Heroes of MIght and Magic V i inne Herosy ...
Moderator: Moderatorzy
Heh... uwielbiam sagę Heroes! Bije się o pierwsze miejsce razem z Final Fantasy .
Osobiście moją ulubioną częścią jest III i V. Co najbardziej w nich lubię?
III - chyba każdy się ze mną zgodzi, że to najlepsza część. Jakoś mi bardzo do gustu przypadła. Moim ulubionym bohaterem jest zdecydowanie Gelu. Głównie ze względu na umiejętność ulepszania elfów.
V - nic dodać nic ująć... . Grafika i dźwięk super. Cieszę się, że jest 3D. Uwielbiam Necopolis. Ulubiony bohater? Deirdre. Fajna fabuła ma jakiś cel.. . Tylko nie podoba mi się, że kolejny dodatek będzie podobny do Dark Messiah Of Might And Magic... .
Osobiście moją ulubioną częścią jest III i V. Co najbardziej w nich lubię?
III - chyba każdy się ze mną zgodzi, że to najlepsza część. Jakoś mi bardzo do gustu przypadła. Moim ulubionym bohaterem jest zdecydowanie Gelu. Głównie ze względu na umiejętność ulepszania elfów.
V - nic dodać nic ująć... . Grafika i dźwięk super. Cieszę się, że jest 3D. Uwielbiam Necopolis. Ulubiony bohater? Deirdre. Fajna fabuła ma jakiś cel.. . Tylko nie podoba mi się, że kolejny dodatek będzie podobny do Dark Messiah Of Might And Magic... .
- Grzybek Z Octu
- Moderator
- Posty: 583
- Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
- Lokalizacja: Z nasienia
Moje Heroes
Ja mam Heroes III na III różnych płytkach i Heroes V Złota Edycja z dodatkami i poradnikami. III jest ciekawe i przewyższa Heroesy V w tym, że jest tam tryb multiplayer pod tytułem "płonące pośladki", czyli gra ze zmianą miejsc. Zgadam się też z resztą, że Gelu umie wzmacniać armię werbując strzelców z łuczników i elfów.
Zaq to w Heroes V podobała mi się oprawa dźwiękowa, grafika(szczególnie efekty zaklęć) i prędkość gry, bo np. w trójce musimy czekać długie sekundy nie tylko dlatego, że postacie ruszają się ja muchy w smole(nawet, kiedy rzucamy czar Przyśpieszenie), ale i z powodu długiego obracanie się naszych jednostek. Z tego powodu pewne sekwencje przedłużają się do 15 sekund.
Zaq to w Heroes V podobała mi się oprawa dźwiękowa, grafika(szczególnie efekty zaklęć) i prędkość gry, bo np. w trójce musimy czekać długie sekundy nie tylko dlatego, że postacie ruszają się ja muchy w smole(nawet, kiedy rzucamy czar Przyśpieszenie), ale i z powodu długiego obracanie się naszych jednostek. Z tego powodu pewne sekwencje przedłużają się do 15 sekund.
Zapraszam na bloga gier. Na razie pisze o Raymanie, ale szybko ten temat skończę bloggier-tanat.blog4u. pl
Ustaw w opjach gry szybkość walki na maksimum... znacząco przyspiesza wszytkie akcje i nie można już wtedy narzekać Mi osobiście podoba się charakterystyczna 'powolość' jednostek w czasie walki, albo się przyzwyczaiłem, albo... pasuje to raczej do niespiesznego tempa samej gry. Mimo około 1000 godzin przegranych w HOMM III nigdy nie przyspieszyłem walkiTanat pisze:nie tylko dlatego, że postacie ruszają się ja muchy w smole(nawet, kiedy rzucamy czar Przyśpieszenie), ale i z powodu długiego obracanie się naszych jednostek. Z tego powodu pewne sekwencje przedłużają się do 15 sekund.
Prawdziwe wunderwaffe - jego misje przechodziłem mając pod komendą około trzy - czasem cztery - oddziay strzelców wzmocnione kilkoma silnymi oddziałami jednostek wysokiego poziomu. Praktycznie roznosił wszystkich na strzępy zanim doszli do postaci. Jedyne co w dodatku naprawdę drażni, to późniejsza zmiana uprzednio dobranych umiejetności bohaterów na te, które wybiera komputer -_-" Strasznie drażniące, zwałszcza jeżeli się dobiera optymalne drogi rozwoju dla bohaterów.Tanat pisze:Zgadam się też z resztą, że Gelu umie wzmacniać armię werbując strzelców z łuczników i elfów.
Była niezła... ale IMO zupełnie nie pasująca do Heroes. Ta seria powinna po wieki pozostać w 2D. Ewentualnie to 3D powinno być odpowiednio wystylizowane, bo projekty jednostek, bohaterów, zamków itp. w V są zupełnie nietrafione.Tanat pisze:grafika(szczególnie efekty zaklęć)
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Grafika
Czepiasz się. Wszystko pasuje do wszystkiego.Gveir pisze: Była niezła... ale IMO zupełnie nie pasująca do Heroes. Ta seria powinna po wieki pozostać w 2D. Ewentualnie to 3D powinno być odpowiednio wystylizowane, bo projekty jednostek, bohaterów, zamków itp. w V są zupełnie nietrafione.
Zapraszam na bloga gier. Na razie pisze o Raymanie, ale szybko ten temat skończę bloggier-tanat.blog4u. pl
A oto mój ranking:
1. Kultowa gra..Jak na tamte czasy muzyka genialna, grafika dobra, a pomysł po prostu fenomenalny. 5/6
2. Też dobra, ale to już nie to co 1. 4/6
3. Ach! Wychowywałem się na tym! Po prostu genialna gra, a gdy założymy te wszystkie Armageddon Blade'y, Wake of Gods'y i Shadow of Death'y to możemy siedzieć przed tym godzinami, bez mrugnięcia powiekami. 6/6
4. I tu się zawiodłem...Grafika bardzo przyjemna, ale jest wiele zmian i to prawie wszystkie na źle. Np. codzienny wzrost liczby istot do rekrutacji, głupi pomysł na magię i niektóre miasta i ogólnie gorsza muzyka w porównaniu do innych odsłon serii. 4/6
5. Moim zdaniem najlepsza odsłona serii. Świetna muzyka, ciekawe pomysły na miasta, a dodatki potrafią sprawić, że gra się będzie wydawać dużo, dużo bardziej rozbudowana. Mam ją teraz na kompie. 6/6
1. Kultowa gra..Jak na tamte czasy muzyka genialna, grafika dobra, a pomysł po prostu fenomenalny. 5/6
2. Też dobra, ale to już nie to co 1. 4/6
3. Ach! Wychowywałem się na tym! Po prostu genialna gra, a gdy założymy te wszystkie Armageddon Blade'y, Wake of Gods'y i Shadow of Death'y to możemy siedzieć przed tym godzinami, bez mrugnięcia powiekami. 6/6
4. I tu się zawiodłem...Grafika bardzo przyjemna, ale jest wiele zmian i to prawie wszystkie na źle. Np. codzienny wzrost liczby istot do rekrutacji, głupi pomysł na magię i niektóre miasta i ogólnie gorsza muzyka w porównaniu do innych odsłon serii. 4/6
5. Moim zdaniem najlepsza odsłona serii. Świetna muzyka, ciekawe pomysły na miasta, a dodatki potrafią sprawić, że gra się będzie wydawać dużo, dużo bardziej rozbudowana. Mam ją teraz na kompie. 6/6
Ostatnio zmieniony ndz 31 maja, 2009 19:47 przez Vivi714, łącznie zmieniany 2 razy.
A moim zdaniem "trójka" jest jednak bardziej grywalna. Może dlatego że również się na tym tytule wychowałem i mam do niego sentyment, a może dlatego że ogólnie uważam gry z mistrzowsko zrobioną grafiką 2D za bardziej urokliwe od tych z nawet najbardziej wybajerowaną 3D. Oczywiście "piątkę" też bardzo lubię i zgadzam się ze wszystkimi pozytywnymi opiniami na jej temat i wysokimi ocenami ale mimo wszystko jednak na piedestale stawiałbym część trzecią. Zresztą stawiam - mając trochę więcej wolnego czasu na święta i mając do wyboru zainstalowanie piątki albo trójki w celu przypomnienia sobie paru kampanii to wybrałem właśnie trójkę. I jak zwykle bawiłem się przednio a czas mijał jak szalony.Vivi714 pisze:
5. Moim zdaniem najlepsza odsłona serii.
Hajże-ho!
Ruszyły testy Tech Beta przeglądarkowych Heroes Of Might And Magic - Kingdoms. Co mnie niezmiernie cieszy, bo udało mi się dostać zaproszenie do testów tej wersji, po uprzednim zarejestrowaniu się na stronie ^___^ Jak na wersję tech beta to chodzi bardzo ładnie, engine oparty na flashu chyba z jakąś domieszką ajaxa - wszystko bardzo ładne i w przeliczane w czasie rzeczywistym, nie potrzeba wiecznie odświeżać przy zakończeniu jakiejś akcji. Design stylizowany na V, gra w czasie rzeczywistym. Na dodatek skomplikowanie jak na przeglądarkową - całkiem spore. Ogólnie pewne uproszczenia występują, ale wszystko pasuje do koncepcji poruszania się w czasie rzeczywistym po mapie i czasów potrzebnych na wykonywanie akcji (system podobny do Ogame). Na razie nie można walczyć z innymi graczami przez okres 2 tygodni od założenia konta, coby gracze spokojnie wyłapali bugi, przesłali uwagi i zorientowali się w obsłudze. Questy są, jest ciekawie. Na razie mam zastrzeżenia do interfejsu, bo średnio wygodny i nieprzystosowany do innych rozdziałek niż 1280 x 1024. Co Herosi to Herosi i gra się fajnie.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...