odzyska pamięć. zagadaj do niej ponownie a da Ci Iron Bond (czy jakoś tak)
kilmindaro pisze:jak wypełnić quest z małym człowieczkiem z cmentarza
przed wspinaczką po Outer Wall, zauważ, że pod wejściem z komory z jajem nr 00 znajdują się jeszcze jedne drzwi. można się tam dostać tylko dzięki jetpackowi albo machine gun (najłatwiej). w środku spotkasz dwoje małych ludzików. od kobiety dowiesz się, że jej mąć gdzieś wybył i nie wraca. teraz zgarnij ludzika z cmentarza i go przyprowadź a w zaoferuje Ci Nemesis (dość ciekawa broń) w zamian za Blade. możesz też nie przyprowadzać ludzika do domu i przejść grę to ponoć na końcu coś mówi.
kilmindaro pisze:jak dostać się do drzwi przed pomieszczeniem z pomnikami i rzeźbiarzem?
jeśli chodzi Ci o te drzwi na samym dole w pomieszczeniu nazwanym "Passage?" to nie można się tam dostać.

Kod: Zaznacz cały

dostęp do nich masz po pokonaniu Heavy Press w Sacred Land. prowadzą one do prawdziwego last bossa
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

UNO: niestety, żadnego questu nie będzie, ale polecam odwiedzenie potem tego miejsca.

Kod: Zaznacz cały

rzeźbiarz dokończy posąg doktorka i będzie można odczytać jego imię. można też zniszczyć statuy dla power-upów
DUO:też nic... można później do niego wrócić i zobaczyć co porabia, ale żadnego questu niet.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

zawsze do usług :* też się trochę męczyłem ale w końcu się udało:)
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

congradulations:)
jeszcze nie przechodziłem gry z człowieczkiem w kieszeni... zostawiłem sobie save przed zabraniem go do domu i przed otrzymaniem maski Mimiga - można grę skończyć z maską na głowie, wystarczy tylko nie gadać z Momorin przed wskoczeniem na tą "rakietę" a nie zabierze maski.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

z tego co czytałem, któreś linie dialogowe są lekko zmienione. boostera chyba rzeczywiście nie ma bo w tym samym FAQu pisze, że kolce w przepaściach zastępowane są wiatrakami.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

widocznie z maską nie da rady pójść do piekła...

wydaje mi się, że to czy/kiedy zamieni się Polar Star na inną broń nie ma wpływu na to czy Prefab Building będzie na końcu otwarty czy nie.

EDIT:
oczywiście, że z maską się nie da. bez boostera nie da rady przecież przejść początku Sacred Lands.
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

miałem na myśli kolce w Final Cave (chyba są tam jakieś?)
Sogetsu
Malboro
Malboro
Posty: 1050
Rejestracja: sob 18 lut, 2006 00:19

Post autor: Sogetsu »

nom, o

Kod: Zaznacz cały

snake'u
wiedziałem, nawet sobie na próbę złożyłem, ale wolę jednak laser.

[ Dodano: Nie 22 Cze, 2008 13:01 ]
Jakiś czas temu postanowiłem zobaczyć co też jeszcze wyszło spod ręki autora Cave Story i znalazłem grę, którą można potraktować jako "duchowego" poprzednika CS (w którym to dwie postacie z tej gierki się pojawiają na chwilę). Ikachan to króciutka (pęka w ok 1 h) gra będąca połączeniem czegoś w stylu Ecco the Dolphin i pływanych etapów E.V.O.: Search for Eden. Tytułowy Ikachan jest kalmarem. Początkowo bezbronny (zupełnie jak Quote w Cave Story), w trakcie gry zdobywa przedmioty i umiejętności, dzięki którym może atakować wrogo nastawione istoty.
Wielka szkoda, że gra jest tak krótka - napisy końcowe pojawiają się w momencie gdy gra zaczyna się rozkręcać i gracz zostawiony jest z poczuciem niedosytu a sam tytuł z niewykorzystanym potencjałem. Szkoda, bo gra się naprawdę przyjemnie. Polecam wszystkim, którym się podobało Cave Story.

http://www.tinsanity.net/ikachan/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne gatunki gier”