: wt 05 cze, 2007 14:19
To nie zwalnia od używania poprawnego języka Z resztą jak jest wedle Ciernia Reinless RushMan, a Jaco to Sinister AnglicistKing VERMIN! pisze:Jestem po maturach* Daj porobić błędy... anglisto cholerny
Oj Frank'a też lubiłem, oj lubiłem, nie ma co, świetna postać, jedna z najlepszych w całej serii, do tego odpowiednio tragiczna... Jakże można by nie pamiętać walki z czytaniem umysłu :] Jeżeli odpowiednio to przedstawili w komiksie w 2D, to jestem pod wielkim wrażeniem :]King VERMIN! pisze:Zabrali mi moje najbardziej ulubione sceny... to boli, do tego jako fanboy Franka, nie mogę im tego wybaczyć trochę
Swoją drogą, pamiętasz co zrobili w walce z Matisem na PSX? Musieli dać coś oryginalnego na PSP... i zajebiście się postarali Ale to na prawdę trzeba samemu zobaczyć
Oj, na końcu Naomi też troszkę narracji wprowadza A co do reszty, to tak jak mówiłem, wprowadzili inne spojrzenie, nieco szersze na całą sprawę dla tych, którzy grę już znają, żeby mogli spojrzeć nieco z innej perspektywy, a i dla nowych w temacie, żeby mogli się nieco łatwiej połapać, plus dostosowanie wszystkiego do poetyki komiksu ^^King VERMIN! pisze:Przyrównanie do jajka było na prawdę zabójcze... ale bardzo pasuję do postaci Fox'a. Muszę przyznać, że ta scena by się zajebiście sprawdziła w grze, ALE, w MGS1 to Snake jest narratorem, więc widzimy tylko to co on. W DGN są jeszcze rozmowy Ocelota i Liquida na temat Snake'a, oraz ich kłótnie. Pokazuje to Shadow Moses z wielu stron