Final Fantasy XII - POMOC cz.2

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » ndz 20 gru, 2009 13:37

Uleq_w_Sztyfcie pisze:Gdzie najlepiej expić postaci z 20 lvl'em? Jestem już po Leviatanie i mam spory zapas czarów, technik i broni, ale nie mam miejsca, w którym łatwo wbijać exp, no może poza Lhusu Mines i Skletonami?

Expowanie tutaj leci tak szybko, że to chyba żart jakiś. Szczerze - nie pamiętam, zeby mi się gdziekolwiek indziej tak dobrze expowało, nim dotarłam do Giza Plains (pora deszczowa).
Dodając "tylko 1 osoba bije, reszta się chowa". Idzie to tak sprawnie... <3

PS: Ewentualnie Sandsea jest zacne, tylko bieganie po tym może być upierdliwe.

Shimon · Post autor: **Shimon** » ndz 20 gru, 2009 13:41

nakupuj Phoenix Downy i zabijaj Rare Monstera - Dustie na Dalmasca Westersand.tak jak wyzej 1 osoba w druzynie dostaje srednio 1,100 expa.strasznie proste i bezpieczne

Oray80 · Post autor: **Oray80** » ndz 20 gru, 2009 14:01

jeszcze jedno pytanko... walki ze skeletonami są super , i przy nich w kolko dostaje komunikat ' chain level ' . Co daje ten level???

Shimon · Post autor: **Shimon** » ndz 20 gru, 2009 14:04

im wiekszy chain level tym wieksza szansza na drop.poza tym dzieki temu masz szanse dostac wiecej niz 1 przedmiot z tego dropu

Gudis · Post autor: **Gudis** » ndz 20 gru, 2009 17:35

O a takie pytanko...
Kogo kim zrobić??

Vaan - Ciężkie zbroje, miecz 1h i tarcza
Balthier - Ciężkie zbroje, kusza
Fran - Szaty maga, katana
Basch - Ciężkie zbroje, 1h i tarcza
Ashe - Szaty maga, katana
Penelo - Szaty maga, łuk

Pisze booo drużyna mi się na dwie grupy podzieliła... prokoxy - Vaan, Basch i Ashe, którymi robie elite hunty i zabijam bossów- oraz lamusy - Fran, Balthier i Penelo, którymi biegam

Wszystkie postacie mają ten sam lvl - 40, jestem właśnie w sklepie w Balfonheim i mają całkiem niezły zapasik.. więc myśle sobie co by tu zmienić żeby nie mieć tego podziału i żeby wszyscy byli równi... Balthier nie umie kuszą czy jak? Fran się brzydzi katan, że tak słabo bije? -.- A wasze postacie? Z czym biegają?

Raven · Post autor: **Raven** » ndz 20 gru, 2009 17:49

Dużo prościej jest wziąć trzy postacie i na nich się skupić. Lv 40 w Balfonheim to trochę mało. Z broni najwygodniej mi się chodzi z mieczmi albo katanami, ew. łuki w zapasie do latających wrogów.

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » ndz 20 gru, 2009 17:51

Nie sądziłam, ze można mieć takie problemy w FFXII, biorąc pod uwagę, że na koniec i tak wszyscy są identyczni.
Nie ma co pytać "kogo kim zrobić", bo SE dało wolny wybór. To, ze Balthier ma na początku strzelbę, a Fran łuk, nie znaczy, ze mają z nimi cały czas wędrować. U mnie (lv.42 wszyscy obecnie) [jestem na etapie - Mosphoran Highwaste] każda postać nosi toporek i tarczę (bo nic lepszego jeszcze się nie trafiło). Czasem różnią się te toporki kilkoma szczegółami i tyle.

Nie zauważyłam, aby moje postacie miały problemy z biciem. Wszystkie mają ten sam poziom. Może to dlatego, że każda z postaci ma praktycznie 80% LP zrobione. Może komus nie dałeś dodatku do obrony tarczą, tudzież siły zadawanych ciosów. (ja od tego zaczęłam rozwój postaci <+cure lol>)

Zwykle, gdy się ma z czymś problemy w Final Fantasy, odpowiedź brzmi:
"Expuj, expuj, expuj. Rozwijaj postacie). LP leca jak szalone (zwłaszcza, jak każda postać ma to cacuszko, które podwaja liczbę zdobywanych LP)."

PS: Ja biegam pojedynczo, nie trójkami. Ewentualnie parami, jeśli przeciwnicy są zbyt mocni, lub jest ich zbyt wielu. Trójkami tylko, gdy nie mam szansy inaczej. Postać zdobywa level, zmieniam na inną. I tak w kółko.

Gudis · Post autor: **Gudis** » ndz 20 gru, 2009 18:06

Umm toporki zadają losowe dmg a ja wole być pewien co do obrażeń

Jeśli postać nosi zbroje ciężką ma zwiększoną siłę ale zmniejszoną magie, jeśli nosi szaty to odwrotnie, dlatego Ashe nosi katany (obrażenia wg siły magii) a Vaan onehanda...
Nie chce rezygnować z 3 postaci na rzecz innych 3.. wolę mieć wybalansowany skład i grać wszystkimi... ale skoro mieć lepszą połowę jest lepiej to od teraz będę grał 1 składem.
Yyy Yubari ja też nie mam problemów

Zalera pokonany w Nabudis ziewałem ale po prostu mnie to wnerwia, że mam 3 słabszych

Uleq_w_Sztyfcie · Post autor: **Uleq_w_Sztyfcie** » ndz 20 gru, 2009 18:07

No dobra, Dziękuję.
Spróbuję z tym "Dustie" , a jak nie zadziała to zdam się na Go i pójdę na Sandsea.

@Gudis
Nie Fran nie boi się katan, bo u mnie bije koło 500 z tej najsłabszej :D Zależy od Augumentów na LB.
U mnie jest tak:
Zbroje:
Jakie popadnie u każdego

Broń:
Vaan: Blood Sword, Leather Shield
Balthier: Cypress Pole
Fran: Ta najsłabsza katana
Basch: Demonsbane, Leather Shield
Ashe: Javelin
Penelo: Jakiś rod, tylko nie pamiętam jaki.

Gudis · Post autor: **Gudis** » ndz 20 gru, 2009 18:18

Rod???? Dlaczego Rod?

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » ndz 20 gru, 2009 18:23

Gudis pisze:Umm toporki zadają losowe dmg

U mnie 50% ciosów to 1000+ dmg. kolejnych 30% to od 500 do 1000. Reszta - 500. Nie narzekam lol.

Gudis pisze:Jeśli postać nosi zbroje ciężką ma zwiększoną siłę ale zmniejszoną magie, jeśli nosi szaty to odwrotnie

Raczej nie robisz każdego main healerem

U mnie są 2 postacie skoncentrowane na magii: Fran i Panelo (jakby to miało w ogóle znaczenie).

Gudis pisze:ale skoro mieć lepszą połowę jest lepiej to od teraz będę grał 1 składem.

A wystarczyło pobiegac sobie przez dłuższy czas po lokacjach idealnych do solowania (Lhusu Mines, Giza Plains w trakcie deszczu, Golmore Jungle [tutaj spędziłam wiele godzin. Expowałabym więcej, ale w końcu chciałam trochę fabuły poznać lol. Loot, exp + LP od cholery]. Żeby w każdym FFie exp szedł tak gładko)

Gudis pisze:po prostu mnie to wnerwia, że mam 3 słabszych

Wciąż nie rozumiem, w czym tutaj problem? Teleportacja, 1 postać i męczyć ją, aż osiągnie pożądany level.

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 18:24 ]

Gudis pisze:Rod???? Dlaczego Rod?

A dlaczego nie? . . .

Gudis · Post autor: **Gudis** » ndz 20 gru, 2009 18:31

Dlaczego nie? Bo są cholernie słabe

A jeśli chodzi o expienie... Niedawno kupiłem sobie FF7, przeszedłem w jakiś tydzień a Sephirotha pokonałem za 1 podejściem. Jeszcze w FFX-2 jakoś lekko czułem hardcore ale to już nie to samo co moja pierwsza 8 czy 10... po prostu ta gra jest za ŁATWA i brak mi wyzwań oraz tego wspaniałego uczucia po pokonaniu jakiegoś fajnego bossa. A nie mam cierpliwości na Ubery takie jak Weapony czy Dark Aeony (nie chce mi się aż tyle postaci trenować). Więc lece przez fabułe na łeb na szyje po drodze zaliczając hunty i czasem poczuje ten dreszczyk... jak dotąd tylko Trickster mnie zabił (2 razy brawa dla kuraka) no i raz czy dwa jak się zagapie ze zmęczenia o 2.00 czy coś -.- więc wole jak najtrudniej

a i tak mi ten 40 lv starcza tutaj.. szkoda

U mnie hity Vaana i Bascha to 3k w te coreulecośtam - właśnie teraz bije - a hity Ashe 1,5k.
Swoją drogą super kraina te Cerobi Steppe

muzyczka.. i drzewka jak u nas.. Tylko tubylcy inni

siewca112 · Post autor: **siewca112** » ndz 20 gru, 2009 19:28

Wiadomość do Go Go Yubari. To że jestem nowy w final fantasy VIII i się dopytuję co i jak to nie znaczy że trzeba od razu blokować temat(taka wskazówka na przyszłość ponieważ nie masz dobrego mniemania wśród forumowiczów).

Gudis · Post autor: **Gudis** » ndz 20 gru, 2009 19:31

Mniemanie można mieć o kimś a nie wśród chyba ;P
A żeby nie było, ze offtop to tak się spytam - Gilgamesh to hunt? Kiedy można z nim walczyć?

Raven · Post autor: **Raven** » ndz 20 gru, 2009 19:39

@siewca - bo masz odpowiedni temat do tego. I to nie jest również ten.

@Gudis - http://www.k-ff.com/Finalf12/index.php?n=18 a po co ja to pisałem?