anem190 pisze:Czy kiedy wejdę do NORTHERN CAVE to da się z niej wyjść
Tak.
anem190 pisze:A drugie pytanie to raczej nie pytanie a skarga poniewarz po jakichś 20 - 40 próbach nie udało mi się uzyskać zielonego ani niebieskiego chocobo . I uprzejmię proszę moderatorów i Administratorów aby mi nie pisali że w poradniku jest wzmiankowanie że inni użytkownicy też się skarżyli , że nie mogli uzyskać " egzotycznych " odmian chocobo , bo ja to czytałem .
Bywa, też nad tym długo siedziałem.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Mam problem na drugiej płycie chciałem zdobyć big guard(wiem że mogłem wcześniej) 20 razy rzuciłem manipulate na to jajko i nic, nie da się go przejąć.
Zrobiłem sense i wiedziałem ile ma healtha -zostawiłem mu 98 hp i nadal nie da się przejąć może coś muszę jeszcze zrobić?
Mechaniczne jajo to Granghalan, a nie Beach Plug. Beach Plugs, jak sama nazwa wskazuje, grasują na plaży = na mapie świata trzymać się plaży i w random Battle pojawią się potwory z ryjem o czterech mackach, które zawsze występują co najmniej w parze. To są właśnie Beach Plugs.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Dzięki shephira ale mam jeszcze jedno pytanie apropo cursed rings będę ludzie cytował: "Pierścień jest wspaniały, nieprawdopodobnie zwiększa wszystkie statystyki, ale ma jedną poważną wadę - podczas bitwy posiadacz pierścienia ma rzucony na siebie czar Death Sentence, który sprawia, że po 60 sekundach postać ginie. Można zneutralizować ten efekt, rzucając podczas bitwy Enemy Skill Death Force lub zakładając kombinację materii Added Effect i Destruct albo Odin." zrobiłem kombinacje added effect z destruct ale odliczanie i tak jest i jak się skończy to postać umiera więc co mam jeszcze zrobić?(jakby co to te wypustki są połączone żeby nie było później)
piotrek1005 pisze:zrobiłem kombinacje added effect z destruct ale odliczanie i tak jest i jak się skończy to postać umiera więc co mam jeszcze zrobić?
Zdobądź Enemy Skill Death Force, do wyciągnięcia z wielkiego żółwia Adamantaimai obok miasteczka Wutai. Chroni przed wszystkimi zaklęciami powodującymi Death - rzucasz go na postać mającą Cursed Ring i już po odliczaniu nie zginie.
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
Mam pytanie odnośnie enemy skilla ????. Został mi on ostatni do "złapania" lecz przegapiłem okazję na 2 CD w Midgarze. Jerseye w shinra mansion mają strasznie niewielki spawnrate (wyczytałem, że 1/12), a podczas specjalnej walki w Gold Saucer w momencie gdy behemoth użył tego skilla na cloudzie nie został on (skill) zapamiętany. Czy jest jakaś trzecia opcja?
Mam problem z przejściem Wutai. Robię wszystko tak jak rozumie słowa zapisane w opisie przejścia gry na stronie głównej ale: jak mam wykurzyć Yuffie ? Gdzie są ulotki? O co chodzi z tym ukrytym za parawanem w pierwszym domu?
Problem w tym że ani w tym pierwszym domu nikogo nie znajduje ani w tym dzbanie przed barem. Kombinuje i nic z tego. Może kilka słów więcej gdzie, co i jak?
W opisie nie ma nic o wizycie w domu Yufie(ten po prawej w lokacji z pagodą), nie wiem czy jest ona konieczna, by zrobić te quest, ale nie zaszkodzi zobaczyć. Wutai wielkie nie jest, a punktów kluczowych też nie za wiele, chodź sprawdzaj po kolei. Jeśli pojawi się w danym miejscu Yufie, to idź sprawdź kolejne miejsce, wielki opis nie jest do tego potrzebny i nie zapomnij przy parawanie i dzbanie skorzystać z przycisku akcji (jak zresztą napisał Gveir).
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
Wchodzę do miasta, pierwszy dom po prawej (z małą dziewczynką i dziadkiem)-> sprawdzam NIC ani NIKOGO NIE MA PORÓCZ NICH(kombinuje oczywiście większością klawiszy w tym akcji). Dzban który stoi przed barem kombinuje z wszystkch stron NIC. Mam jeszcze jeden problem: ta skrzynka w sklepie z materią. Stoi przez nią istota która tylko powtarza że nie posiadają materi i nie mogę otworzyć tej skrzynki. Wielokrotnie wychodziłem i wchodziłem i nawet też wiele razy z całego miasta NIC. Proszę o więcej porad...
Nic nie piszesz o rozmowie z "Turkami" w barze, a to konieczne. Jak już porozmawiasz to pozwiedzaj te miejsca, a problem sam się rozwiąże. Swoją drogą trochę własnej inwencji, to naprawdę nie jest nic skomplikowanego. Nie pamiętam bym kiedyś korzystał z poradnika, a pamięć u mnie krótka .
Brakujące ogniwo pomiędzy zwierzętami, a ludźmi, to właśnie my.
Chodzi o ten bar przed którym stoi ten dzban w którym ma się ukryć Yuffie? Jeśli tak to rozmawiałem i mówił tylko coś o bogu wody i była tam tylko jedna osoba siedząca przed barem.