Hej, mam taki problem. Gram sobie w FF7 i jakoś mi idzie, ale zatrzymałem się w pewnym momencie (Sector 6), z którego nie wiem jak wyjść. Zdesperowany znalazłem jakiś poradnik i tam jest jak mam się wydostać http://k-ff.com/final-fantasy-7/opisy-p ... sza-plyta/ punkt 1.1.8 Mam kupić niby jakąś baterię, ale na tym rynku (chodzi o ten rynek co jest na lewo od domu Aeris, prawda?) nikt mi nic takiego nie sprzeda. Ten handlarz bronią posiada tylko dwie rzeczy i żadna z nich nie jest baterią. W każdym razie te baterie chyba nie są konieczne, więc czytając dalej: "udaj się za dziećmi w pobliże muru" - jakimi dziećmi?
Proszę o jakąkolwiek pomoc.
Jak wyjść z Sektora 6
Moderator: Moderatorzy
Nie, to nie ten rynek. Chodzi o Wall Market, rynek przy którym znajduje się burdel Don Cornero.SiDi pisze:ale na tym rynku (chodzi o ten rynek co jest na lewo od domu Aeris, prawda?)
A gwoli ścisłości
SiDi pisze:ale zatrzymałem się w pewnym momencie (Sector 6)
Aeris mieszka w Sector 5. Sector 6 jest tam, gdzie Don Cornero.SiDi pisze:ten rynek co jest na lewo od domu Aeris, prawda?)
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Cóż, poradziłem sobie jakoś i doszedłem do momentu gdzie dostaję nowego towarzysza broni, Reda XII i po walce z bossem trafiam do więzienia. Niestety gdy z niego uciekam to nie mam pojęcia gdzie mam udać się dalej. Idę na schody, ale drzwi są zamknięte. Idę do miejsca gdzie walczyłem z bossem, czyli za śladami na podłodze i tam też wszystko pozamykane. Chociaż wcześniej widziałem jak jeden pracownik uciekał drzwiami, które były na tym podeście (za tymi drzwiami jest jakby potrójna blokada z laserów). Jak mam się stąd wydostać?